Franz napisał(a):... Ja to zwykle muszę się sporo natrudzić, by wyjść ponad chmury.
Nie wiem jakie warunki panują na waszej planecie, ale u nas też nie jest z tym lekko.
Wojtek, ja tutaj o przybyszach z innej planety, ale coraz bardziej się zastanawiam jak to możliwe, że tak szybko się przemieszczasz po różnych zakątkach świata.
Teleportacja
Nawet termin "zakrzywianie czasoprzestrzeni" też teraz stosuję równoznacznie z Twoimi wyczynami.
"W czasoprzestrzeni zakrzywionej ciała poruszają się po torach, które są liniami o ekstremalnej (najmniejszej lub największej) długości spośród wszystkich możliwych łuków łączących zadane punkty."
Dokładnie, czyli tak jak Ty po zakrzywionym górskim terenie i zawsze skrajnymi torami, albo najkrócej- pionowo, albo ekstremalnie długimi odcinkami trasy (a że noc zastanie i las , co tam ).
Ostatnio odnotowano wzrost odczytów Twojego biopola energetycznego na terenie... Wysp Brytyjskich.
Czy Tobie coś wiadomo na ten temat
I jak zwykle, to ja mam badać te najtrudniejsze zagadki.
Pozdrawiam.
Joanka23 napisał(a):Z tymi chmurami to na pewno robota Rambo - zasłona dymna, żeby Teide się nie połapało, że Nomad nadciąga...
Dobra Jesteś
Joanka szkoda, że razem nie piszemy tego scenariusza do tej relacji (pewnych jej fragmentów), zapewne byłoby jeszcze bardziej zabawnie.
Mogłem rzucić pomysł, że przedstawię Wam kolejne zdjęcia, a Wy wspólnie na forum dobudujecie do zdjęć własną treść swojej fantazji (po kawałeczku każdy od siebie) i połączymy to na żywca w całość.
Kurczaki tego jeszcze tutaj nie było .
Pamiętajcie tylko o prawach autorskich do tego pomysłu:!:, a ja zastanowię się nad tym.
W sumie sam napisałem w kontynuacji, że "mogłoby tak być."
Pozdrawiam.
piotrf napisał(a):Bywałem ponad chmurami , ale do głowy by mi nie przyszło korzystać z pomocy Rambo
No, tak Piotr przecież jesteś jeszcze bardziej wyszkolony niż ja, więc wsparcie Ci zbędne.
Nie wykluczam, że skrobniesz jakąś relację z elementami inspiracji innymi bohaterami USA.
Mógłbyś pojechać Arnoldem.
Tym bardziej, że skrywasz w sobie bardzo wiele zagadek i tajemnic.
piotrf napisał(a):
Fidel , przybysze z innej galaktyki - no właśnie . . . czemu ja się dziwię . . .
Obawiam się, że idziesz właściwym tropem, ale proszę nie wygadaj się.
Relacja sama odsłoni zagadki.
Pozdrawiam.
plavac napisał(a):Pięknie
...Latać helikopterem w księżycowej grawitacji - duża sprawa ...
...I brawurowo
To z determinacji.
Postaram się Ciebie Piotr jeszcze przetrzymać w relacji, bo jak skończą się wulkany, to ... wąwozy też mogą być prawda
Pozdrawiam.
mariusz-w napisał(a):Pewnie ze pięknie ... może być więcej !
Mariusz jasne, że będzie i... może nawet dzisiaj.
P.S. Mam parę zdjęć z Wenecji, miejsc których nie pokazałeś (może to ciekawostki może nie).
Ja relacji nie piszę, ale Twój autorski wątek o mieście zasługuje na odświeżanie chociażby zdjęciami (oczywiście po Twojej zgodzie).
Pozdrawiam.
renatalato napisał(a):Sorki, ja trochę spóźniona jestem
Obiecuję poprawę
Jest pięknie, kolorowo i z humorkiem
Witaj Renatko
Daj spokój Już tyle razy tłumaczyłem, że wstęp wolny o każdej porze.
Spóźniony to jestem ja, bo staram się opowiadać o czymś, co miało miejsce ponad rok temu.
Jest mi bardzo miło za Twoją obecność.
Pozdrawiam.