Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Teneryfa 2022 czyli 11 dni ze zwierzętami - Michał

Nazwa kraju Hiszpania wywodzi się od słowa Ispania, które oznacza Ziemię Królików. Język hiszpański wymieniany jest w pierwszej piątce najczęściej używanych języków na świecie. Najdłuższą rzeką Hiszpanii jest rzeka Ebro, licząca sobie 930 kilometrów. Hiszpanie to naród uwielbiający grę na loterii. Zdrapki można kupić na rogu każdej ulicy.
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2555
Dołączył(a): 25.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 25.08.2022 14:54

tony montana napisał(a):Hej
Dopiero teraz zauważyłem relacje z wyspy, na której mam zamiar "ZA JAKIS CZAS" mieszkać od listopada do kwietnia :)

Jeśli nie lubicie za bardzo upałów to Puerto to dobry wybór, na południu jest zawsze słońce i gorąco.

Potwierdzam, że roślinność na wyspie jest wyjątkowa i w dodatku jest trochę roślin endemicznych, który występują tylko tam.
Super, że już pierwszego pełnego dnia udaliście się na kalderę - od strony od ktorej jechaliście jest najbardziej kręta droga (no i oczywiście przez Vilaflor - zimą przez prwie cały tydzień była zamknięta z powodu opadów - zresztą wszystkie były zamknięte wtedy, nam udało sie wjechac dzień przed wyjazdem, znajomi nie mieli tyle szczęścia bo byli dwa dni krócej), łagodniejsza jest przez TF-38 (od TF-1) z pięknymi widokami na Pico Viejo po drodze.

Skoro byliście 12 dni to chyba Loro i Siam tez było ?

Anaga? Teno?

Dla mnie najfajniejsza plaża to ta przy Playa del Duque

Tereska też ma swoje uroki ale raczej zimą (my byliśmy 2 razy zimą)
A z Miradora nad nią to już w ogóle pycha

pozdrowienia
:papa:


Fajnie :) Czyli oby się plany ziściły 8)
Twoja relacja oczywiście była czytana mocno i też notowałem co i jak.
Ale co było, będzie po kolei, coś z tego co wymieniasz, coś innego też, wszystko w sowim czasie :papa:

pozdrawiam, Michał
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2555
Dołączył(a): 25.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 25.08.2022 20:04

Dalej będzie nudno :wink: Tzn będzie zylion zdjęć z szlaku, więc jak kogoś nie bierze, to można skrolować dalej ;)
Generalnie dla mnie było to po raz pierwszy zetkniecie z takim krajobrazem, klimatem, ciszą ... Niech mi ktoś jeszcze napisze coś o Pagu i księżycowym krajobrazie :oczko_usmiech:
Jestem na świeżo po oglądaniu Diuny razem z córką i jest coś nieprawdopodobnego jak tam i tutaj czasem były podobne scenerie ...
Na razie idziemy dość płasko ścieżką wśród skał, czasami bardzo sporadycznie jakiś pojedynczych krzaków roślin. Jest totalnie cicho, słońce grzeje dobrze, na razie siły są ...

DSC_0968_00169.jpg


DSC_0969_00170.jpg


DSC_0970_00171.jpg


DSC_0971_00172.jpg


DSC_0973_00174.jpg


DSC_0975_00176.jpg


DSC_0976_00177.jpg


DSC_0977_00178.jpg


DSC_0980_00181.jpg


DSC_0983_00184.jpg


DSC_0984_00185.jpg


DSC_0985_00186.jpg


pozdrawiam, Michał
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2752
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 26.08.2022 06:35

Niesamowity klimat takiej przyrody można poczuć tylko poprzez osobiste doświadczenie. Nawet nie przez szybę samochodu. Trzeba po prostu wyjść i pochodzić. Po tegorocznych wakacjach wiem co piszę :mrgreen:
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2555
Dołączył(a): 25.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 26.08.2022 07:04

wiola2012 napisał(a):Niesamowity klimat takiej przyrody można poczuć tylko poprzez osobiste doświadczenie. Nawet nie przez szybę samochodu. Trzeba po prostu wyjść i pochodzić. Po tegorocznych wakacjach wiem co piszę :mrgreen:


A w tym roku gdzie byłaś jeśli można spytać ? :)

pozdrawiam, Michał
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16237
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 26.08.2022 07:23

Mieliście buty trekingowe ze sobą? Czy podłoże nie jest tak ostre i nie niszczy zwykłych adidasów?
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2555
Dołączył(a): 25.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 26.08.2022 07:58

piekara114 napisał(a):Mieliście buty trekingowe ze sobą? Czy podłoże nie jest tak ostre i nie niszczy zwykłych adidasów?


