jogi66 napisał(a):Widzisz każdy woli coś innego.Ja wolę jazdę bezstresową a Ty wolisz omijanie płatnych odcinków i co za tym idzie tracic czas.
Ależ ja się wcale nie stresuję - znam bardzo dobrze objazdy, bo jeździłem po Słowacji bardzo często. Tak jak już wcześniej wspominałem - nie mam ochoty płacić Słowakom za 25 km pseudoautostrad około 60 PLN, a tym bardziej dodawać pieniędzy naciągaczom z PZMot-u.
Winiety na Węgry kupię przez stronę internetową ( która jest już odpowiednio zabezpieczona). Na Słowacji być może bym stanął i kupił winiety, ale kiedyś dostałem je dopiero na 3 stacji benzynowej. Gdy policzyłem czas jaki zmarnowałem na szukanie winiet doszedłem do wniosku, że pojadę drogą boczną i będzie szybciej. Róznica czasowa przejazdu pseudoautostradą i drogą boczną ( wg. Googla) jest około 7 min
Myślę, że taki czas jest wart 1 czy 2 butelek dobrego wina
Każda sroczka swój ogon chwali [/b]