Po noclegu w pobliżu Sieny wracamy rano do miasta, by rzuciś nań okiem w świetle dziennym.
Tym razem pierwsze kroki kierujemy pod katedrę.
mariusz-w napisał(a):Siena podoba się ... tak w nocy jak i w dzień.
Aguha napisał(a):Wnętrze zwaliło mnie z nóg....
FUX napisał(a):Na tych fotach "nic" nie widać....
Smakowanie wnętrza to dopiero uczta....
Franz napisał(a):Ostatnio regularnie jestem zawiedziony kiepskim podświetleniem nocnym miast w różnych krajach. Cóz, kryzys...