Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

To właśnie moje Bieszczady. Sierpień 2018.

W Polsce znajduje się największy ceglany zamek świata - pokrzyżacki zamek w Malborku. Radom ma znacznie większą powierzchnię niż stolica Francji – Paryż. Pierwszą polską książkę kucharską, która zachowała się do dnia dzisiejszego wydano w 1698 roku. Polska posiada drugi najstarszy uniwersytet w Europie - Uniwersytet Jagielloński został założony przez króla Kazimierza Wielkiego w 1364 roku. Polska konstytucja była pierwszą w Europie i drugą na świecie - powstała zaraz po konstytucji Stanów Zjednoczonych.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008
Re: To właśnie moje Bieszczady.

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 27.08.2012 17:08

Tak sobie czytam jaki to wysiłek ludzki przy powstaniu tej inwestycji i...pewien związek z zaporą mam przez...Marta pracuje w firmie, która dostarcza agregaty i hydraulikę siłową na Myczkowce.
:)

Czas tam chyba pojechać i to cudo na własne oczy zobaczyć.

Pozdrawiam
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18983
Dołączył(a): 26.07.2009
Re: To właśnie moje Bieszczady.

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 27.08.2012 20:59

Roxi napisał(a):
longtom napisał(a):Zaporę widziałem tylko raz. Po nocnym wejściu na Smerek, na horyzoncie było widać rząd światełek na koronie zapory.


Eeee coś mi się zdaje, że to za daleko żeby było widać.
Chociaż może? towarzystwo dopisuje :)


Tomek widział zaporę , ja też widziałem kilka razy opuszczając Smerek , ale w dzień

Obrazek


Pozdrawiam
Piotr
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004
Re: To właśnie moje Bieszczady.

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 28.08.2012 07:04

Budowa zapory na Solinie była potężną inwestycją. Dzisiaj nie możemy uporać się z niczym, a tamtych latach mając słabe zaplecze techniczne wybudowano.

Dobrze,że kolezanka Roxi nie wpadła z zapory do wody bo byłaby to niepowetowana strata dla środowiska energetycznego. Jakież wielkie musiałobybyć odszkodowanie ze strony elektrowni. :) :) :)
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5098
Dołączył(a): 06.11.2008
Re: To właśnie moje Bieszczady.

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 28.08.2012 07:50

Jacek S napisał(a):Tak sobie czytam jaki to wysiłek ludzki przy powstaniu tej inwestycji i...pewien związek z zaporą mam przez...Marta pracuje w firmie, która dostarcza agregaty i hydraulikę siłową na Myczkowce.
:)
Czas tam chyba pojechać i to cudo na własne oczy zobaczyć.


Zdecydowanie trzeba pojechać i zobaczyć. Robi wrażenie, a do tego piękne widoki dookoła.
Myczkowce są mniejsze, ale też warto zobaczyć.
Artur pracował przy remontach na zaporze, nasłuchałam się tego i owego podczas spaceru. Mało z tego pamiętam, więc nie będę powtarzać, bo mogłabym nakłamać :)

piotrf napisał(a):Tomek widział zaporę , ja też widziałem kilka razy opuszczając Smerek , ale w dzień


Czyli jednak.
Niesamowite jak się te kilometry skracają. Do zapory z okolicy Wetliny jest około 60km, a widać ją można powiedzieć jak na dłoni 8O

darek1 napisał(a):Budowa zapory na Solinie była potężną inwestycją. Dzisiaj nie możemy uporać się z niczym, a tamtych latach mając słabe zaplecze techniczne wybudowano.


Nie dość, że zbudowano, to jeszcze w miarę porządnie. Nie tak jak nasze dzisiejsze autostrady...

darek1 napisał(a):Dobrze,że kolezanka Roxi nie wpadła z zapory do wody bo byłaby to niepowetowana strata dla środowiska energetycznego. Jakież wielkie musiałobybyć odszkodowanie ze strony elektrowni. :) :) :)


Nie dali by rady się wypłacić za taką stratę. Nie ma szans :!:
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5098
Dołączył(a): 06.11.2008
Re: To właśnie moje Bieszczady.

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 28.08.2012 08:36

18 sierpień: Sobota- Wołosate, Przeł. Bukowska, Rozsypaniec, Halicz, Kopa Bukowska, Tarnica, Wołosate

W sobotę ruszyliśmy na szlak.
W pierwotnych planach miała to być Połonina Wetlińska, ale znajomy polecił nam szlak z Wołosatego do Wołosatego ;) jako bardziej widokowy. Tak rzeczywiście było, krajobraz zapierał dech w piersiach :)

2012-08-28 08.50.54.jpg


Startowaliśmy z parkingu w Wołosatym.
Myśleliśmy, że jest to ostatnia możliwość zaparkowania samochodu, ale jak się okazało dobre 500m za parkingiem ludzie parkowali samochody przy drodze.
Wybór należy do parkujących... 10zł i miejsce na placu, czy za darmo i parkowanie na trawce.

