Topless

napisał(a) **as12345600** » 16.06.2006 10:40

Dziewczyny pomózcie , jak nakłonić żonę żeby zrzuciła na plaży tę najbardziej zbędną część kostiumu ??
Próbowałem już kilka razy ale chyba miałem złe podejscie albo nie wiem co.
Może odezwą sie też faceci którym nie było łatwo ale wkońcu sie udało do tego nakłonić małżonki.

napisał(a) **M.Smith** » 16.06.2006 10:55

zacznij od powodu odmowy

napisał(a) **Mariusz_M** » 16.06.2006 11:39

as12345600 napisał(a):Dziewczyny pomózcie , jak nakłonić żonę żeby zrzuciła na plaży tę najbardziej zbędną część kostiumu ??
Próbowałem już kilka razy ale chyba miałem złe podejscie albo nie wiem co.
Może odezwą sie też faceci którym nie było łatwo ale wkońcu sie udało do tego nakłonić małżonki.

Może... przed samym wyjazdem wypakuj jej górną częśc kostiumu... i nie będzie miała wyjścia.
A tak jak napisane wyżej - zacznij od powodu.
Myśle, że jak bedziecie na miejscu to się przekona. Obstawiam, że na góra 3 dzień pobytiu nie będzie miała z tym problemu - no bo kto lubi bladobiały dekold i miejsce po górnej części stroju?

napisał(a) **aneta_jacek** » 16.06.2006 12:09

Pociesze Cie tylko że niektóre kobiety mają odwrotne problemy

.... i tak zazdrosnych męzów że nie ma mowy nawet o kostiumie ze stringami na plaży

A tak już zupełnie poważnie: według mnie nic na siłę. Jeśli ona nie ma na to ochoty - powinieneś to uszanować myślę.

napisał(a) **as12345600** » 16.06.2006 12:24

Mariusz_M napisał(a):
as12345600 napisał(a):Myśle, że jak bedziecie na miejscu to się przekona. Obstawiam, że na góra 3 dzień pobytiu nie będzie miała z tym problemu - no bo kto lubi bladobiały dekold i miejsce po górnej części stroju?

Jedziemy już do chorwacji 3 raz także to nie zadziała

napisał(a) **archie** » 16.06.2006 15:22

as12345600 napisał(a):Dziewczyny pomózcie , jak nakłonić żonę żeby zrzuciła na plaży tę najbardziej zbędną część kostiumu ??
Próbowałem już kilka razy ale chyba miałem złe podejscie albo nie wiem co.
Może odezwą sie też faceci którym nie było łatwo ale wkońcu sie udało do tego nakłonić małżonki.

A dlaczego tak Ci na tym zależy, skoro nie chce to może odpuść?

napisał(a) **madzia1981** » 16.06.2006 15:28

Nasza rada w tym momencie jest zbędna bo nikt nie zna z nas lepiej Twojej żony niż ty sam...
Pytanie "dlaczego ci tak bardzo na tym zależy?" chyba też nie należy do odpowiednich...
Uszanuj jej zdanie...to chyba najwazniejsze...
ech żeby ludzie mieli tylko takie problemy

napisał(a) **archie** » 16.06.2006 15:31

madzia1981 napisał(a):Nasza rada w tym momencie jest zbędna bo nikt nie zna z nas lepiej Twojej żony niż ty sam...
Pytanie "dlaczego ci tak bardzo na tym zależy?" chyba też nie należy do odpowiednich...
Uszanuj jej zdanie...to chyba najwazniejsze...
ech żeby ludzie mieli tylko takie problemy

amen

napisał(a) **AndrzejJ.** » 16.06.2006 21:04

zaproponuj to jak nie chce topless :wink:

napisał(a) **Tomek kr** » 26.06.2006 22:59

Ja zawsze nawet w Polsce opalam sie w topless..hi . Chiba tak jak i wieszosc facetow..hi . Pozdrowionka i cmokaski :lol:

napisał(a) **woka** » 27.06.2006 09:49

AndrzejJ. napisał(a):zaproponuj to jak nie chce topless

Niezłe. Zaraz to muszę pokazać swojej cudnej połowinie.

Sama sobie uszyje, cztery metry wstążki i jest.

napisał(a) **AndrzejJ.** » 27.06.2006 10:25

następne zdjęcie z gorących Drasnic opanowanych przez wyzwolone VIPy z Warszawy i Białegostoku :wink:

napisał(a) **Bubbu** » 21.07.2006 08:48

Nawet na Chorwacji (w czerwcu) tylko 20-40% pań opalało się toples. Zdjęcie górnej części kostiumu, na plaży gdzie większość pań (i wszyscy panowie) są ubrani, wymaga odwagi a ponadto zwraca uwagę. Może być odbierane jako chęć pokazania się, dlatego rozumiem że opory mogą być duże - nie do przezwyciężenia. Gdyby powszechnie panie opalały się toples to zwracałaby uwagę pani w staniczku. Radzę zabrać żonę na plażę FKK, tam dużo łatwiej (naprawdę) pozbyć się całkowicie ubrania wśród nagich, niż zdjąć stanik wśród ubranych.

napisał(a) **tboy** » 21.07.2006 10:24

aneta_jacek napisał(a):Pociesze Cie tylko że niektóre kobiety mają odwrotne problemy .... i tak zazdrosnych męzów że nie ma mowy nawet o kostiumie ze stringami na plaży

A tak już zupełnie poważnie: według mnie nic na siłę. Jeśli ona nie ma na to ochoty - powinieneś to uszanować myślę.

ja się zastanawiam jak będzie u mnie, tzn. jeżeli chodzi o moją żonę i mnie to nie ma problemu, zawsze opalamy się nago
ale w tym roku jedziemy z przyjaciółmi (najlepszymi) i ciekawe jak ich przekonać żeby też się zrelaksowali bez ubrań...
już tak z Niemca zagaiłem temat, niby się zgodzili... zobaczymy jak będzie

napisał(a) **mp_dux** » 24.07.2006 17:32

pare zdjęc
www.chorwacja1.go.pl