Trasa do Chorwacji z Polski południowo-wschodniej- dyskusja

Dziękuję "gaceq" za info, ale proszę napisz jeszcze, czy faktycznie będę musiała jechać przed zjazdem do miasta (Svidnika) przez krótki odcinek drogą ekspresową bez winiety, czy może oznaczenie tej ekspresówki jest za zjazdem. [/quote]

asiacz3 napisał(a):Dziękuję "gaceq" za info, ale proszę napisz jeszcze, czy faktycznie będę musiała jechać przed zjazdem do miasta (Svidnika) przez krótki odcinek drogą ekspresową bez winiety, czy może oznaczenie tej ekspresówki jest za zjazdem.

Czesc
Mam nadzieje ze zjazd jest przed oznaczeniem ale rowniez bede wdzieczny za potwiedzenie. wybieram sie w przyszlym miesiacu...wiec ewentualnie dam znac o ile dla pewnosci nie pojade inaczej.

Pozdrawiam

BraveSirRobin napisał(a):Witam.
Na koniec sierpnia planuję wyjazd do Cro. Jadę z Białegostoku. Myślę o omawianej w temacie trasie Lublin-Rzeszów-Barwinek-Koszyce-Sena-Budapeszt-Letenye-Cro.
1. Czy jadąc tą trasą dostępność LPG jest znośna - nie trzeba zjeżdżać z trasy, autostrady itp. żeby zatankować przynajmniej raz na 100-200 km?
2. Czy bez problemu kupię viniety na granicy z Węgrami? (na Słowacji chce ominąć ten krótki kawałek autostrady).
Pozdrawiam

Na pierwsze pytanie Ci niestety nie odpowiem, bo śmigaliśmy dieselkiem.
W kwestii winiety - zaraz za przejściem granicznym svk-hun po prawej stronie jest taka "buda z frytkami" - tam bez problemu kupisz winietę. To jest dosłownie 50m po przejechaniu granicy. Nie wiem, czy czynne jest całą dobę, ale o 22 było czynne

pozdr
zq

Dziękuje za odpowiedź

[quote="asiacz3"]Ponieważ jest to mój pierwszy wpis - witam wszystkich użytkowników.
W sierpniu zamierzam pierwszy raz jechać do Chorwacji trasą opisaną w tym temacie. Mam jedno pytanie do osób, które jechały już po otwarciu obwodnicy Svidnika na Słowacji (trasa ekspresowa R4).
Z informacji zawartych na stronie http://www.ndsas.sk/spoplatnene-koridory/10789s - (słowacka agencja zarządzania drogami) do której link znalazłam również na forum, wynika, że przejeżdżając obwodnica Svidnika (R4 Svidník - obchvat) należy posiadać winietę.
Stąd moje pytanie, czy można ominąć tą obwodnicę, która ma 4,6 km. Z analizy mapy wynika, że jadąc do Chorwacji przed Svidnikiem najpierw jest oznaczenie drogi ekspresowej a dopiero po około 1 km można zjechać do miasta omijając obwodnicę. Jednakże znając życie to tam będzie ustawiona Policja.
Natomiast wracając najpierw jest zjazd do miasta, a potem znak drogi ekspresowej, jednak po przejechaniu przez miasto wyjeżdża się znowu na drogę ekspresową na ok. 1 km.
Będę wdzięczna za wszystkie informacje, ponieważ dużo napisane jak ominąć autostradę, a nie znalazłam żadnych informacji na temat tej obwodnicy.
Witaj,jeśli mogę Ci doradzić to proponuję zakupić winietę koszt niewielki i masz święty spokój.Ja od 10 lat jeżdżę na Węgry i na Słowację zawsze kupuję winietę w PZM-ocie.Słowackie "sępy" ani raz nie czepiały się a miałem kilka kontroli(no bo polak z przyczepą kempingową łatwa zdobycz).Jadę zawsze do przodu i nie mam dylematu czy omijać obwodnicę,autostradę.Pozdrawiam i do zobaczenia na trasie

W Polsce nie ma problemu z tankowaniem LPG. Na Słowacji tankowaliśmy w Koszycach (prawie na koncu miasta stacja po lewej stronie). Niestety na Węgrzech był problem. Chcieliśmy zatankować w okolicach Budapeszptu i niestety nie udało się aż do okolic Balatonu. Przy autostradzie jest masakra z LPG. No chyba, że mieliśmy pecha ze stacjami benzynowymi. Będę wdzięczna za namiary na stacje LPG pomiędzy Budapesztem a Balatonem.