Obrazek

Obrazek

Początkowo szlak ciągnie się zwykłą drogą, później przechodzi w żwirową dróżkę.

Obrazek

Obrazek

Zerkając przez lewe ramię mogliśmy zobaczyć końcówkę naszej dzisiejszej trasy, czyli Tarnicę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dochodzimy do budek gdzie kupuje się bilety na szlak.
Inny bilet trzeba kupić jeżeli startuje się szlakiem czerwonym, a inny bilet jeżeli stratuje się szlakiem niebieskim. Trochę to dziwne i śmieszne, ale cóż zrobić. Kupujemy bilet na szlak czerwony i ruszamy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pierwsze 10km trasy minęło nam bardzo szybko. Szlak wiódł lekko do góry, starym zniszczonym asfaltem. Gdy weszliśmy trochę wyżej okazało się, że jest to droga dojazdowa do ukraińskiej granicy.

Obrazek

Obrazek

Doszliśmy do Przełęczy Bukowskiej, gdzie widoki były już przecudne.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

To jeszcze trochę pstryków ;)
Na zdjęciu poniżej widać granicę i to co za nią.

Obrazek

Obrazek

Było trochę czasu, żeby przysiąść i popatrzeć... nie mogłam oczu oderwać. Może jestem jakaś dziwna, ale zachwycałam się jak głupia :lol:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W końcu trzeba było się ruszyć.

Obrazek

Przed nami Rozsypaniec- 1280m
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12193
Dołączył(a): 17.02.2010
Re: To właśnie moje Bieszczady.

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 28.08.2012 10:09

Roxi napisał(a):18 sierpień: Sobota- Wołosate, Przeł. Bukowska, Rozsypaniec, Halicz, Kopa Bukowska, Tarnica, Wołosate


Niezła wyrypa, jest co iść.
pzdr :wink:
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009
Re: To właśnie moje Bieszczady.

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 28.08.2012 10:53

Roxi napisał(a):Nie dość, że zbudowano, to jeszcze w miarę porządnie.

Tak nie do końca. Mimo dość starannego wyboru miejsca, to jezioro jest regularnie zasypywane przez okoliczne skały i jego objętość stale się zmniejsza.
Tak samo nie do końca poradzono sobie z wysiedleniem ludności - dziś to byłoby a wykonalne, a wówczas, po prostu, przejeżdżała komisja, wyceniała dobytek (spod dużego palca) i, jak ktoś sam nie rozebrał gospodarstwa, to go rozjeżdżali buldożerami.
W sumie wysiedlili około 3 tysięcy ludzi
Za to pozostawili na dnie całe sady nie wyciętych drzew, na który można się natknąć przy niższych stanach wody.
Cerkiew z Soliny rozebrano i przeniesiono, zdaje się, że do Sanoka, do skansenu, ale inne kościoły i cerkwie wysadzano w powietrze.
Tak zrobili z cerkwiami w Chrewcie i Teleśnicy Sannej z 1828 r.
W Wołkowyi wysadzono w powietrze kościół wraz z wyposażeniem, a zabytkową cerkiew z 1833 r. zdemontowano, jak się potem okazało, całkiem niepotrzebnie, bo woda nigdy nie doszła tak wysoko.
W Sokolem rozwalili murowany pałacyk (z materiału z tego pałacyku wybudował sobie dom taki legendarny bieszczadnik - Henryk Viktorini), a w Rajskiem zburzyli klasztor sióstr ... jakichś tam. Nie pamiętam :)
Dziś, przy niskim stanie, spod powierzchni podobno wyłaniają się resztki klasztornej kaplicy.

Trudno to sobie wyobrazić, ale wysiedleńców niemal pozostawiono samych sobie. Zdaje się, że przesiedlono ich w miejsca opróżnione w czasie akcji "Wisła", gdzie musieli, zazwyczaj, sami budować się do nowa. Exodus trwał kilka lat.


Roxi napisał(a):Początkowo szlak ciągnie się zwykłą drogą, później przechodzi w żwirową dróżkę.

Kiedyś, zdaje się, że to było w Sudetach, szliśmy jakiś czas nie zaznaczoną na mapach, szeroką, asfaltowa drogą.

Podobno można było wykorzystywać tę drogę jako lotnisko, ale spotkani tubylcy twierdzili, że bardziej się przysłużyła w czasie "Operacji Dunaj" ;)
wojan
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5548
Dołączył(a): 17.06.2005
Re: To właśnie moje Bieszczady.

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojan » 28.08.2012 20:32

Roxi napisał(a): Piątek cd: Wyspa Energetyk


Wyspa Energetyk, to wyspa z prawdziwego zdarzenia. Można się na nią dostać tylko promem.

Obrazek


A dzisiaj wjazd na wyspę wygląda tak :D :papa:
ASIULA HK
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 33666
Dołączył(a): 15.07.2009
Re: To właśnie moje Bieszczady.

