Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Tolerancja przekroczania prędkości w różnych krajach

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
dids76
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8060
Dołączył(a): 20.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) dids76 » 11.04.2018 13:24

Hercklekot napisał(a):Jeżdżę często przez Słowację i tam nie ma przebacz - czy to na autostradzie czy to w zabudowanym. Ja nie pozwalam sobie na żadne odstępstwa od ograniczeń i pokuty mnie omijają. Słowacy jakoś nie pałają do nas szczególną miłością i znam przypadki, że próba uniknięcia mandatu poprzez zaproponowanie łapówy skończyła się w sądzie.

Nie wiem czy to od miłości zależy, czy standardowo się "obcych" łapie :oczko_usmiech: :mrgreen:
Kiedyś widziałem taką scenkę na naszej A4: Jechało kilka samochodów równą prędkością 140km/h, było ograniczenie do 120 i zaraz potem do 100km/h. Oczywiście cała grupka jechała dalej 140km/h. W tej grupce było jedno auto na czeskich rejestracjach. Zgadnij kogo policja zatrzymała? :oczko_usmiech: :mrgreen:
Hercklekot
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1270
Dołączył(a): 23.10.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Hercklekot » 11.04.2018 17:07

Masz rację, Mariusz, ale u mnie subiektywnie Słowacy są najbardziej "podpadnięci", jakoś mi nie dane trafiać na sympatycznych, nawet na roku na studiach najmniej równy koleś był Słowakiem :wink:. A co do Policji, to są okropnie restrykcyjni, doświadczyłem tego kiedyś jadąc z przyczepką z towarem - dopieprzali się do wszystkiego: światełka, nie tak jak trzeba zabezpieczony ładunek etc. Nie lubię i już...
Marsallah
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2295
Dołączył(a): 31.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marsallah » 12.04.2018 07:06

Ograniczeń lepiej przestrzegać, wiadomo. Przekroczysz o ponad 10 km/h - trochę się prosisz o pokutę, wiadomo.

Problemem są ograniczenia prędkości na autostradzie, w miejscach prowadzonych robót, itp. Często znaki stoją, na drodze nic się nie dzieje (widać początek i koniec ograniczenia), wszyscy grzeją równo, a tu nagle zonk i wyskakują niebiescy, często nieoznakowani. Zresztą nie tylko na Słowacji, w Austrii też (choć tam częściej występują ukryte fotoradary). Na słowackiej D1 lubią stać przy wyjeździe z odpocivadla Sverepec.
Snajperov
Podróżnik
Posty: 16
Dołączył(a): 12.04.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) Snajperov » 13.04.2018 15:38

Na małych drogach i w miastach wszędzie na świecie jest przypal, zwłaszcza w Polsce gdzie łatwo można stracić dokument. O ile lubię przy dobrych warunkach na prostej drodze przekroczyc 130, to uważam, że to dobrze, bo śmiertelność pieszych powyzej 50 rosnie bardzo szybko do 1.

Reasumując interesujące są autostrady:
Słowacja 130 licznikowe i nic więcej? :(
Węgry ??
Chorwacja były głosy tutaj, że do 150 (+20)

Ile byście dali Polsce?
Wczoraj wyprzedzałem na krajówce (ekspres) radiowóz 160kmh, nie zainteresowali się.
bezrobotny500
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 189
Dołączył(a): 25.03.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) bezrobotny500 » 13.04.2018 15:46

Snajperov napisał(a):Ile byście dali Polsce?
Wczoraj wyprzedzałem na krajówce (ekspres) radiowóz 160kmh, nie zainteresowali się.


Może się i zainteresowali ale jak radiowóz bez wideorejestratora to możesz i 300 jadąc ich wyprzedzić i na zainteresowaniu się skończy
Thot
Cromaniak
Posty: 513
Dołączył(a): 13.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Thot » 13.04.2018 16:25

Prędkość licznikowa nijak się ma do rzeczywistej: jeden przy 130 km/h będzie miał rzeczywistej prędkości np. 118 km/h, a drugi - 129 km/h.
A radar mierzy rzeczywistą, a nie licznikową (stacjonarny, bo mobilny to inna historia).
lechocz
Cromaniak
Posty: 606
Dołączył(a): 17.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) lechocz » 13.04.2018 18:28

Thot napisał(a):Prędkość licznikowa nijak się ma do rzeczywistej: jeden przy 130 km/h będzie miał rzeczywistej prędkości np. 118 km/h, a drugi - 129 km/h.
A radar mierzy rzeczywistą, a nie licznikową (stacjonarny, bo mobilny to inna historia).


Prędkość licznikowa do rzeczywistej nie ma się nijak lecz jest ściśle określona odpowiednimi uregulowaniami prawnymi.

Żaden samochód, przy prędkości licznikowej 130 km/h nie będzie miał prędkości rzeczywistej 129 km/h.

Jest to uregulowane specjalnymi przepisami. Każdy samochód musi wskazywać na liczniku prędkość większą od rzeczywistej. I to w ściśle określonym przedziale.

Oczywiście przy założeniu, ze pojazd ma założone opony o rozmiarze przewidzianych w dokumentach homologacyjnych, bez żadnych kombinacji z zakładaniem opon o 2 lub 3 rozmiary większe, jak to widać niekiedy na drogach u co poniektórych nawiedzonych "dizajnerów" oraz bez żadnych przeróbek układu pomiarowego wskazującego prędkość licznikową.

Notabene, ten temat był już poruszany bardzo dokładnie w jednym z wątków dyskusyjnych.
Thot
Cromaniak
Posty: 513
Dołączył(a): 13.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Thot » 13.04.2018 18:41

To powiedz to jednemu pojazdowi, którym jeździłem - błąd jest dokładnie o 1 km/h. Zawsze. I spełnia(!) to warunki ustawowe. O co Ci chodzi w sumie, bo sam sobie jakby zaprzeczasz?
Jeden samochód ma błąd stały w km/h - a drugi procentowy. Ot, i cała filozofia.
Filozofia zgodna z przepisami.

P.S. A tak w sumie to o co Ci chodziło?
lechocz
Cromaniak
Posty: 606
Dołączył(a): 17.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) lechocz » 13.04.2018 21:15

Thot napisał(a):To powiedz to jednemu pojazdowi, którym jeździłem - błąd jest dokładnie o 1 km/h. Zawsze. I spełnia(!) to warunki ustawowe. O co Ci chodzi w sumie, bo sam sobie jakby zaprzeczasz?
Jeden samochód ma błąd stały w km/h - a drugi procentowy. Ot, i cała filozofia.
Filozofia zgodna z przepisami.

P.S. A tak w sumie to o co Ci chodziło?



Cudów nie ma. Każdy samochód musi mieć fabrycznie zamontowany licznik wskazujący o co najmniej kilka procent prędkość większą od rzeczywistej. Takie są przepisy i wymogi homologacji.

Prędkość wskazywana przez licznik (V1) musi być większa niż prędkość rzeczywista (V2). Jest nawet określony specjalny wzór, którego spełnienie jest jednym z wymogów uzyskania homologacji.

0 ≤ V1 – V2 ≤ (V2/10) + 4 km/h

P.S. A tak w sumie to chodziło mi o to, że ja tego nie wymyśliłem. Po prostu tak jest określone w konkretnych przepisach. Liczniki muszą zawyżać prędkość. Inaczej pojazd nie otrzyma homologacji. I tyle. Niczego nie udowadniam. Stwierdzam fakt.;-)
Thot
Cromaniak
Posty: 513
Dołączył(a): 13.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Thot » 13.04.2018 21:47

Ja też stwierdzam fakt, że jedno z aut którymi jeździłem ma stały błąd 1 km/h. I tyle.
Inne mają procentowy - niektóre dość duży, bo nawet 8%.
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 13.04.2018 22:16

Astra 2002 rok różnica przy 140 km/h -4 km/h, Zafira 2013 13 km/h. Volvo V40 1997 jak w mordę strzelił ile na zegarze tyle na navi. Niedługo vany 1,0 będą cisły 250. :mrgreen:
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5071
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 14.04.2018 05:16

Kolego lechocz,
jeśli wzór, który przedstawiłeś jest prawidłowy
lechocz napisał(a):0 ≤ V1 – V2 ≤ (V2/10) + 4 km/h
to poniższe stwierdzenie jest bzdurą:
lechocz napisał(a):Każdy samochód musi mieć fabrycznie zamontowany licznik wskazujący o co najmniej kilka procent prędkość większą od rzeczywistej. Takie są przepisy i wymogi homologacji.
Prędkość wskazywana przez licznik (V1) musi być większa niż prędkość rzeczywista (V2)

lechocz napisał(a):P.S. A tak w sumie to chodziło mi o to, że ja tego nie wymyśliłem. Po prostu tak jest określone w konkretnych przepisach. Liczniki muszą zawyżać prędkość. Inaczej pojazd nie otrzyma homologacji. I tyle. Niczego nie udowadniam. Stwierdzam fakt.;-)

Dlaczego twierdzę, że to bzdury?
Ano zajmijmy się wzorem, zakładając, że jest 1:1 przeniesiony tu ze źródła i nie zawiera błędów.
Matematyki się nie interpretuje, z matematyką się nie dyskutuje...
Wzór jest nierównością, którą można rozłożyć na 2 człony powiązane ze sobą przy pomocy "i" (and).
Pierwszy człon:
0 ≤ V1 – V2
Drugi człon:
V1 – V2 ≤ (V2/10) + 4 km/h
Już pierwszy człon kończy dyskusję z argumentami kolegi lechocz'a.
Mówi on, że różnica prędkości ma być większa lub równa zero.
Ten, może dla niektórych niezrozumiały, symbol: "" oznacza, że lewa strona może być mniejsza lub równa prawej stronie, a prawa strona większa lub równa lewej stronie.
Drugi człon jest tu nieistotny, ale gwoli rzetelności:
różnica ma być mniejsza lub równa sumie 10% z V2 i 4 kmh.

Jeśli pierwszy człon wzoru mówi mi, że różnica może wynosić 0 (zero),
które to zero spełnia również warunek prawej strony nierówności (jest mniejsze od sumy...),
to jak ma się to do użytego czasownika "musieć" w wielu jego odmianach?

lechocz napisał(a):Jest nawet określony specjalny wzór, którego spełnienie jest jednym z wymogów uzyskania homologacji.
0 ≤ V1 – V2 ≤ (V2/10) + 4 km/h

Samochód z licznikiem pokazującym idealnie, czyli V1 - V2 = 0 ,
według wzoru spełnia warunki homologacji.
Thot
Cromaniak
Posty: 513
Dołączył(a): 13.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Thot » 14.04.2018 07:38

Szacun dla boboo - nie chciało mi się tak długiego wywodu pisać. Szacun za chęci - no i wiedzę, bo nie każdy tyle wie.
Tak jak nie każdy wie, co pisze... niestety.
Dopowiem tylko, że dokładne wskazanie co do joty jest o tyle trudniejsze dla producenta (koszty) niż wskazanie zaniżone, że mało jest pojazdów, które wskazują dokładnie lub jak wspomniany przeze mnie i kiedyś używany Citröen C4 Grand Picasso poprzedniej generacji, że zaniżał zawsze i równo o 1 km/h.
Teraz jeżdżę Toyką, która błąd ma kolosalny bodaj na poziomie ok. 8%.
lechocz
Cromaniak
Posty: 606
Dołączył(a): 17.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) lechocz » 14.04.2018 07:46

boboo napisał(a):Kolego lechocz,
jeśli wzór, który przedstawiłeś jest prawidłowy
lechocz napisał(a):0 ≤ V1 – V2 ≤ (V2/10) + 4 km/h
to poniższe stwierdzenie jest bzdurą:
lechocz napisał(a):Każdy samochód musi mieć fabrycznie zamontowany licznik wskazujący o co najmniej kilka procent prędkość większą od rzeczywistej. Takie są przepisy i wymogi homologacji.
Prędkość wskazywana przez licznik (V1) musi być większa niż prędkość rzeczywista (V2)

lechocz napisał(a):P.S. A tak w sumie to chodziło mi o to, że ja tego nie wymyśliłem. Po prostu tak jest określone w konkretnych przepisach. Liczniki muszą zawyżać prędkość. Inaczej pojazd nie otrzyma homologacji. I tyle. Niczego nie udowadniam. Stwierdzam fakt.;-)

Dlaczego twierdzę, że to bzdury?
Ano zajmijmy się wzorem, zakładając, że jest 1:1 przeniesiony tu ze źródła i nie zawiera błędów.
Matematyki się nie interpretuje, z matematyką się nie dyskutuje...
Wzór jest nierównością, którą można rozłożyć na 2 człony powiązane ze sobą przy pomocy "i" (and).
Pierwszy człon:
0 ≤ V1 – V2
Drugi człon:
V1 – V2 ≤ (V2/10) + 4 km/h
Już pierwszy człon kończy dyskusję z argumentami kolegi lechocz'a.
Mówi on, że różnica prędkości ma być większa lub równa zero.
Ten, może dla niektórych niezrozumiały, symbol: "" oznacza, że lewa strona może być mniejsza lub równa prawej stronie, a prawa strona większa lub równa lewej stronie.
Drugi człon jest tu nieistotny, ale gwoli rzetelności:
różnica ma być mniejsza lub równa sumie 10% z V2 i 4 kmh.

