Sol-Wagon napisał(a):malinero napisał(a):beatabm napisał(a):malinero napisał(a):
Czyli jak wskoczę na R4 w Koszycach, to wylatuję już po węgierskiej stronie omijając tą masakrę na granicy?
Masakrę? Jechałam tydzień temu nie korzystając z autostrady słowackiej i nie widziałam zadnej masakry. Droga bardzo poprawna.
Masakra na granicy dotyczy starej drogi. Stan techniczny odcinka na granicy w Tornyosnémeti był, przynajmniej w zeszłym roku, tragiczny. Dziury, wyboje, fatalne oznakowanie. R4 do tej pory wylatywała dokładnie na ten bajzel.
początkiem października 2017 stan techniczny starego odcinka był "normalny"...
Stara droga ok. Mam na myśli samo przejście graniczne. Do niedawna było tam bardzo kiepsko. jesli coś z tym zrobili od zeszłego roku to chwała im za to.
Jeszcze parę late temu było bardzo kiesko już na Węgrzech, pierwsze kilkanaście km od granicy, na szczęście załatali dziury. Ponoć budują zupełnie nową drogę do Miskolca, ale to jeszcze kilka lat.