Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Teksańskie widoczki w Toskanii

We Włoszech znajduje się najstarszy na świecie uniwersytet, jest nim założony w 1088 roku Uniwersytet Boloński. Na terenie Włoch znajdują się 2 słynne wulkany: Etna i Wezuwiusz. We Włoszech trzykrotnie odbywały się igrzyska olimpijskie w latach 1956, 1960 i 2006. We Włoszech znajduje się 50 obiektów światowego dziedzictwa kultury UNESCO. Modena we Włoszech to prawdziwa stolica samochodów sportowych, mieści się w niej 5 fabryk luksusowych samochodów sportowych: Ferrari, Maserati, Lamborghini, Pagani i De Tomasso.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16236
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 19.01.2016 11:05

kataryniarz napisał(a):Spadłaś mi z nieba pisząc relację, mamy bardzo podobny plan w tym roku (morze obowiązkowe, bo inaczej syn ogłosi bunt), a po raz pierwszy nie mam zacięcia do planowania przez zeszłoroczny wyjazd. Proszę o jak najwięcej wskazówek i zdjęć :papa:

A co się stało w zeszłym roku? Była relacja?'
To wybierasz się do Toskanii lub Włoch?
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 19.01.2016 11:20

piekara114 napisał(a):
Lednice napisał(a):Cały dzień i cała noc w podróży...
Drzemka w aucie, która nie jest drzemką i dalej do oporu...
Faceci się nie buntowali :?:

Też się zastanawialiśmy jako to będzie z jazdą na dzień (zawsze jeździliśmy na noc), ale syn ma już 12 lat (miał, bo za miesiąc już 13) i rozumie i akceptuje, że trzeba dojechać. Wie ile to trwa, ile km, więc luz. Pan M. może prowadzić i to go nie nuży, a jak tylko potrzebuje się wyprostować to bez pytania co sądzi reszta załogi, zjeżdża na parking.
Co do spania - następny odcinek będzie o tym. Mamy to już przetestowane, więc ten punkt podróży nie był żadnym problemem - w sumie, żaden nie był :mrgreen:




To nie dla nas :roll:
To byłoby strasznie męczące i po prostu to nie wchodzi w grę 8)
kataryniarz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 539
Dołączył(a): 28.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) kataryniarz » 19.01.2016 11:34

piekara114 napisał(a):A co się stało w zeszłym roku? Była relacja? To wybierasz się do Toskanii lub Włoch?

Norwegia nam się przydarzyła (relacja jest) i do tej pory mam kaca... Teraz w planach właśnie Toskania, obiecana żonie więc nie ma zmiłuj :) Chcemy zakotwiczyć gdzieś nad morzem i robić wypady w ciekawe miejsca na cały dzień.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 19.01.2016 11:40

piekara114 napisał(a):Widzę, że nasze pakowanie robi wrażenie 8O 8O

Na mnie nie bardzo :wink:
Dość przećwiczone mamy jak się pakować gdy auto ma służyć przez 2 tygodnie za mieszkanie :)

Lednice napisał(a):To byłoby strasznie męczące i po prostu to nie wchodzi w grę 8)

To w ogóle nie jest męczące i jest tylko kwestią potrzeb i wprawy :idea: :D
ajdadi
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 21422
Dołączył(a): 04.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) ajdadi » 19.01.2016 12:01

Też z chęcią poczytam...tym bardziej ,że z Toskanii miałem zamiar zamieścić moją pierwszą relację na forum...ale wtedy się wystraszyłem :D (sam nie wiem czego ) i relacja nigdy nie powstała...Pozdrawiam
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16236
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 19.01.2016 12:06

kataryniarz napisał(a):
piekara114 napisał(a):A co się stało w zeszłym roku? Była relacja? To wybierasz się do Toskanii lub Włoch?

Norwegia nam się przydarzyła (relacja jest) i do tej pory mam kaca... Teraz w planach właśnie Toskania, obiecana żonie więc nie ma zmiłuj :) Chcemy zakotwiczyć gdzieś nad morzem i robić wypady w ciekawe miejsca na cały dzień.