BraveSirRobin napisał(a):Witam.
Na koniec sierpnia planuję wyjazd do Cro. Jadę z Białegostoku. Myślę o omawianej w temacie trasie Lublin-Rzeszów-Barwinek-Koszyce-Sena-Budapeszt-Letenye-Cro.
1. Czy jadąc tą trasą dostępność LPG jest znośna - nie trzeba zjeżdżać z trasy, autostrady itp. żeby zatankować przynajmniej raz na 100-200 km?
2. Czy bez problemu kupię viniety na granicy z Węgrami? (na Słowacji chce ominąć ten krótki kawałek autostrady).
Pozdrawiam

Na Słowacji zatankujesz gaz bez problemu i to nawet przy samej granicy z Węgrami bo tam bywa z tym problem natomiast około 40km od granicy na stacji MOLA kupisz winietę przez 24h płatne kartą lub forintami.Prawie 100% naszych tam się zatrzymuje właśnie w tym celu tak więc i problem językowy nie istnieje.Jeśli masz dodatkowe pytania to śmiał

jogi66 napisał(a):

asiacz3 napisał(a):Ponieważ jest to mój pierwszy wpis - witam wszystkich użytkowników.
W sierpniu zamierzam pierwszy raz jechać do Chorwacji trasą opisaną w tym temacie. Mam jedno pytanie do osób, które jechały już po otwarciu obwodnicy Svidnika na Słowacji (trasa ekspresowa R4).
Z informacji zawartych na stronie http://www.ndsas.sk/spoplatnene-koridory/10789s - (słowacka agencja zarządzania drogami) do której link znalazłam również na forum, wynika, że przejeżdżając obwodnica Svidnika (R4 Svidník - obchvat) należy posiadać winietę.
Stąd moje pytanie, czy można ominąć tą obwodnicę, która ma 4,6 km. Z analizy mapy wynika, że jadąc do Chorwacji przed Svidnikiem najpierw jest oznaczenie drogi ekspresowej a dopiero po około 1 km można zjechać do miasta omijając obwodnicę. Jednakże znając życie to tam będzie ustawiona Policja.
Natomiast wracając najpierw jest zjazd do miasta, a potem znak drogi ekspresowej, jednak po przejechaniu przez miasto wyjeżdża się znowu na drogę ekspresową na ok. 1 km.
Będę wdzięczna za wszystkie informacje, ponieważ dużo napisane jak ominąć autostradę, a nie znalazłam żadnych informacji na temat tej obwodnicy.
Witaj,jeśli mogę Ci doradzić to proponuję zakupić winietę koszt niewielki i masz święty spokój.Ja od 10 lat jeżdżę na Węgry i na Słowację zawsze kupuję winietę w PZM-ocie.Słowackie "sępy" ani raz nie czepiały się a miałem kilka kontroli(no bo polak z przyczepą kempingową łatwa zdobycz).Jadę zawsze do przodu i nie mam dylematu czy omijać obwodnicę,autostradę.Pozdrawiam i do zobaczenia na trasie

To całkiem możliwe bo też mam plan na sierpień choć bez szczegółów.

Mam pytania dotyczące granicy Węgry- Chorwacja.
Czy na nowym przejściu jest już obecnie zaplecze takie lub podobne jak na starym? Chodzi mi o kantor, kawusię, WC i miejsce do przekimania
I czy ewentualnie nadal można kierować się na starą granicę, czy jest ona tylko dla TIR-ów?