Nieprzeczytany postnapisał(a) ASIULA HK » 28.08.2012 20:36

Czyli....z buta można 8O

U na Wisłe tez niedługo będzie można przejść suchą nogą :roll:
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5098
Dołączył(a): 06.11.2008
Re: To właśnie moje Bieszczady.

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 29.08.2012 06:23

longtom napisał(a):Niezła wyrypa, jest co iść.
pzdr :wink:


Oj jest, jest.
Pod koniec czuliśmy, że to jednak długa trasa. Widoki były jednak tego warte :)

weldon napisał(a):....


No tak niestety było, cóż zrobić.
Jednak opowieści o zatopionych budynkach itp. można włożyć między bajki.

Pokażę jeszcze trochę zdjęć z wnętrza zapory.

DSC03928.JPG


DSC03979.JPG


DSC03978.JPG


DSC03968.JPG


DSC03948.JPG


DSC03944.JPG


DSC03986.JPG


wojan napisał(a):A dzisiaj wjazd na wyspę wygląda tak


Miecia napisał(a):Czyli....z buta można


Czasami i tak bywa :)
Podczas naszego pobytu wody było trochę powyżej kolan :)
Aattaa
Croentuzjasta
Posty: 226
Dołączył(a): 11.07.2012
Re: To właśnie moje Bieszczady.

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aattaa » 29.08.2012 06:58

Trochę tam tak klaustofobicznie .
kataryniarz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 539
Dołączył(a): 28.06.2011
Re: To właśnie moje Bieszczady.

Nieprzeczytany postnapisał(a) kataryniarz » 29.08.2012 07:04

Wolno już fotografować we wnętrzu? 8O
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003
Re: To właśnie moje Bieszczady.

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 29.08.2012 07:35

weldon napisał(a):Tak samo nie do końca poradzono sobie z wysiedleniem ludności - dziś to byłoby a wykonalne, a wówczas, po prostu, przejeżdżała komisja, wyceniała dobytek (spod dużego palca) i, jak ktoś sam nie rozebrał gospodarstwa, to go rozjeżdżali buldożerami.

Weldon ....
Jak zauważam, jesteś zaciekłym przeciwnikiem PRL-u.
Moje zdanie - wówczas przynajmniej budowano. Teraz aby wybudować 1 m ( jeden metr) autostrady, to przy uporze właściciela gruntu ...... autostrady NIET.
Coś się ostatnio w tym względzie niby polepszyło, jednak chyba tylko " na papierze".
W Bieszczadach "osiągnięć nowej Polski" za bardzo nie uświadczysz, choć dla wprawnych oczu są ...... "nowe" polikwidowało zakłady pracy, PGR-y, ...... wbrew woli mieszkańców, powstało bezrobocie.
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5098
Dołączył(a): 06.11.2008
Re: To właśnie moje Bieszczady.

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 29.08.2012 07:50

Aattaa napisał(a):Trochę tam tak klaustofobicznie .


kataryniarz napisał(a):Wolno już fotografować we wnętrzu?


Zdjęcia zrobione zostały podczas prac podwodnych prowadzonych na zaporze. Na większości z nich widać tzw fugę oszczędnościową, która jest szczeliną pomiędzy najwyższymi sekcjami zapory. Fakt- trochę klaustrofobiczne miejsce.
Czy można fotografować? Wnętrze zapory udostępnione jest dla zwiedzających, więc pewnie można. Ja zdjęcia dostała dzięki uprzejmości fotografa...

woka napisał(a):...


Witam serdecznie w relacji :)
Trochę schodzimy na polityczne tematy, a tego byśmy chyba nie chcieli? ;)
Zaporę zbudowano, jak zbudowano, ale stoi i pozostawmy ten temat- tak chyba będzie bezpieczniej :)

Przed nami ciąg dalszy górskiego spaceru. Odcinek na Rozsypaniec i Halicz.
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004
Re: To właśnie moje Bieszczady.

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 29.08.2012 07:57

Kolega Weldon nie jest przeciwnikiem PRL. Za co można krytykować PRL to można ale nikt nie zabierze tego co zrobiono w szybkim tempie i co było społecznie akceptowalne. Odbudowano bez maszyn w krótkim czasie Warszawę.Zbudowano Gierkówke, rozdano biedocie wiejskiej ziemię czyli w większości dotyczy to naszych dziadków bo taka jest prawda. Pobudowano Huty, stocznie, kopalnie, Zalewy itp. Co pobudowano w ostatnich 20 latach - Gówno. Co rozgrabiono - wiele. Dano wolność, a co za tym idzie powstała nowa klasa - bezdomni. Takie jest prawo rynku tylko czemu mniej zarabiamy od greków czy hiszpanów. Czy o to walczyła Solidarnośc. Kto się ustawił to się ustawił, a większość robotników to ma gorzej niż w komunie bo tam ich dzieci miały kolonie, luksusów nie było ale biedy też.


Koleżankę Roxi przepraszam, że wszedłem w temat.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Polska


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
To właśnie moje Bieszczady. Sierpień 2018. - strona 7
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone