Krystof napisał(a):hexapus - tak tak, Gdańszczanin :@) - jadę na początku lipca, na około 2 tygodnie, pzdr, K.
Witaj,prześledziłem twój wątek i jestem ciekaw jakie rozwiazanie z przejsciem granicznym wybierzesz?

Pozdro gregoma
]
Krystof napisał(a):hexapus - tak tak, Gdańszczanin :@) - jadę na początku lipca, na około 2 tygodnie, pzdr, K.
Witaj,prześledziłem twój wątek
Krystof napisał(a):.... (bo aparat mam kiepski :@( - ratunku - co kupić za ok. 850 pln?), .....
bukmacher3 napisał(a):Krystof napisał(a):samoloty są dla mięczaków
Popieram nie ma to jak autko, nie jestem od nikogo zależny.
dudek_t napisał(a):bukmacher3 napisał(a):Krystof napisał(a):samoloty są dla mięczaków
Popieram nie ma to jak autko, nie jestem od nikogo zależny.
A stanie w wielogodzinnych korkach to niby dla kogo jest- dla twardzieli? To ja już wolę być mięczakiem i po 2.5 godziny w samolocie wsiąść do autka na lotnisku. Wygoda i niezależność w jednym.
Też wiele razy myślałem żeby pojechać na Peloponez samochodem, mam tam nawet darmowe mieszkanie, ale jazda przez te wszystkie korki graniczne skutecznie mnie zniechęca....
Krystof napisał(a):autobaną do Katowic, a dalej, jak wszyscyA jaki sugerujecie wariant drogi do Grecji startując z Wrocławia?
Moglibyśmy obgadać trasę. Proponuje spotkanie za 2tyg w sobotę.
Tzn. jechać przez Rumunię i Bułgarię
djibril napisał(a):Wydaje mi się, że nikt dotychczas nie wspomniał o jeszcze jednym ciekawym wariancie ...