Witajcie,
planuję trasę Gdańsk - Sarti (Sithonia, czyli środkowy palec).
Mam lekki zgryz. Trasa łatwa, ale problem z noclegami.
Proszę o pomoc - zweryfikowanie planów i ewentualną odpowiedź/ poradę na poniższe zagadnienia
PLANOWANA TRASA
1. Gdańsk - Bratysława - Mosonmagyarovar (890 kilometrów, 12 godzin, pierwszy nocleg)
2. Budapeszt - Szeged - Belgrad - Kumanovo/Skopje (900, 12, drugi nocleg)
3. Skopje - Sarti (400, 6, cel)
PROBLEMY
Ad. 1.
tu nie widzę problemu -znam trasę, wiem, że dojadę, wiem, że są noclegi (za 4 osoby 40 euro - jest okej)
Ad.2.
gorzej z tym - pytanie mam, czy to nie za duży odcinek? nie mam pojęcia, jak wygląda trasa (jakość dróg, ile realnie autostrad, miasta po drodze); wyjadę później, niż pierwszego dnia - pewnie koło 8-9;
no i drugi problem - w internecie jest bardzo bardzo kiepsko z bazą noclegową; jadę z dziećmi, więc wolę już coś mieć zabukowane - gdybym nie zabukował - czy po drodze są (liczne) noclegi? czy motele nie są oblegane przez "kogoś", kto stanowi zagrożenie dla zawartości zapakowanego po dach bagażnika? jak z cenami i standardem? macie jakiś link do noclego w okolicach granicy Serbia - Macedonia?
Ad.3.
tu też nie widzę problemu, o ile dokulam się poprzedniego dnia do Skopje; zostaje mi wówczas tylko z 400 km
reasumując:
- czy to bobry plan trasy i noclegów (przy założeniu: 1 kierowca, dzieci w aucie, tylko za dnia, maks. 12 godzin dziennie)
- jak z bazą noclegową na trasie w Serbii i Macedonii
Już czuję wdzięczność za ruch w temacie
Pozdrawiam, Krystof