Piach jeszcze przeżyję ... ale te fale mnie martwią ,
a dokąd pojedziemy ... może Siena
ajdadi napisał(a):piekara114 napisał(a):Plaża ładna, na zdjęciach wygląda gorzej.
....Zgadzam się...że w MdB plaża jest fajna...
FUX napisał(a):Piekara, takie zwiedzanie, jak Ty preferujesz, patrz Wiedeń teraz Włochy, to dla mnie jest nie do przyjęcia.
Gdzie czas na smakowanie miejsc, refleksję, wypoczynek na luzie.
Zaliczanie nie dla mnie. To jest turystyka a nie podróżowanie.
Bea.ta napisał(a):
Na szczęście każdy robi to co lubi i wtedy jest szczęśliwy prawda?
FUX napisał(a):Czy zawsze jest to wybór zgodny z naturą?
Watpię.
FUX napisał(a):Wole spać w łóżku niz w samochodzie lub ganiając po nocy w mieście.
Chcesz linki do paru innych relacji, gdzie od lansiku się ulewa??FUX napisał(a):Lansik uber alles.
Dla mnie to całkowite zaprzeczenie spokojnych wakacji. Może i piasek w Rimini jest wypieszczony, ale wydzielania stref i tłumy ludzi to dla mnie, jak już pisałam, kołchoz nie do zaakceptowania. Uważam, że plaża w MdB jest miliard razy lepsza. Z tego powodu dopóki sama mogę decydować i mam możliwości, w najbliższej przyszłości nie zamierzam pojawić się w okolicach jak Rimini ani innej tego typu. Dla mnie to porażka jeśli chodzi o plażę. Stanowcze NIE Jeśli Ci takie plaże pasują to nie udawaj się na plaże w Toskanii, bo będziesz zawiedziony...Lednice napisał(a):Przefajne plaże piaszczyste we Włoszech są w Rimini i okolicach
ajdadi napisał(a):....Zgadzam się...że w MdB plaża jest fajna...
Z Waszej miejscówki rzeczywiście rzut beretemajdadi napisał(a): ...ale pizza tam była dobra i był mały sklepik...więc daleko po piwo człowiek nie musiał biegać... :wink
FUX napisał(a):Byliśmy ze dwa-trzy raz na kilka h przejazdem w tych okolicach https://goo.gl/maps/6oGNBHfcZ1C2. Plaże płatne, piach mega palący, bez klapek ani rusz. Czysto, schludnie, kasowali tylko za leżaki i parasole. Może farta mieliśmy. Auto na ulicy, parkowanie było tylko płatne w weekendy.
FUX napisał(a):Piekara, takie zwiedzanie, jak Ty preferujesz, patrz Wiedeń teraz Włochy, to dla mnie jest nie do przyjęcia. Gdzie czas na smakowanie miejsc, refleksję, wypoczynek na luzie. Zaliczanie nie dla mnie. To jest turystyka a nie podróżowanie.
Bea.ta napisał(a):Kiedyś ludzie mieli do mnie zdziwione pretensje, że małe dzieci po zabytkach ciągam, teraz mają to samo ale, że plaża i pływanie nie wspomnę - że jak to w nocy jechać????
DziękiBea.ta napisał(a):Osobiście podoba mi się wyjazd piekary i może bym się na taki zdecydowała
FUX napisał(a):Czy zawsze jest to wybór zgodny z naturą? Wole spać w łóżku niz w samochodzie lub ganiając po nocy w mieście.
Jaki lansik Nawet konta na faceb. czy innych instag. nie mam, więc podróżuję nie po to, żeby potem się zdjęciami przed innymi chwalićFUX napisał(a):Lansik uber alles
to zdradzę, że właściwe miejsce padło, więc musicie tylko poczekać aż obiad zrobię i napiszę kolejny odcinek.piekara114 napisał(a):Zgadniecie, gdzie się udamy
piekara114 napisał(a):Skąd ja to znam?? Z dzieckiem to nad Bałtyk lub do hotelu, żeby nie trzeba było się wysilać, będą posiłki i animacje, więc nie trzeba będzie się samu wysilać na organizację czasu. Lubię nasze wakacje, bo WSPÓLNIE WSZYSCY decydujemy, gdzie następnie jedziemy czy się udajemy (oczywiście ja podaję sugestie i możliwości, bo ja za to odpowiadam w rodzinie, ale decydujemy wspólnie). Wakacje są dla mnie po to, aby być razem, więc na przykład leżymy wspólnie na kocu czytając książki czy czasopisma.
piekara114 napisał(a):Dla mnie nie do zaakceptowania są plaże w stylu Rimini, gdzie leżaki są równo pod linijkę, a człowiek prawie na człowieku leży. Dla mnie to wakacyjny kołchoz
piekara114 napisał(a):Nie chcę być uzależniona od kolejki ,pociągu, autobusu, wolę szybko wsiąść do samochodu i odjechać jeśli coś nam nie pasuje lub mamy spontaniczny pomysł, a nie czekać nawet tylko 15 min aż podjedzie jakiś środek transportu (nawet ten świetnie zorganizowany)
piekara114 napisał(a):. Uważam, że plaża w MdB jest miliard razy lepsza. Z tego powodu dopóki sama mogę decydować i mam możliwości, w najbliższej przyszłości nie zamierzam pojawić się w okolicach jak Rimini ani innej tego typu. Dla mnie to porażka jeśli chodzi o plażę. Stanowcze NIE Jeśli Ci takie plaże pasują to nie udawaj się na plaże w Toskanii, bo będziesz zawiedziony...
Lednice napisał(a):piekara114 napisał(a):Dla mnie nie do zaakceptowania są plaże w stylu Rimini, gdzie leżaki są równo pod linijkę, a człowiek prawie na człowieku leży. Dla mnie to wakacyjny kołchoz
Problem polega na tym, że oceniasz to, co sama nie przeżyłaś na własnej skórze.
Jak ktoś ma do dypozycji parasol z leżakami, to ma sporo miejsca i święty spokój
I czystą plażę
Lednice napisał(a):Jeśli komunikacja jest świetnie zorganizowana i korzystanie z niej daje spore oszczędności finansowe, do tego mam w cenie karty komunikacyjnej wstępy do obiektów muzealnych i kolejek górskich,piekara114 napisał(a):Nie chcę być uzależniona od kolejki ,pociągu, autobusu, wolę szybko wsiąść do samochodu i odjechać jeśli coś nam nie pasuje lub mamy spontaniczny pomysł, a nie czekać nawet tylko 15 min aż podjedzie jakiś środek transportu (nawet ten świetnie zorganizowany)
to dlaczego mam z niej nie korzystać. Na złość mamie mam odmrozić sobie uszy
Znowu problem polega na tym, że oceniasz to, co sama nie przeżyłaś na własnej skórze.
Lednice napisał(a):Moment, moment, póki co pokazałaś 1 ( słownie jedną ) plażę w Toskanii.piekara114 napisał(a):Uważam, że plaża w MdB jest miliard razy lepsza. Z tego powodu dopóki sama mogę decydować i mam możliwości, w najbliższej przyszłości nie zamierzam pojawić się w okolicach jak Rimini ani innej tego typu. Dla mnie to porażka jeśli chodzi o plażę. Stanowcze NIE Jeśli Ci takie plaże pasują to nie udawaj się na plaże w Toskanii, bo będziesz zawiedziony...
Te zapewne są różne, jedne brudne jak ta, gdzie byłaś, inne czyste i zadbane
Bea.ta napisał(a): nie znoszę hotelowo - animacyjnej - kulturalno oświatowej imprezy wakacje to wakacje, skoro ja za nie płacę to ja zadecyduję na co mam ochotę, jak ktoś mi da gratis pobyt w hotelu z pełnym wyżywieniem, nie ma sprawy - dostosuję się (może)
piekara114 napisał(a):Bea.ta napisał(a): nie znoszę hotelowo - animacyjnej - kulturalno oświatowej imprezy wakacje to wakacje, skoro ja za nie płacę to ja zadecyduję na co mam ochotę, jak ktoś mi da gratis pobyt w hotelu z pełnym wyżywieniem, nie ma sprawy - dostosuję się (może)
To masz dokładnie tak samo jak ja. Może się dostosuję Tłum i huk nie dla mnie dlatego też nie udało się znaleźć ofert na wyjazd do Grecji. Widać jesteśmy w mniejszości i nie idziemy za hotelowo- animacyjnym pędem większości turystów...