Jeśli pierwszy człon wzoru mówi mi, że różnica może wynosić 0 (zero),
które to zero spełnia również warunek prawej strony nierówności (jest mniejsze od sumy...),
to jak ma się to do użytego czasownika "musieć" w wielu jego odmianach?

lechocz napisał(a):Jest nawet określony specjalny wzór, którego spełnienie jest jednym z wymogów uzyskania homologacji.
0 ≤ V1 – V2 ≤ (V2/10) + 4 km/h

Samochód z licznikiem pokazującym idealnie, czyli V1 - V2 = 0 ,
według wzoru spełnia warunki homologacji.


O kurna!!! Ale wywód uniwersytecki!!!! Wielki szacun!!!!

Przecież napisałem,że niczego nie udowadniam!

W/w wzór ściągnąłem ze strony internetowej z dyrektuwami UE i nie zagłębiałem się w dociekanie co do jego zasadności czy poprawności.

Odpowiedziałem jedynie na twierdzenie kolego Thot: "...Prędkość licznikowa nijak się ma do rzeczywistej...".

A ty piszesz tak, jak gdybyś, podejrzewał mnie o to, że na potrzeby niniejszej dyskusji samodzielnie spłodziłem tenze wzór aby komuś cokolwiek udowadniać.

Jak dla mnie jedno jest ważne i wynika to jasno z treści odpowiednich dyrektyw UE:
- samochód aby uzyskać homologację MUSI posiadac licznik zawyżający prędkość licznikową w stosunku do prędkości rzeczywistej.

Koniec kropka.

A czy tobie sie to podoba czy też nie, to mi to tito.

Bo mnie osobiście to zwisa apostolskim kalafiorem jak mawiał niegdyś pewien mądry człowiek.

A tak na marginesie. Polecam lekturę materiałów dotyczących czynników jakie mają wpływ na prękość rzeczywista pojazdu w stosunku do parametrów homologacyjnych. Wynika z nich, że nawet nie zmiana opon na inne lecz chociażby minimalne wachania ciśnienia w ogumieniu lub, nie tak duże nawet zużycie bieżnika, ma wpływ na prędkość liczoną w procentach. I stąd być może biorą sie te różnice o których ludzie piszą.

Poza tym to, posiadam Opla Zafirę z 2012 roku. W moim przypadku, o czym juz pisałem na tymże forum, na oponach homologacyjnych oraz bedż jakijkolwiek ingerencji, przekłamanie licznika, w zależności od prędkości wynosi od 10%= - 4km/h przy prędkości licznikowej 40km/h do 6% = - 7 km/h przy prędkości licznikowej 130 km/h.

Natomiast Kolega Rysio pisze o różnicy 13 km/h w przypadku Zafiry.

Uważam, że takie przykłady dokładnie pokazują, że wiele czynników ma wpływ na wskazania licznika do predkości rzeczywistej. Więc może się zdarzyc i tak, że w niektórych pojazdach wskazania licznika bedą w pełni zgodne ze wskazaniami GPS.
Ostatnio edytowano 14.04.2018 08:04 przez lechocz, łącznie edytowano 1 raz
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5071
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 14.04.2018 08:01

lechocz napisał(a):Jak dla mnie jedno jest ważne i wynika to jasno z treści odpowiednich dyrektyw UE:
- samochód aby uzyskać homologację MUSI posiadac licznik zawyżający prędkość licznikową w stosunku do prędkości rzeczywistej.
Koniec kropka.
Czy możesz podać linka do tej dyrektywy?
Bo ja Ci tu podam linka (ale może to nie jest to):
http://www.lex.pl/serial-akt/-/akt/dz-u ... 010-120-40
Punkt 5.3
5.3. Wskazywana prędkość nie może być mniejsza od rzeczywistej prędkości pojazdu. W momencie osiągnięcia prędkości badania określonych w punkcie 5.2.5 powyżej, zależność między prędkością wskazywaną na tarczy prędkościomierza (V1) a prędkością rzeczywistą (V2) jest następująca:
0 ≤ (V1- V2) ≤ 0,1 V2+ 4 km/h

Zauważasz różnicę między ustawowym: "nie może być mniejsza",
a Twoim: "MUSI posiadac licznik zawyżający prędkość..."
???

Jeśli nie, to... nie jest mi przykro.
Przywykłem.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Tolerancja przekroczania prędkości w różnych krajach - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone