napisał(a) Użytkownik usunięty » 19.12.2017 21:08
Katerina napisał(a):Kiedyś na Hvarze kelner mówił na jajecznicę "mućka". Podobno mieszkał na stałe w Zagrzebiu, ale mógł pochodzić z innego regionu..
Gdy próbowałam zamówić mućkę gdziekolwiek w Cro, to robili wielkie oczy
Proste skojarzenie - mućka(lica), czyli coś wymieszanego..
Ktoś słyszał o mućce?
Z tego, co pamiętam, jajecznica po chorwacku to kajgana (w razie czego proszę filologów chorwackich lub Chorwatów o sprostowanie)
Jak Mirko mówi, że to serbskie słowo to pewnie tak jest
Najgorszą rzeczą, jaką można powiedzieć w Chorwacji jest "govorim srpski"... Wyskoczyła z tym taka moja znajoma z pracy, która studiowała filologię serbsko - chorwacką (w niektórych miastach ze względów ekonomicznych nadal takie kierunki funkcjonują).