Nadię to chyba opary wina z butelek za plecami uśpiły
Pelikan świetny .
A Chora, ... no kurczę, da się lubić.
mahadarbi napisał(a):Witaj, WolfAtTheDoor!
O tak, wyspy greckie są absolutnie wyjątkowe! Wyspy w ogóle same w sobie są znacznie ciekawsze niż ląd. Od 15 lat wybieramy wyspy i nadal nie mamy ich dość
Ja już wiem, że przepadłam z tymi Cykladami. Mam ich jeszcze całą masę do ogarnięcia. Chora tylko rozbudziła mój apetyt. A Santorini jest dobra na jego zaostrzenie. Zazdroszczę Ci nawet tych kilku godzin tam...
Cieszę się, że Ci się tu podoba.
Pozdrawiam.
mahadarbi napisał(a):Kreta jest mega wielka, wyspa to jednakowoż Zresztą do dziś w wielkim sentymentem wspominam wakacje na niej... No ale dwa tygodnie to nic, żeby ją całą zjechać.
Co do cykladzkiej Chory... Celowo upolowałam sobie właśnie Mykonos, bo to creme de la creme, jeśli chodzi o Chory właśnie. Znawcy twierdzą, że nigdzie na Cykladach nie znajdziesz takiej zabudowy i tak powikłanych labiryntów. Pewnie nie na darmo upodobali sobie tę mykonoską Chorę i geje, i celebryci różnej maści. Jak wydawać fortuny to w miłym miejscu Ale oprócz Chory są jeszcze przepiękne plaże, każda inna, więc wartość wyspy tym bardziej wzrasta.
Na Santorini nie byłam, ale wolałam zacząć od Mykonos
Pozdrawiam!
mahadarbi napisał(a):Santorini nie wybrałam także z innego powodu. Za dużo tam rodaków A ja lubię być na wakacjach z dala od naszych
Z każdego biura można tam polecieć. Na Mykonos - z żadnego No, z Triady jedynie (łączone: tydzień na Santorini, tydzień na Mykonos).