Teksańskie widoczki w Toskanii

napisał(a) **amatus1** » 02.03.2018 19:48

A jak z temperaturą wody?Porównywalna do Adriatyku chodz sam Jadran w zależności od miejsca zaskakiwał nas sporymi różnicami temp.

napisał(a) **piekara114** » 03.03.2018 16:06

W relacji podawałam temperatury morza (tyreńskiego) z każdego dnia - robiłam pomiary. Cieplej niż w Adriatyku mieliśmy

napisał(a) **walp** » 04.03.2018 20:51

amatus1 napisał(a):A jak z temperaturą wody?Porównywalna do Adriatyku chodz sam Jadran w zależności od miejsca zaskakiwał nas sporymi różnicami temp.

Nie mierzyłem temperatury jak koleżanka piekara114 :mrgreen:

, ale mogę potwierdzić, że woda we wrześniu była bardzo ciepła. Wg nas cieplejsza niż podczas sierpniowych pobytów w Chorwacji. O temperaturach powietrza i morza w tamtym rejonie Toskanii pisałem w swojej relacji. :wink:

napisał(a) **Rero** » 21.03.2018 09:27

piekara114 napisał(a):W relacji podawałam temperatury morza (tyreńskiego) z każdego dnia - robiłam pomiary. Cieplej niż w Adriatyku mieliśmy

Bardzo ładna i fajna Toskania w Twoim pojęciu ...

My mieliśmy morze w 2017 r. - morze jak w kąpieliskach termalnych - na Korsyce, w Toskanii, a później i w Žuljaně.
Obawiam się - i przez jakąś karmę oczekuję w moim przypadku - tego lata chłodniejsze morze...

R.

napisał(a) **piekara114** » 05.04.2018 09:48

No i niestety...część murów w San Gimignano runęła

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/wlochy ... no/5mtp1x7

napisał(a) **walp** » 05.04.2018 09:54

piekara114 napisał(a):No i niestety...część murów w San Gimignano runęła
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/wlochy ... no/5mtp1x7

Tak, kilka dni temu miało miejsce osunięcie murów. W tym linku osuwisko widoczne na zdjęciach.

napisał(a) **marze_na** » 05.04.2018 09:57

Tu jest lepszy materiał foto - video https://www.lanazione.it/siena/cronaca/ ... -1.3828006

napisał(a) **emarylka** » 14.05.2019 12:28

16 DDW

Dzięki za cenne wskazówki

napisał(a) **piekara114** » 14.05.2019 13:45

Cieszę się, że moja relację będzie dla Ciebie pomocna. Jak masz jakieś pytania, to pisz.
I udanych wakacji życzę. :papa:

napisał(a) **amatus1** » 13.01.2022 21:57

Widzę, że będzie to ciekawe kompendium wiedzy przed wyjazdem do Toskanii. Za mną pierwsze wpisy i widzę, że w planach Sam Gimignano, Volttera, Siena, Cortona, Orivieto...

będzie co oglądać:).

napisał(a) **piekara114** » 14.01.2022 08:41

Wiesz, plan a życie i realia na miejscu zwykle się trochę rozmijają. Tak też było w Toskanii, ale główne miejsca udało się odwiedzić....
Ale widzę, że część zdjęć się nie wyświetla

Wieczorem popatrzę w czym rzecz i postaram się uzupełnić.

:papa:

napisał(a) **amatus1** » 14.01.2022 09:23

piekara114 napisał(a):Wiesz, plan a życie i realia na miejscu zwykle się trochę rozmijają. Tak też było w Toskanii, ale główne miejsca udało się odwiedzić....
Ale widzę, że część zdjęć się nie wyświetla Wieczorem popatrzę w czym rzecz i postaram się uzupełnić.

Mi też zniknęły z relacji...kilka lat temu coś chyba się wydarzyło, że wszystko zniknęło ale uzupełniłem:)

napisał(a) **Mikromir** » 05.01.2023 16:20

piekara114 napisał(a):Ale widzę, że część zdjęć się nie wyświetla Wieczorem popatrzę w czym rzecz i postaram się uzupełnić.

Czy przed pierwszą rocznicą tej deklaracji jest szansa, że pozostałe "zniknięte" zdjęcia zostaną uzupełnione?... :smo:

napisał(a) **piekara114** » 05.01.2023 17:44

Nawet zaczęłam w tym kierunku działać, ale jak zobaczyłam ile tego zniknęło to odpuściłam.... Tyle jest relacji bez fotek, że jedna więcej czy mniej nie robi różnicy.... Chyba że Ty osobiście się wybierasz to mogę spróbować się złamać....

napisał(a) **Mikromir** » 06.01.2023 00:01

piekara114 napisał(a):Nawet zaczęłam w tym kierunku działać, ale jak zobaczyłam ile tego zniknęło to odpuściłam.... Tyle jest relacji bez fotek, że jedna więcej czy mniej nie robi różnicy.... Chyba że Ty osobiście się wybierasz to mogę spróbować się złamać....

Wzruszyłaś mnie teraz... Mimo wszystko to jednak robi różnicę. :smo:

Ostatnimi czasy u mnie nigdy nie wiadomo, czy się wybieram czy nie, bo okoliczności mogą wszystko nagle zmienić... Nie mniej jednak zakupiłam dziś przewodnik po Toskanii, tak na wszelki wypadek, gdyby ta opcja jednak okazała się możliwa, bo na razie ma najwięcej punktów na ewentualne wakacje... Więc jeśli jakimś cudem miałabyś kiedyś nadwyżki czasowe i nie wiedziała jak je zagospodarować, to ja bym była zainteresowana tą relacją w pełnej zdjęciowej krasie. Oczywiście jeśli to zbytnio nie obciąży Ciebie i rodziny... Dziękuję!