BraveSirRobin napisał(a):Witam.
Na koniec sierpnia planuję wyjazd do Cro. Jadę z Białegostoku. Myślę o omawianej w temacie trasie Lublin-Rzeszów-Barwinek-Koszyce-Sena-Budapeszt-Letenye-Cro.
1. Czy jadąc tą trasą dostępność LPG jest znośna - nie trzeba zjeżdżać z trasy, autostrady itp. żeby zatankować przynajmniej raz na 100-200 km?
2. Czy bez problemu kupię viniety na granicy z Węgrami? (na Słowacji chce ominąć ten krótki kawałek autostrady).
Pozdrawiam

Co do 2. punktu twojego zapytania...na pierwszej stacji benzynowej na Węgrzech kupisz winietkę w tym roku kosztuje 1650 forintów na 4 dni (auto payla matrica negy napos)!! Odcinek autostrady Presov -Kosice ominiesz bez problemu posiadając GPS.... wszystkie znaki od Presova prowadzą niestety tylko na autostradę! Pozdrawiam i życzę spokojnej podróży! Niestety LPG nie używam...ale na Chorwacji nie powinno być problemu!!

Goniaa napisał(a):Mam pytania dotyczące granicy Węgry- Chorwacja.
Czy na nowym przejściu jest już obecnie zaplecze takie lub podobne jak na starym? Chodzi mi o kantor, kawusię, WC i miejsce do przekimania
I czy ewentualnie nadal można kierować się na starą granicę, czy jest ona tylko dla TIR-ów?

Nie wiem o jakie przejście pytasz...ale w ubiegłym roku na przejściu Letnye..też liczyłem na "skromny obiad". NIESTETY...bramka i autostrada nie ma kantorów fast foodow NIE MA NIC...żeby coś zjeść musieliśmy zjechać z autocesty i dołożyć 30 km...przy okazji dostać za wycieraczką mandat za ...parkowanie w Cakovecu!! 10

VONPLES napisał(a):

Goniaa napisał(a):Mam pytania dotyczące granicy Węgry- Chorwacja.
Czy na nowym przejściu jest już obecnie zaplecze takie lub podobne jak na starym? Chodzi mi o kantor, kawusię, WC i miejsce do przekimania
I czy ewentualnie nadal można kierować się na starą granicę, czy jest ona tylko dla TIR-ów?

Nie wiem o jakie przejście pytasz...ale w ubiegłym roku na przejściu Letnye..też liczyłem na "skromny obiad". NIESTETY...bramka i autostrada nie ma kantorów fast foodow NIE MA NIC...żeby coś zjeść musieliśmy zjechać z autocesty i dołożyć 30 km...przy okazji dostać za wycieraczką mandat za ...parkowanie w Cakovecu!! 10

Mam na myśli właśnie przejście w Leteyne. Dotąd (2razy) jechaliśmy na stare przejście. W zeszłym roku niestety nie byliśmy w Cro i nie wiem, czy w tym roku nadal mogę kierować się na to stare przejście, czy coś się zmieniło.
To o którym piszesz VONPLES to właśnie jest prawdopodobnie to nowe,.

Goniaa napisał(a):[Mam na myśli właśnie przejście w Leteyne. Dotąd (2razy) jechaliśmy na stare przejście. W zeszłym roku niestety nie byliśmy w Cro i nie wiem, czy w tym roku nadal mogę kierować się na to stare przejście, czy coś się zmieniło.
To o którym piszesz VONPLES to właśnie jest prawdopodobnie to nowe,.

Dyskusja na temat przejść granicznych w Letenye/Gorican tutaj
Ostatni wpis z lipca zeszłego roku - chyba w miarę aktualny ...
Z tego co się orientuję "stare "przejście jest czynne dla osobówek w miesiącach wakacyjnych. Mam nadzieję, że tą informację zweryfikuje ktoś kto jechał tamtędy w tym roku. Ja się niestety nie wybieram ...
Pozdrav.

Ja sie wybieram i tak jak w tamtym roku przejazd dla osobowek w czasie wakacji . powiem Wam że tego sie nie obawiam najbardziej boje sie Budapesztu dwa razy jechałem z nawigacja i dwa razu bładziłem i żona grzędziła .Kupiłem nową Auto mape 6.8 mam nadzieje że nie wyprowadzi mnie znowu w pole

CoolSwimmer napisał(a):Ja sie wybieram i tak jak w tamtym roku przejazd dla osobowek w czasie wakacji . powiem Wam że tego sie nie obawiam najbardziej boje sie Budapesztu dwa razy jechałem z nawigacja i dwa razu bładziłem i żona grzędziła .Kupiłem nową Auto mape 6.8 mam nadzieje że nie wyprowadzi mnie znowu w pole

Jaki jest problem z obwodnicą Budapesztu Jechałeś celowo przez miasto