Byłam ciekawa i znalazłam już i przeczytałam :D (myślałam, że jakieś problemy wypadły, a tu piękna zielona relacja, na zieleń w Toskanii latem nie licz). Ale zapomniałeś o obiecanym podsumowaniu w swojej relacji - nie ładnie
A żona ma rację, co do miejscówki. Ale kwaterek to już szukaj, bo cenowo ciężko.

kulka53 napisał(a):
piekara114 napisał(a):Widzę, że nasze pakowanie robi wrażenie 8O 8O

Na mnie nie bardzo :wink:
Dość przećwiczone mamy jak się pakować gdy auto ma służyć przez 2 tygodnie za mieszkanie :)
Nawet pomyślałam, żę u Was to dopiero wojskowy porządek musi być :D

ajdadi napisał(a):Też z chęcią poczytam...tym bardziej ,że z Toskanii miałem zamiar zamieścić moją pierwszą relację na forum...ale wtedy się wystraszyłem :D (sam nie wiem czego ) i relacja nigdy nie powstała...Pozdrawiam

Cześć,
szkoda, że nie napisałeś. Może byłaby jeszcze jakaś podpowiedź, bo letnich Toskanii to za wiele nie ma.
kataryniarz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 539
Dołączył(a): 28.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) kataryniarz » 19.01.2016 12:58

piekara114 napisał(a):Ale zapomniałeś o obiecanym podsumowaniu w swojej relacji - nie ładnie

...nie zapomniałem, będzie, czasu brak :roll:
Jak się sprawdziło nocowanie na włoskim kempingu?

PS.
Ten brak zacięcia do planowania wynika z tęsknoty za daleką północą... a teraz "trzeba" jechać na południe.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16236
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 19.01.2016 13:00

kataryniarz napisał(a):Jak się sprawdziło nocowanie na włoskim kempingu?

Opis campu za jakieś 4 odcinki, więc powinien być najpóźniej w weekend. Wytrzymasz, czy opisywać na priv?
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 19.01.2016 13:08

Toż to idealna relacja na takie zimowe dni :)
kataryniarz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 539
Dołączył(a): 28.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) kataryniarz » 19.01.2016 15:30

Wytrzymam, wytrzymam :hut:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 19.01.2016 15:57

kulka53 napisał(a):
piekara114 napisał(a):Widzę, że nasze pakowanie robi wrażenie 8O 8O

Na mnie nie bardzo :wink:
Dość przećwiczone mamy jak się pakować gdy auto ma służyć przez 2 tygodnie za mieszkanie :)

Lednice napisał(a):To byłoby strasznie męczące i po prostu to nie wchodzi w grę 8)

To w ogóle nie jest męczące i jest tylko kwestią potrzeb i wprawy :idea: :D



Kwestia gustu, dla mnie byłoby to rzeczą straszną :wink:

Ale jak ktoś lubi taki typ podróży, to jego sprawa :roll:

Na pewno namówić się na to nie dam, tak samo jak na podróż przez dwa dni, prawie dobę za kółkiem, z małą drzemką w aucie :!: 8)

Lubimy zwiedzać, ale nie za każdą cenę :wink:
Reszta rodziny uważa tak samo :!:
I tak wszystkiego się nie zobaczy, a moim zdaniem urlop to nie gonitwa :roll:
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 19.01.2016 16:25

Jestem i ja i czekam na dojazd do celu :D
Mikeee
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2377
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikeee » 19.01.2016 16:27

no w końcu...

W Toskańskim interiorze spędziłem piękne 2 tygodnie. Chętnie spojrzę na tą wspaniałą krainę Twoim okiem

Twoja droga do Toskanii rzeczywiście baardzo zawiła 8)

pozdrawiam,
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16236
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 19.01.2016 19:04

kataryniarz napisał(a):Wytrzymam, wytrzymam :hut:
To fajnie :D

Lednice napisał(a):Na pewno namówić się na to nie dam, tak samo jak na podróż przez dwa dni, prawie dobę za kółkiem, z małą drzemką w aucie :!: 8)
To do wielu ciekawych miejsc w Europie będzie Ci się trudno dostać, tylko samolot zostaje, a to z kolei dla mnie ból, bo trzeba się strasznie ograniczać...

Lednice napisał(a):Lubimy zwiedzać, ale nie za każdą cenę :wink:
Reszta rodziny uważa tak samo :!:
To tak jak my :D i nigdy nie zwiedzamy za wszelką cenę, bo trzeba, bo jest się blisko, bo.....

Lednice napisał(a):I tak wszystkiego się nie zobaczy, a moim zdaniem urlop to nie gonitwa :roll:
Dokładnie, dlatego spokojnie jechaliśmy, bo jakbyśmy się uparli to ok. 5 rano moglibyśmy oglądać wschód słońca w naszej miejscówce :D

Witaj agata26061

Mikeee napisał(a):no w końcu...
W Toskańskim interiorze spędziłem piękne 2 tygodnie. Chętnie spojrzę na tą wspaniałą krainę Twoim okiem
Twoja droga do Toskanii rzeczywiście baardzo zawiła 8)
Cześć, Twojej relacji to chyba nie czytałam :? będzie możliwość?
A droga może nie zawiła, bo najkrótsza z możliwych, tylko czaso- i postojowochłonna.
Jakbym napisała: Wyruszyliśmy o 10. Po drodze wpadliśmy na godzinkę na spacer do Bratysławy, nóżki wyprostowaliśmy na fajnym parkingu w Worthersee. Nocleg wypadł pod Udine, a potem jeszcze krótki spacer po Padwie i już popołudniu moczyliśmy nogi w morzu Liguryjskim droga nie wyglądałaby na tak długą. :hut: Relację traktuję trochę jak przewodnik - pamiętnik, więc wpisuję szczegóły, które kiedyś ktoś może wykorzysta, a dla mnie będzie to odniesienie do własnych wspomnień, które mogą umknąć w szczegółach.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16236
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 19.01.2016 19:09

Długa droga do celu cz.3
10.07.2015, sobota

To jesteśmy we Włoszech. Pomykamy dalej autostradą, kwitek autostradowym dostaliśmy. Powinny być piękne widoki, ale już wieczór, góry są w cieniu i parują po niedawnym deszczu. Zaczynają się tunele, a poza nimi robi się już ciemno.
Myślimy jak wkomponować w to Padwę. Myślałam o wieczornym spacerku po mieście albo takim o poranku. Ale na wieczorny spacer może być ciężko, bo jeszcze trochę drogi przed nami, a trzeba by było coś zjeść także. A poranny? Się zobaczy….

Tuż za Udine po przejechaniu 942 km zjeżdżamy na parking. Pora na pierwszą wakacyjną kolację. Składniki na nią przyjechały wraz z nami, nawet ciepła herbatka w termosie. Jakieś pojedyncze komary latają, ale wypsikaliśmy się offami i innymi anty, więc „spróbujcie do nas podejść” :mrgreen:

Od razu auto zaparkowaliśmy w spokojnym i zacisznym miejscu, z dala od części dla tirów i nie pod lampą. Bo w planie mamy w aucie spać. Spakowani byliśmy z myślą o spaniu w aucie, więc wiem dokładnie co i jak. Walizki lądują na przednim siedzeniu, drobiazgi na podłodze, piłka też się jakoś upycha. Te koce, co to widać w bagażniku (a i które Pan M. psioczył po co ich tyle, jedziemy do Włoch, a nie nad Bałtyk) będą dziś nam służyć za łóżko. Jako że mamy kombi, a siedzenia rozkładają się w linii prostej z podłogą bagażnika, powierzchnia spania jest zadowalająca (niech będzie, brakuje na długość z 5 cm, żeby Pan M. całkowicie nogi wyprostował). Kocyk na podłogę, jaśki pod głowę (każdy ma swój) i każdy ma cienki kocyk polarowy zamiast kołderki. Tylko kocyka chłopaki nie chcą, bo ciepło. No jest ciepło.... Zajmujemy miejsce w naszej sypialni, nikt nam do niej nie zagląda, bo okna są przyciemniane :D Można spać. Jest godz. 23. Trochę ciepło w środku, ciężko zasnąć, zwłaszcza, ze syn jest całkiem rozbudzony i relacjonuje nam co się dzieje na parkingu:
- o policja podjechała…
- już odjechała…
- Polacy….
- kolejne auto podjechało….
itp…..
Kto ma dzieci, ten wie, o co chodzi :D
Ale w końcu kładzie się, my zasypiamy, a on jak chce to niech leży i patrzy się w sypialniany sufit. Może spać w czasie jazdy....
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Włochy - Italia


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Teksańskie widoczki w Toskanii - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone