Tomek O. napisał(a):Cześć. Pytanie które nurtuje mnie od paru lat w sumie bo zawsze tak jakoś na czuja Ile tak naprawdę można na autostradzie w Cro i po drodze jechać żeby patrol z videoradarem (jeśli już się trafi) nie skusił się na zatrzymanie.
Tomek O. napisał(a):propozycja zacna. A jakbyśmy chcieli pospekulować? Jaka jest torelancja tak z reguły. Oczywiscie jak sie trafi służbista to i za 1km/h wlepi mandat. Chodzi mi o taką niepisaną zasadę ile można przekroczyć "na półlegalu" U nas grunt aby mieć ponizej 160 i można sie nie bać. A tam?
maxredaktor napisał(a):Już było wałkowane:
tolerancja-przekroczania-predkosci-w-roznych-krajach-t53612.html
Tomek O. napisał(a):o widzę że admin połączył wątki - bardzo dziękuje. Czyli podsumowując, mówiąc o autostradach - w zabudowanym sam jadę zawsze z przepisami (lub zgodne z predkością sznura aut) i tyle. Prędkości według gps żeby nie wchodzić w dywagacje o dokladnosci pomiaru:
Słowacja - 130
Czechy - 135
Austria - 140 chyba że jest jakieś ograniczenie dodatkowymi znakami jak roboty drogowe to z doświadczenia wiem że dokładnie tyle ile na znaku
Chorwacja - 150
Tylko mam konkretne pytanie - jak mierzy videoradar z radiowozu? Czy jak jadę wg gps 140km/h czyli na liczniku mam 147km/h to im pokazuje 140 czy 145-147 w zaleznosci od bledu licznika w ich samochodzie?
Tomek O. napisał(a):W Czechach na tempomat 144 (tak żeby realnie było 139km/h czyli poniżej 10 przekroczenia), w Austrii tak samo. A w Cro no cóż - troche mocniej i z reguły tak przelotowo 160.
Tomek O. napisał(a):Tylko mam konkretne pytanie - jak mierzy videoradar z radiowozu? Czy jak jadę wg gps 140km/h czyli na liczniku mam 147km/h to im pokazuje 140 czy 145-147 w zaleznosci od bledu licznika w ich samochodzie?
Tomek O. napisał(a):. Chodzi mi o taką niepisaną zasadę ile można przekroczyć "na półlegalu" U nas grunt aby mieć ponizej 160 i można sie nie bać. A tam?
Tomek O. napisał(a):Chodzi mi o taką niepisaną zasadę ile można przekroczyć "na półlegalu" U nas grunt aby mieć ponizej 160 i można sie nie bać. A tam?
bluesman napisał(a):a co to takiego ?
Pääkäyttäjä napisał(a):
Nie wiem, skąd wytrzasnąłeś te prędkości ale w Czechach i na Słowacji na autostradzie masz 130, w Austrii i Chorwacji zresztą też. We wszystkich tych krajach, przekroczenie prędkości o 1 km/h już może być karane, co widać zresztą w Austrii - np. głównie w IG-L.
Tylko mam konkretne pytanie - jak mierzy videoradar z radiowozu? Czy jak jadę wg gps 140km/h czyli na liczniku mam 147km/h to im pokazuje 140 czy 145-147 w zaleznosci od bledu licznika w ich samochodzie?
bluesman napisał(a):Tomek O. napisał(a):Tylko mam konkretne pytanie - jak mierzy videoradar z radiowozu? Czy jak jadę wg gps 140km/h czyli na liczniku mam 147km/h to im pokazuje 140 czy 145-147 w zaleznosci od bledu licznika w ich samochodzie?
Zadaj pytanie służbom w odpowiednim kraju na pewno Ci odpowiedzą jak sądzę pytania zadajesz w konkretnym celu... Nie ma ryzyka nie ma zabawy stać Cię na wyjazd ? to stać Cię widocznie na mandaty więc jak mówią w kabarecie Moralnego Niepokoju " NIE DZIADUJ !"
p.s. W-wa i wszystko jasneTomek O. napisał(a):. Chodzi mi o taką niepisaną zasadę ile można przekroczyć "na półlegalu" U nas grunt aby mieć ponizej 160 i można sie nie bać. A tam?
a co to takiego ?
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi