Tęcze Korčuli i kominy Lastova

Agnieszko i ja dołączę do świeckiej tradycji i podziękuję,za czas jaki poświęciłaś na pokazanie nam tylu fajnych,ciekawych miejsc i ich opisanie podobało mi się jezioro Jarun,w ogóle jego okolice ,dobrze jest mieć takie miejsce na wypoczynek w mieście .Twoje podsumowanie też bardzo przydatne.Bardzo miło było tu zaglądać .pozdrawiam

Bocian napisał(a):

maslinka napisał(a):No jasne! Miło jest być nierobem
Ktoś bronił wybrać taki fantastyczny zawód i lenić się tylko

Popieram także to samo mówię wszystkim tym co mają jakieś uwagi do mnie

lotnikwsk napisał(a):więc nie rozumiem o co gościowi chodzi

Może o to, żeby zaistnieć... Bo inaczej nie potrafi
Nie wiem i szczerze mówiąc, nie chce mi się nad tym zastanawiać
Szkoda życia!

andeo napisał(a):Agnieszko i ja dołączę do świeckiej tradycji i podziękuję,za czas jaki poświęciłaś na pokazanie nam tylu fajnych,ciekawych miejsc i ich opisanie podobało mi się jezioro Jarun,w ogóle jego okolice ,dobrze jest mieć takie miejsce na wypoczynek w mieście .Twoje podsumowanie też bardzo przydatne.Bardzo miło było tu zaglądać .pozdrawiam

Jarun rzeczywiście na duży plus Bardzo pozytywnie nas zaskoczył.

Jeśli się na coś przyda ta relacja, będzie mi miło
Również pozdrawiam

maslinka napisał(a):Temu forumowiczowi zabrakło chyba dużo więcej, ale takich ludzi się nie nawróci... Najśmieszniejsze jest to, że nie mając pojęcia, jak wygląda praca nauczyciela, powtarzają coś, co gdzieś usłyszeli.

Hej Aga Nie denerwuj się.
Wiesz dobrze, że z opiniami o pracy nauczycieli będzie różnie.
Ilu tych "złych" ja sam miałem na swej drodze... Pewno Ty też.
No i zwyrodnialcami są ci nauczyciele czy nie są ?

Nie lubię wpisywania się "zasiadam w pierwszym rzędzie", podziękowania za relacje są dla Ciebie pewno miłe choć jakbym ja Ci nie podziękował to...?

Dzięki , miło było .... Szkoda że na następną relację trzeba dłuuugo czekać.... Pozdrav

maslinka napisał(a):Jarun rzeczywiście na duży plus Bardzo pozytywnie nas zaskoczył.

Przy okazji warto iść do ZOO

Dzięki Aga za kolejną solidną porcję inspiracji i pomysłów.

Pozdrawiam

romuald22 napisał(a):Hej Aga Nie denerwuj się.

Ja się wcale nie denerwuję Piszę całkiem spokojnie.

romuald22 napisał(a):Nie lubię wpisywania się "zasiadam w pierwszym rzędzie", podziękowania za relacje są dla Ciebie pewno miłe choć jakbym ja Ci nie podziękował to...?

To sobie porozmawiamy na następnym górskim spotkaniu

miras_sg napisał(a):Dzięki , miło było .... Szkoda że na następną relację trzeba dłuuugo czekać.... Pozdrav

Szybko zleci

Bocian napisał(a):Przy okazji warto iść do ZOO

Potwierdzam I na cmentarz Mirogoj

Vjetar napisał(a):Dzięki Aga za kolejną solidną porcję inspiracji i pomysłów.

Proszę bardzo, Jacku

Muszę przyznać, że i ja z wielką ochotą śledziłam Twoją relację, bo już nas przyzwyczaiłaś do fajnych, rzeczowych opisów okraszonych świetnymi zdjęciami. Zawsze sobie obiecuję, że od następnego wyjazdu też będę robić notatki, a potem kończy się na lakonicznych zapiskach, które są mało szczegółowe. Dzięki temu, że już jest grudzień mam nadzieję, że niebawem pojawi się coś o "nartowaniu" w Twoim wykonaniu (też zawsze czytam z dużą przyjemnością, chociaż zima to nie moje klimaty).

Już chyba pisałam, że Twoje relacje to jedne z moich ulubionych .
Zawsze zainspirujesz mnie do odkrycia czegoś nowego.
Jak zwykle miło się z Wami podróżowało. Teraz pozostaje czekać na kolejny wyjazd...

Agnieszko , dziękuję
Jak zwykle miło było z Wami podróżować


Pozdrawiam
Piotr

OMG .....Końca nie widać......
Fanclub maslinki czy jak....

GOLDEN napisał(a):OMG .....Końca nie widać......

I nie zobaczysz

GOLDEN napisał(a):Fanclub maslinki czy jak....

Chyba nie zazdrościsz

Janusz Bajcer napisał(a):

GOLDEN napisał(a):OMG .....Końca nie widać......

I nie zobaczysz

GOLDEN napisał(a):Fanclub maslinki czy jak....

Chyba nie zazdrościsz :mrgreen:

A skąd.... Napracowało się dziewcze to..zasłużone podziękowania

Nie przejmuj się, Agnieszko, głupimi stwierdzeniami.
Wielu ludzi ma zwyczaj wypowiadania się na tematy, o których nie ma pojęcia. Wiem, to potrafi zaboleć, ale szkoda nerwów.

Trzymaj się i - do następnej relacji.

Pozdrawiam,
Wojtek

Sara76 napisał(a):Zawsze sobie obiecuję, że od następnego wyjazdu też będę robić notatki, a potem kończy się na lakonicznych zapiskach, które są mało szczegółowe.

Kiedyś robiłam bardziej obszerne notatki, teraz zapisuję nazwy zatoczek, konob itd., ale przypominam sobie wszystko dzięki zdjęciom, których robimy bardzo dużo

Magdalena S. napisał(a):Zawsze zainspirujesz mnie do odkrycia czegoś nowego.

Cieszę się

piotrf napisał(a):Agnieszko , dziękuję
Jak zwykle miło było z Wami podróżować

Piotrze, dzięki za miłe słowa

GOLDEN napisał(a):OMG .....Końca nie widać......
Fanclub maslinki czy jak....

W żadnym wypadku tego tak nie traktuję.
Komentarze (czy nawet podziękowania) to dla mnie jakiś dowód sympatii, ale chyba nie ma w tym nic złego.
Bo jeśli komuś przeszkadza fakt, że ludzie są dla siebie mili, to chyba nie najlepiej o tej osobie świadczy...

Fajnie byłoby wyzbyć się złośliwości i sarkazmu, przynajmniej w okresie świątecznym

Franz napisał(a):Nie przejmuj się, Agnieszko, głupimi stwierdzeniami.
Wielu ludzi ma zwyczaj wypowiadania się na tematy, o których nie ma pojęcia. Wiem, to potrafi zaboleć, ale szkoda nerwów.

Trzymaj się i - do następnej relacji.

Pozdrawiam,
Wojtek

Dzięki, Wojtku.
Już się trochę przyzwyczaiłam do dziwnych "ataków" tutaj na forum. Nie po raz pierwszy ma to miejsce w mojej relacji... Może łatwiej jest być zawistnym i złośliwym... Mam na temat takich osób swoje zdanie, ale nie będę go tu prezentować, bo to relacja z wakacji

Jednak mimo wszystko wierzę, że zdecydowana większość Forumowiczów jest życzliwa

Pozdrawiam serdecznie