To islands travel??ktoś zna?

Wybieramy się w sierpniu z tym biurem,już zapłaciłam zaliczkę a przed wyjazdem mam zaplacić resztę.Wszystko wydaje się ok, ale będę spokojniejsza jak byście mi potwierdzili

ja dokładnie tak samo - wpłaciłem zaliczke. bedzie dobrze

mich napisał(a):ja dokładnie tak samo - wpłaciłem zaliczke. bedzie dobrze

dzięki za odzew ,tylko nie wiem ,mam się cieszyć że najwyżej razem wtopimy??
Potwierdzenie wpłaty też wygląda profesjonalnie,w sumie to nie ma do czego się przyczepić.Pozostaje mi czekać na cudowne wakacje

nie wiem. w zeszłym roku wynajmowałem przez inną agencję i było podobnie tzn. zaliczka, potwierdzenie itd. i było wszystko ok.
najwyzej razem wtopimy

mich napisał(a):nie wiem. w zeszłym roku wynajmowałem przez inną agencję i było podobnie tzn. zaliczka, potwierdzenie itd. i było wszystko ok.
najwyzej razem wtopimy

a resztę kaski też musisz wpłacić miesiąc przed wyjazdem?

dokładnie tak. w zeszłym roku płaciłem na miejscu ale to była inna agencja. kiedy jedziesz?

przyszło mi jeszcze do głowy, ze byłem w cro trzy razy, czytam to forum ze dwa lata i jeszcze nie słyszałem/czytałem o nieuczciwej agencji - tzn. takiej co to zabrała kasę i zniknęła we mgle. stąd mój optymizm.

mich napisał(a):przyszło mi jeszcze do głowy, ze byłem w cro trzy razy, czytam to forum ze dwa lata i jeszcze nie słyszałem/czytałem o nieuczciwej agencji - tzn. takiej co to zabrała kasę i zniknęła we mgle. stąd mój optymizm.

Dzięki! Bardzo mnie pocieszyleś.W sumie to masz rację,przewertowałam internet i nie natknęłam się na nic niepokojącego.Jedziemy w pierwszej połowie sierpnia,już wiem że wtedy jest pełne obłożenie ale tak się wszystkim poskładały urlopy.Nie mogę się doczekać,byłam w paru fajnych miejscach,ale kiedy pooglądałam zdjęcia Chorwacji,po prostu zwariowałam.Jeszcze j"tylko '.cztery miesiące.Byłeś na Braci?Mnie się już podoba

na wyspie brać? nie byłem. byłem na krk-u, na półwyspie paliesac i w okolicach trogiru. my jedziemy gdzies ok 20 lipca (nie pamietam dokładnie a w pracy jestem teraz) więc to ja pierwszy z nas zapłace zaliczkę. będziemy w kontakcie jakby co...

mich napisał(a):na wyspie brać? nie byłem. byłem na krk-u, na półwyspie paliesac i w okolicach trogiru. my jedziemy gdzies ok 20 lipca (nie pamietam dokładnie a w pracy jestem teraz) więc to ja pierwszy z nas zapłace zaliczkę. będziemy w kontakcie jakby co...

zaliczkę to ja już zapłaciłam Dostałam na imail potwierdzenie wpłaty a voucher dostanę jak zaplacimy resztę pieniędzy...

oj gadam jak potłuczony... chodziło mi o reszte kasy nie zaliczke ktora juz poszła i potwierdzenie tez mam...jak juz pisałem.. sorki

Zastanawiam się po co sobie utrudniacie życie Ja z moją rodzinką (3-osobową) byłam w Cro (lipiec 2007) i w Hiszpanii (lipiec 2008) bez żadnych rezerwacji. W Cro byliśmy w Dubrowniku, na Ciovo i w Rovinji i nigdzie nie było problemu z noclegiem (pokój z łazienką lub apartament). Przyznam szczerze, że jedną noc spędziliśmy w samochodzie, ponieważ na Istrii chcieliśmy mieszkać w Puli, jednak zmieniliśmy zdanie i ruszyliśmy do Rovinja, co było strzałem w dziesiątkę, jednak ze względu na późną porę nie szukaliśmy noclegu. W Cro jest na prawdę dużo wolnych pokoi lub apartamentów, warto poszukać. A ponadto ja nie lubię kupować kota w worku

Hej. Moje podekscytowanie zaistnieniem na forum wczoraj osiągnęło zenitu i dopiero dziś zorientowałam się, że popełniłam merytoryczny błąd, który dotyczy roku pobytu- w Cro byliśmy w 2006, a w Hiszpanii w 2007 Sooooorki

to podekscytowanie sprawia, że nie pomyslałaś ze ktos moze jechac z małym dzieckiem, ze na hvar trzeba przeprawic sie promem i moze nie byc czasu wieczorem na szukanie noclegu, ze wogóle ktoś może nie miec ochoty szukac i łazić po domach tylko woli walnąć rzeczy na podłogę i pójść popływac...
byłem w cro 3 razy w tym 2 w ciemno,pierwszy raz z małym jak miał 16 miesiecy - w ciemno, nigdy nie spałem w aucie choc wygodne a teraz rezerwuję pobyt - taki wybór i już.

Czytam forum drugi rok i na podstawie wielu wypowiedzi zdecydowałam się na jazdę w ciemno- ku mojemu (i mojej rodziny) zadowoleniu. Mimo to zgadzam się z Tobą. Początkowo nawet nie myślałam o tym, by jechać bez załatwionego noclegu.Na pewno, gdyby dziecko było małe, jechałabym na gotowca. Nasza córka już urosła i nie musimy się zamartwiać chwilowymi niedogodnościami. Dlatego wybieramy wielką niewiadomą. Tak jest ciekawiej Mnich - poczułam się trochę głupio jak przeczytałam Twoją krytykę