temaperatury w różnych śródziemnomorskich krajach

napisał(a) **Krystof** » 13.05.2009 09:04

Alo, wiem, że na pierwszy rzut oka pytanie może się wydać głupie, ale ...

Rzecz w tym, że po kilku pobytach w Chorwacji mógłbym uogólnic - w każdym regionie nadmorskim, w lipcu i sierpniu w nocy jest ciepło do bardzo ciepło (ok 20 - 22 stopnie, na przykład).

Jadąc z kolei do Katalonii spodziewałem się ukropów nieziemskich - okazało się jednak, że w nocy i nad ranem klima jest zbędna (tym bardziej, że nie jej mieliśmy :wink:

), co więcej - spaliśmy pod kocami i nie było za gorąco. Śniadania na balkonie jedliśmy ubrani w długi rękaw - w sumie fajna sprawa. :roll:

Chciałem Was zatem spytać o temperatury w nocy w Grecji, w jej różnych regionach.

Jak (co poniektórzy pamiętają) jadę na urlop łączony - I częśćw ap. - druga pod namiotem i analogicznie - I tydzień stacjonarny, a drugi w drodze.

Bardzo przydatna byłaby informacja, czy: pod Meteorami jest ukrop, czy też namiotowe dachy muska chłodne górskie powietrze?, a jak tam w Koryncie? Czy korynckie córy mogłyby chadzać nocami w jedwabnej bieliźnie, czy raczej w baranich futrach? :wink:

A jak w innych miejscach Europy (to taki bonus dla innych użytkowników forum).

Pozdrov, Krystof

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 13.05.2009 09:56

Największą lampę pamietam w Grecji na odcinku Thessaloniki - Kalampaka na przełomie VI/VII.
Kiedyś, ileś tam lat temu do tyłu był to jeden z gorętszych rejonow GR.
Wbrew pozorom w tym czasie nie był nim Peloponez.
Jak jest "dzisiaj" to chyba już trudniej powiedzieć bo zmiany klimatyczne mamy takie, że klimat staje sie nieprzewidywalny i tzw. "pewniakow pogodowych" to już nie ma (przynajmniej w Europie).
Ale i tak mimo wszystko powinno ciepło jak nie gorąco.

Natomiast nie zgodze sie z takim Twoim stwierdzeniem:
"Rzecz w tym, że po kilku pobytach w Chorwacji mógłbym uogólnic - w każdym regionie nadmorskim, w lipcu i sierpniu w nocy jest ciepło do bardzo ciepło (ok 20 - 22 stopnie, na przykład)"
W 2006 roku byłem na przełomie VII/VIII 2 tygodnie na Krk - z czego 3 czy 4 razy dało sie iść na plaże a resztę albo chmury albo deszcz albo jedno i drugie. Temperatura na 2 dni spadła do poziomu 14 stopni ;-)

Pewniaki pogodowe to były ale z.......10-15 lat temu ;-)

napisał(a) **Leszek Skupin** » 13.05.2009 10:06

W nocy pod masywem Olimpu czyli na Rivierze Olimpijskiej to można było chodzić nawet i bez bielizny :devil:

, ale tego raczej nie uskutecznialiśmy na campingach

Natomiast jak przyszła ulewa z burzą to trza było się cieplej ubrać i to nawet w dzień właśnie po takiej upalnej nocy, bo chłodne powietrze osuwające się po zboczach Olimpu robiło swoje

. Pod Koryntem też potrafiło być w nocy 30 stC, ale jak przyszedł chłodny wiatr od morza to trzeba było sp... do hotelu :devil:

, bo się w krótkim rękawku nie dało wytrzymać... ale podejrzewam, że to kwestia różnicy temperatur...bo mimo, że wiało było nadal koło 20 stC czyli normalna Polska temperatura :devil:

. Cóż jeśli temperatura spada z ok 40 czyli o połowę....

Pod Meteorami nie odnotowaliśmy chłodnych nocy, ale byliśmy przez aż 2-3 (już teraz dokładnie nie pamiętam :oops:

), ale dość krótko.

Nie ma reguły... trzeba się przygotować i na takie i na takie warunki temperaturowe

Pozdrav

P.S. Generalnie w nocy powinno być ciepło.

napisał(a) **Krystof** » 13.05.2009 10:09

W 2006 roku byłem na przełomie VII/VIII 2 tygodnie na Krk - z czego 3 czy 4 razy dało sie iść na plaże a resztę albo chmury albo deszcz albo jedno i drugie. Temperatura na 2 dni spadła do poziomu 14 stopni

Zgadzam się, że zdarzają się anomalia. Wszędzie. Ale dlatego właśnie nazywamy je anomaliami. :wink:

Przecież nie nazwiesz Chorwacji krajem o różnej pogodzie, gdzie mogą się zdarzyć dni bezpogodowe, a raczej, zgodnie ze stereotypem nazwiesz ją krajem ciepłym, słonecznym, gwarantującym dobrą pogodę i nic tu się nie da przefilozofować.

Napisałem całkiem świadomie o "uogólnieniu". A Ty miałeś po prostu pecha :wink:

Dzięki za info o upałach. Tego się obawiałem.

pozdrov, Krystof

napisał(a) **Krystof** » 13.05.2009 10:22

dzięki Lechu

wezmę ubrania do "na cebulkę" :wink:

napisał(a) **Katarzyna Głydziak Bojić** » 13.05.2009 10:28

... lipiec i sierpień - temperatura w nocy tylko 22 stopnie... byłoby fajnie...

napisał(a) **Krystof** » 13.05.2009 10:46

... lipiec i sierpień - temperatura w nocy tylko 22 stopnie... byłoby fajnie...

miałem na myśli klimatyzowane pomieszczenie :wink:

a tak na prawdę, to nie wiem, ile jest w nocy (dlatego napisałem "na przykład" - asekurant ze mnie, co :wink:

?)

K.

napisał(a) **Katarzyna Głydziak Bojić** » 13.05.2009 10:57

Krystof napisał(a):
... lipiec i sierpień - temperatura w nocy tylko 22 stopnie... byłoby fajnie...

miałem na myśli klimatyzowane pomieszczenie

a tak na prawdę, to nie wiem, ile jest w nocy (dlatego napisałem "na przykład" - asekurant ze mnie, co ?)

K.

To pewnie też zależy gdzie.. ale 20 -22 st w nocy to przeważnie już maju (kiedy taki podogny, jak teraz); czerwiec, lipiec i sierpień standard to co najmniej 25 i więcej; 29, 30 nierzadko się darza i nie jest to incydentalne czy na zasadzie anomali; w okresie, kiedy w dzień tem. przekraczają 30 - 35 st. w cieniu (tylko, że tego cienia brak), standardzik to 27- 28 st. w nocy. Zawsze przed świtem temperatura spada i wtedy jest najniższa.

napisał(a) **Aglaia** » 13.05.2009 16:33

Grecja - we wrześniu wszędzie raczej ciepło albo nawet upalnie, z przerwami na gwałtowane burze (zwłaszcza w okolicach Meteorów). Czasem w nocy było tak gorąco, że wygrzebywaliśmy się ze śpiworów. Więc w lipcu powinno jeszcze cieplej.

Chorwcaj - koniec sierpnia/początek września - w Dalmacji jw. (również co do wygrzebywania się ze śpiworów), Istria - straaasznie zimno (raz temperatura w dzień spadła do 7 stopni :evil:

wolę nie wiedzieć co było w nocy).

Największa patelnia to Sycylia w lipcu - tylko tam jadąc samochodem z zamkniętą szybą udało mi się poparzyć ucho...

Portugalia - generalnie gorąco, również w nocy; z tym, że na północy i w górach wczesnym rankiem, do śniadania wskazany długi rękaw.

Najbardzie rześko było we wrześniu w Dolomitach - rano ok 3-5 stopni....

napisał(a) **gospodarz** » 13.05.2009 17:24

Leszek Skupin napisał(a):
Pod Koryntem też potrafiło być w nocy 30 stC, ale jak przyszedł chłodny wiatr od morza ... w krótkim rękawku nie dało wytrzymać... ale podejrzewam, że to kwestia różnicy temperatur...bo mimo, że wiało było nadal koło 20 stC. Cóż jeśli temperatura spada z ok 40 czyli o połowę....

Fizyk powiedziałby że o temp. spadła ok. 6,5%

napisał(a) **ziomek** » 13.05.2009 17:43

Tak naprawdę to tylko meteorolog z doświadczeniem może ci coś podpowiedzieć bo przecież każdy z nas jedzie tam tylko na raptem 2 - 3 tygodnie lub jeszcze lepiej w danym terenie 2 lub 3 dni nie jest to obiektywne

3 razy CRO pogoda od 10 do 30 stopni w różnych miejscach

3 razy Włochy też bywało 10 stopni w nocy
Hiszpania dzień pogodny do 40 stopni noc 8-10 stopni
Francja pd dzień ciepły noc ciepła w zasadzie bez różnicy
Grecja środek upalny bezduch wybrzeże ciut lużniej ale też gorąco :lol:

Węgry ciepło w dzień i ciepło w nocy :lol:

Zakopane 2008 VI/VII w dzień 30 stopni noc 20 stopni :wink:

tak więc jak trafisz śpiwór musisz mieć a i polarek też pewnie zabierzesz :wink:

napisał(a) **Tolmen** » 13.05.2009 21:00

Peloponez (okolice Nafplio) - sierpień zeszłego roku. Temperatura nie spadała w dzień poniżej 32-34 stopni. Maks w dzień 38. Póżny wieczór (10/11 godzina) 28 - 30. Wiatru nie stwierdziłem. Pomimo tego spokojnie dało się zrealizować program krajoznawczy jak i plażowy. Wszystko oczywiście przystosowując się do warunków. W końcu w zimie u nas jest np. -20 i normalnie funkcjonujemy. A Grek zapewne myśli, że to niemożliwe.

Półwysep Pilion - tu było mrożnie

W dzień do 30 w porywach 32. Wieczorem przyjemny chłód 25 stopni

Pilion ze względów meteorologicznych jest chyba bardzo przyjazny nam. Świadczą o tym porastające go lasy, momentami przypominające bieszczadzkie

Na plażach wschodniego wybrzeża dużo przyjemnego wiatru.

napisał(a) **piotrmks** » 13.05.2009 22:56

Jeżeli chodzi o temp w nocy w krajach śródziemnomorskich to dzielę na
1.Zmuszjacą do spania bez jakiegokolwiek przykrycia a i tak człowiek lepi się.
2.Zmuszajacą do spania bez przykrycia
3.Wystarcza standardowe przescieradło do przykrycia
4.Dodatkowo koc

załozenia sa takie ze spimy nago ew slipy. Oraz w budynku bez klimy. To istotne bo budynek w nocy trzyma ciepło w odróznieniu od namiotu.

Pkt 1 i 2 to Kreta I Turcja wybrzeze pd w VII-VIII.
PKt 2 i 3 Dalmacja
Pkt 4 maj 2009 Turcja

Własnie wróciłem z Turcji trasa Stambuł-Dalyan i wszyscy narzekali, że jest zimno. W Stambule chodziłem w koszuli, polarze i kurtce skórzanej. na pd było max 23 st C. W tych warunkach reklamowanie przez wlascicieli hoteli, że mają klime brzmiało jak ponury zart. Raczej sprawdzałem ile koców jest na 1 osobę.

Drugie ekstremum to spanie tylko w T shircie i krotkich spodenkach i bezposrednio na ziemi przy górnym poczatku wawozu Samaria na Krecie (1000m wys). Co prawda po 0,5dm3 wiskacza na łeb a rano poki slonce nie rozgrzalo mnie jak jaszczurki nie bylem w stanie ruszyc sie, ale dalo sie.
:-)

napisał(a) **Krystof** » 14.05.2009 08:33

Czasem w nocy było tak gorąco, że wygrzebywaliśmy się ze śpiworów.

kurka siwa ... nie zamierzałem brać śpiworów :roll:

przyjmuję raczej wariant

1.Zmuszjacą do spania bez jakiegokolwiek przykrycia a i tak człowiek lepi się.
2.Zmuszajacą do spania bez przykrycia
3.Wystarcza standardowe przescieradło do przykrycia

pozdrov, K.

napisał(a) **Aglaia** » 14.05.2009 13:49

Krystof napisał(a):kurka siwa ... nie zamierzałem brać śpiworów

Odważny chłopie jesteś - nie wybrałabym się pod namiot bez śpiwora... załamanie pogody zawsze możliwe (a najbardziej prawdopodbne wtedy kiedy nie jesteśmy do tego przygotowani :wink:

).