Teraz Polska! czyli ceglanym szlakiem przez Pomorze i Warmię

Pomysł na podążenie szlakiem zamków gotyckich chodził nam po głowie od dawna, ale jakoś nigdy nie mógł się doczekać realizacji. I pewnie nadal by się nie doczekał...

Te wakacje to był zły czas. Czas odchodzenia i pożegnania. Czas, w którym nie było miejsca na urlopowe plany, nie było też ani siły, ani ochoty. Potem pojawił się głos rozsądku. Potrzeba oczyszczenia głowy i złapania oddechu. Byle gdzie. Byle było ładnie. I ciekawie. Spędziliśmy wprawdzie parę minut na stronach ryanair sprawdając połączenia do Chani, ale zabrakło zapału. Za daleko, zostańmy w kraju, tyle miejsc chcemy tu jeszcze odwiedzić ... Jura, Lubelszczyzna, Kazimierz, Sandomierz...

Mała burza mózgów i stanęło na krzyżackich zamkach, w zasadzie nie tylko krzyżackich i nie tylko zamkach. Generalnie dużo cegły i dużo historii. I to był świetny wybór

1. Zamek krzyżacki w Bytowie
2. Bazylika Katedralna w Pelplinie
3. Zamek krzyżacki w Gniewie
4. Zamek kapituły pomezańskiej w Kwidzynie
5. Tczew i most drogowy na Wiśle
6. Most drogowy na Wiśle w Tczewie
7. Zamek krzyżacki w Sztumie
8. Prabuty
9. Zamek kapituły pomezańskiej w Szymbarku
10. Kolegiata w Dobrym Mieście
11. Orneta
12. Lidzbark Warmiński
13. Zamek biskupi w Lidzbarku Warmińskim
14. Olsztyn
15. Zamek Kapituły Warmińskiej w Olsztynie
16. Reszel
17. Zamek biskupów warmińskich w Reszlu
18. Kościół pw. Św. Piotra i Pawła w Reszlu
19. Kętrzyn - zamek krzyżacki i kolegiata
20. Zamek krzyżacki w Nidzicy
21. Muzeum Bitwy po Grunwaldem w Stębarku
22. Zamek krzyżacki w Ostródzie
23. Chełmno, Chełmno, Chełmno, Chełmno
24. Zamek komturów krzyżackich w Radzyniu Chełmińskim
25. Brodnica
26. Zamek krzyżacki w Golubiu
27. Świecie nad Wisłą
28. Grudziądz



Ale zanim obierzemy ten właściwy kierunek, najpierw powdychamy trochę jodu

Morza szum ...










Ptaków śpiew ...










Złota plaża ...










Słowem nuuuuuuuuuda. Plażing dzień w dzień . We wrześniu nad Bałtykiem. Uwierzycie

Uwierzymy

Czekam na ceglane mury


Pozdrawiam
Piotr

..zamki i na dodatek krzyżackie..mus być

uwielbiam zamki, chętnie poczytam:)
widzę, że będą niezwykłe, artystyczne fotki:)
zdjęcie z "mewami" mega czad:)

marze_na napisał(a):Byle gdzie.

No wiesz?...

marze_na napisał(a):Byle było ładnie. I ciekawie.

No. Już trochę lepiej.

marze_na napisał(a):Mała burza mózgów i stanęło na krzyżackich zamkach, w zasadzie nie tylko krzyżackich i nie tylko zamkach. Generalnie dużo cegły i dużo historii. I to był świetny wybór .

Teraz już bardzo dobrze.


Z ogromną ciekawością popatrzę Twoimi/Waszymi oczami/sercem na to, co jest mi bliskie.

Pozdrówka serdeczne
Jola

Też się do Twojej relacji dosiądę, chociaż chyba w tym roku bez żużla w tle ( jak o Krzyżakach mowa to może jakaś fotka z "Motoareny" bydzie )
My też w tym roku Chorwację na Mazury zamieniliśmy

Współczuję pierwszej połowy roku ...

Cieszę się na oglądanie cegieł ze średniowiecza i mojego (naszego) Morza

Nie byłem w Chorwacji , byłem na Korsyce i innych krajach ale jakiś mam sentyment do Polskiego Bałtyku.....

Fajny pomysły ,a te mewy to zachęcają

marze_na napisał(a):... i stanęło na krzyżackich zamkach, w zasadzie nie tylko krzyżackich i nie tylko zamkach. Generalnie dużo cegły i dużo historii...

Uwielbiam takie klimaty ... i szum polskiego morza.

No to będę sprawdzał co było na szlaku

Witam, baaaaaaaaaardzo miło że zajrzeliście .

piotrf napisał(a):Czekam na ceglane mury

Chwilka cierpliwości . Nad morzem zabawiliśmy okrąglutki tydzień .

garbowski napisał(a):..zamki i na dodatek krzyżackie..mus być

Sol-Wagon napisał(a):uwielbiam zamki, chętnie poczytam:)

Zapraszam(y) .

Jolanta M napisał(a):Teraz już bardzo dobrze.
Z ogromną ciekawością popatrzę Twoimi/Waszymi oczami/sercem na to, co jest mi bliskie.

A wiesz, że ten kierunek zaczął nam chodzić po głowie po trosze też przez Ciebie. Te zdjęcia w zagadkach .

dids76 napisał(a):chyba w tym roku bez żużla w tle

Okazja była. I to jaka! Przejeżdżaliśmy obwodnicą Gorzowa w dzień ichniejszego Grand Prix . Tyle, że ja sobie rok temu obiecałam, że moja noga więcej tam nie postanie .

maslinka napisał(a):Nasz poczciwy Bałtyk da się lubić!

Zwłaszcza jak się trafi pogoda, a my mieliśmy wyjątkowe szczęście .

tony montana napisał(a):Cieszę się na oglądanie cegieł ze średniowiecza i mojego (naszego) Morza

A ja się cieszę, że zajrzałeś.

Roland90 napisał(a): jakiś mam sentyment do Polskiego Bałtyku.....

Ja też. Ogromny.
Chociaż zimny i po raz kolejny nie zamoczyłam się dalej niż do kolan . W zasadzie to nawet nie pamiętam, kiedy ostatni raz kąpałam się w Bałtyku .

lotnikwsk napisał(a):Fajny pomysły ,a te mewy to zachęcają

Mewy to sposób mojego męża na zabicie nudy na plaży .

walp napisał(a):Uwielbiam takie klimaty ... i szum polskiego morza.

Czyli lepiej trafić nie mogłeś .

Janusz Bajcer napisał(a):No to będę sprawdzał

jak zamki , to muszę tu być

Kontynuując wątek bałtycki...

To, że w nasze plany urlopowe wpisał się Kołobrzeg było absolutnie dziełem przypadku, którego źródeł należy poszukiwać w dolnośląskim oddziale NFZ. Postanowiliśmy zawieść mamę do sanatorium, a skoro już tam będziemy to czemu nie zostać parę dni? Tym bardziej, że ja nigdy nie byłam, mąż był kiedyś na kolonii czy raczej jak to dziś wspomina w obozie zamkniętym, gdzie ostrej cenzurze poddawano pełne skarg listy do rodziców. W każdym razie wiele nie widział, niewiele pamiętał. Parę dni przed wyjazdem, bez większych problemów znaleźliśmy dobrze wyposażony, wygodny apartman z osobną sypialnią, parę minut od plaży.

Wrażenia? Generalnie brzydkie miasto, ale jest parę miejsc, na których można zawiesić oko.
Kołobrzeg miał podobnego pecha jak nasz Wrocław. Pod koniec II wojny światowej Niemcy ogłosili go twierdzą i postanowili bronić do ostatku sił. Podczas działań wojennych w marcu 45' miasto zniszczone zostało w 95%.
To co można zobaczyć dziś to blokowiska z wielkiej płyty i kiczowate pseudokamieniczki w ścisłym centrum. Urbanistyczny koszmar, nad którym majestatycznie wznosi się najcenniejszy zabytek - Bazylika konkatedralna Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny - gotycka pięcionawowa świątynia z XIV wieku."Na skutek osiadania gruntu kilkakrotnie dochodziło do jej przebudowy. Pod koniec XV wieku połączono wieżę północną i południową w jeden masywny blok wieżowy, poprzez zamurowanie przerwy pomiędzy nimi. Dodano hełm środkowy i w ten sposób nadano świątyni ostateczny, monumentalny wygląd".
Zniszczony podczas walk o Twierdzę Kołobrzeg kościół początkowo planowano rozebrać, ostatecznie w 1957 rozpoczęto jego odbudowę.



















Co jeszcze zostało z historycznej zabudowy Kołobrzegu? Niewiele.


Baszta Lontowa z XIV w., "jedyny obiekt średniowiecznego systemu obronnego miasta, który przetrwałdo dnia dzisiejszego w całości".






Ratusz, pierwotnie gotycki, ukończony w 1364 roku. Zniszczony w 1807 roku podczas oblężenia przez wojska napoleońskie, odbudowany w stylu neogotyckim wg. projektu K.F.Schinkla, autora m.in. pałacu w Kamieńcu Ząbkowickim.








Kamienica Schliffenów, kołobrzeskiej rodziny szlacheckiej, wybudowana w XV w., w sąsiedztwie której obejrzeć można zbiory militarne Muzeum Oręża Polskiego.






W następnej odsłonie przeniesiemy się do nadmorskiej i uzdrowiskowej części Kołobrzegu.