Nie, mieliśmy buty turystyczne, takie typowe "adidasy". Ale z premedytacją, sprawdzałem wcześniej co mnie tam spotka i wiedziałem dokąd dojdziemy, więc nie było takiej potrzeby. Po tym naszym odcinku nic się nie zniszczyło.

pozdrawiam, Michał
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2752
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 26.08.2022 07:59

majkik75 napisał(a):
wiola2012 napisał(a):Niesamowity klimat takiej przyrody można poczuć tylko poprzez osobiste doświadczenie. Nawet nie przez szybę samochodu. Trzeba po prostu wyjść i pochodzić. Po tegorocznych wakacjach wiem co piszę :mrgreen:


A w tym roku gdzie byłaś jeśli można spytać ? :)

pozdrawiam, Michał

Między innymi w Arizonie :).
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2555
Dołączył(a): 25.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 26.08.2022 08:08

wiola2012 napisał(a):Między innymi w Arizonie :).


Uła 8O To jak rozumiem, będzie relacja ? 8)

pozdrawiam, Michał
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2555
Dołączył(a): 25.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 26.08.2022 08:19

Idziemy dalej. Słońce wali równo a my mamy dodatkowo długie spodnie. Czytałem, że może się dość szybko zmienić pogoda i lepiej mieć długie spodnie oraz jakieś pełne buty. Nie mówię w ogóle o wejściu na szczyt gdzie dobre buty, kurtka i jakaś odzież termiczna są po prostu konieczne.
Oprócz słońca na odkrytym terenie wieje wiatr. To pomaga, bo nie ma takiego poczucia gorąca, ale często wieje bardzo mocno. Aż czasami słychać takie wycie, gwizd, szumy ... A jak wchodzimy nieraz w zagłębienie terenu gdzie ścieżka jest jakby w dole "wału" z ziemi to wszystko cichnie i jest tylko upał. Wody mamy tyle ile trzeba wziąć tutaj, czyli tyle ile jestem w stanie udźwignąć. Ale na razie uzupełniamy płyny rozsądnie ;)

DSC_0987_00188.jpg


DSC_0988_00189.jpg


DSC_0989_00190.jpg


DSC_0990_00191.jpg


DSC_0992_00193.jpg


DSC_0993_00194.jpg


DSC_0994_00195.jpg


DSC_0996_00197.jpg


DSC_0998_00199.jpg


DSC_0999_00200.jpg


DSC_1000_00201.jpg


DSC_1008_00209.jpg


DSC_1011_00212.jpg


DSC_1012_00213.jpg


DSC_1014_00215.jpg


DSC_1018_00219.jpg


DSC_1019_00220.jpg


pozdrawiam, Michał
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16237
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 26.08.2022 10:00

Miałabym prośbę, abyś w ostatniej odsłonie Teide zaznaczył na mapie (choć orientacyjnie) trasę jaką przeszliście.
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2555
Dołączył(a): 25.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 26.08.2022 10:20

piekara114 napisał(a):Miałabym prośbę, abyś w ostatniej odsłonie Teide zaznaczył na mapie (choć orientacyjnie) trasę jaką przeszliście.


Oczywiście, tak właśnie planowałem, będzie mapka :papa:

pozdrawiam, Michał
Aglaia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1628
Dołączył(a): 03.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aglaia » 26.08.2022 11:43

Jestem i zaglądam :papa: .

Na Teneryfie byliśmy raz - w podróży poślubnej kilkanaście lat temu więc chętnie zweryfikuję jak się zmieniła. Czasem myślimy żeby tam wrócić z potomstwem ale jest tyle pięknych miejsc na świecie, że powrót na Teneryfę odsuwa się na świętej dygdy.

Na Teide szliśmy chyba podobną drogą - pamiętam że była to jedna z trudniejszych wytrzymałościowo tras jakie zrobiłam - upał i żar z nieba dał się mocno we znaki. Ciuchy po tej wyprawie nadały się tylko do wyrzucenia - mieszanka potu i pyłu okazała się nie do doprania.
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2555
Dołączył(a): 25.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 26.08.2022 11:52

Aglaia napisał(a):Jestem i zaglądam :papa: .

Na Teneryfie byliśmy raz - w podróży poślubnej kilkanaście lat temu więc chętnie zweryfikuję jak się zmieniła. Czasem myślimy żeby tam wrócić z potomstwem ale jest tyle pięknych miejsc na świecie, że powrót na Teneryfę odsuwa się na świętej dygdy.

Na Teide szliśmy chyba podobną drogą - pamiętam że była to jedna z trudniejszych wytrzymałościowo tras jakie zrobiłam - upał i żar z nieba dał się mocno we znaki. Ciuchy po tej wyprawie nadały się tylko do wyrzucenia - mieszanka potu i pyłu okazała się nie do doprania.


Dzięki :D

Rozumiem Cię, jest tyle miejsc, że trzeba starać się poznać te inne ... Ale przecież niektóre są takie, że chciałoby sie tam wrócić ... To są bardzo trudne wybory ... :roll:

pozdrawiam, Michał
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2555
Dołączył(a): 25.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 27.08.2022 20:13

Takie jeszcze spostrzeżenie. Droga jaką idziemy jest ubita i twarda, ale wystarczy tyko stanąć z boku a tam jest przeważnie pumeks ... Niesamowity w dotyku, lekki i osypuje się i zapada jak się na niego stanie.
Dodatkowo zaczynają się pojawiać tzw. Jajka Teide, czyli wyrzucone z środka wulkanu głazy gorących kamieni, które albo wbiły się w podłoże, albo staczając się z góry i będąc rozżarzone do czerwoności "przyklejały" do siebie inne kamienie. Stojąc przy niektórych z nich można choć trochę poczuć siłę jaką ma erupcja wulkanu, jeśli głazy o średnicy spokojnie 3-4 m są porozrzucane kilometry od szczytu ...

DSC_1020_00221.jpg


DSC_1021_00222.jpg


Dochodzimy do punktu na szlaku z rozejściem dróg. Jak widać pokonaliśmy na razie 2,5 km od parkingu, do schroniska jest 4,5 km, na szczyt 6,9 km.
DSC_1023_00224.jpg


Idziemy dalej
DSC_1024_00225.jpg


DSC_1026_00227.jpg


DSC_1029_00230.jpg


DSC_1031_00232.jpg


DSC_1032_00233.jpg


DSC_1035_00236.jpg


DSC_1036_00237.jpg


DSC_1037_00238.jpg


DSC_1040_00241.jpg


DSC_1041_00242.jpg


DSC_1043_00244.jpg


Ciekawe są te jakby "języki" z wyraźnie innego materiału na zboczach. Coś tu kiedyś chyba płynęło ... :roll:
DSC_1045_00246.jpg


DSC_1047_00248.jpg


DSC_1049_00250.jpg


DSC_1050_00251.jpg


pozdrawiam, Michał
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2555
Dołączył(a): 25.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 28.08.2022 19:36

Kolejny kawałek na szlaku. Jajek coraz więcej, droga też coraz mocniej czasami się wspina pod górę. Widać na niektórych zdjęciach jaki odcinek szlaku za nami się wije.

DSC_1051_00252.jpg


DSC_1054_00255.jpg


DSC_1057_00258.jpg


DSC_1060_00261.jpg


DSC_1062_00263.jpg


DSC_1063_00264.jpg


DSC_1065_00266.jpg


DSC_1067_00268.jpg


DSC_1068_00269.jpg


DSC_1069_00270.jpg


DSC_1071_00272.jpg


DSC_1073_00274.jpg


DSC_1075_00276.jpg


DSC_1076_00277.jpg


DSC_1078_00279.jpg


DSC_1080_00281.jpg


DSC_1081_00282.jpg


pozdrawiam, Michał
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Hiszpania - España



cron
Teneryfa 2022 czyli 11 dni ze zwierzętami - Michał - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone