walp napisał(a):marze_na napisał(a):walp napisał(a):Też polatałem. Mają tam na Warmii osadę, która nosi taką samą nazwę jak moje miasto.
Strzelam .
Koronowo?
Strzał w dziesiątkę.
Bo Brda nie za długa .
walp napisał(a):marze_na napisał(a):walp napisał(a):Też polatałem. Mają tam na Warmii osadę, która nosi taką samą nazwę jak moje miasto.
Strzelam .
Koronowo?
Strzał w dziesiątkę.
walp napisał(a):Mają tam na Warmii osadę, która nosi taką samą nazwę jak moje miasto.
marze_na napisał(a):Kościół oczywiście zamknięty był na cztery spusty . Szkoda, bo skrywa ponoć bogate wnętrze .
Jolanta M napisał(a):walp napisał(a):Mają tam na Warmii osadę, która nosi taką samą nazwę jak moje miasto.
Prawie taką samą. Na Warmii jest wieś o nazwie Kronowo. Brakuje jednego "o".
Ale Marzena i tak odgadła.
walp napisał(a):Gwoli ścisłości, w Polsce są trzy miejsca nazwane Koronowo.
Pozdrawiam.
Jolanta M napisał(a):marze_na napisał(a):Kościół oczywiście zamknięty był na cztery spusty . Szkoda, bo skrywa ponoć bogate wnętrze .
Tu już to aż takie oczywiste nie jest. Latem, i w tym roku, i w zeszłym, był otwarty. Mieszkańcy Ornety zorganizowali dyżury, żeby udostępnić kościół nie pozbawiając go jednocześnie czujnego oka i opieki. Baaardzo u mnie zaplusowali. (...)
Spóźniliście się... Szkoda...
marze_na napisał(a): Zapamiętam . Myślę, że wrócimy jeszcze w te okolice.
Jolanta M napisał(a):Wydaje mi się, że mało kto odwiedza te strony. Jak już, to pędzą na Mazury. A te perełki w głębi Warmii tak bardzo nie po drodze są, że trzeba po prostu przyjechać specjalnie.
marze_na napisał(a):Jolanta M napisał(a):Wydaje mi się, że mało kto odwiedza te strony. Jak już, to pędzą na Mazury. A te perełki w głębi Warmii tak bardzo nie po drodze są, że trzeba po prostu przyjechać specjalnie.
Raz jeden też pędziłam na Mazury i nawet nie wiedziałam co mijam . Ale to daaaaaawno było.
Sporo jeszcze mamy na Warmii do odkrycia, poza tym te krajobrazy . To już dwa istotne powody, żeby ponownie zawitać w te okolice.
marze_na napisał(a): za to był czas na kawę w cieniu Wysokiej Bramy, na spacer wzdłuż zamkowej fosy czy gapienie się na deszcz zalewający zamkowy dziedziniec siedząc w ukryciu krużganków ...
marze_na napisał(a):Tak, tak, jeszcze dzisiaj zaprosimy do Lidzbarka Warmińskiego .
walp napisał(a):Tak jak wcześniej pisałem. Podobnie jest z Kociewiem. Kiedyś napomknąłem, że się w tamte strony wybieram,
a koleżanka pyta: Kociewie? A co to, gdzie to? Jakieś miasto?
"Cudze chwalicie, swego nie znacie,
sami nie wiecie co posiadacie."