Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Tęcze Korčuli i kominy Lastova

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 28.11.2014 23:04

Nie ma nic złego w tym, że czeski na śmieszy, a Czechów polski 8)



Tu mała ściąga polsko-czeska:
http://www.finito.zanet.pl/czeski/

Mnie najbardziej się podoba: czeski zwrot "momentalnie nieprzytomny", czyli po polsku "chwilowo nieobecny" :D
I jeszcze to jest dobre: czeskie "mam napad", czyli po polsku "mam pomysł" :D
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 28.11.2014 23:09

;)

Lednice napisał(a):I jeszcze to jest dobre: czeskie "mam napad", czyli po polsku "mam pomysł" :D

Tak, to też mój ulubiony tekst :)
Magdalena S.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 921
Dołączył(a): 03.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Magdalena S. » 29.11.2014 09:35

Bardzo lubię Czechów. Są tacy radośni i bez dystansu...
U naszych zaprzyjaźnionych gospodarzy goszczą głównie Czesi i Słowacy i naprawdę trudno wyobrazić sobie lepsze towarzystwo do zabawy... :D
GOLDEN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1762
Dołączył(a): 12.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) GOLDEN » 29.11.2014 09:36

Extra te szachy na tarasie 8).....zagrałoby się..... :wink:
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12187
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 29.11.2014 11:14

maslinka napisał(a):Po chwili poczuliśmy na sobie pierwsze krople deszczu :evil: Brrr, to nieprzyjemne uczucie - moknąć (i marznąć!) w kajaku.

W czerwcowej Grecji padało tylko raz i do tego w nocy. Ale wiatr kilka razy, na wodzie, nam podmuchał i wiosłami było trzeba ostro machać.

pzdr :wink:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 29.11.2014 12:28

Magdalena S. napisał(a):Bardzo lubię Czechów. Są tacy radośni i bez dystansu...
U naszych zaprzyjaźnionych gospodarzy goszczą głównie Czesi i Słowacy i naprawdę trudno wyobrazić sobie lepsze towarzystwo do zabawy... :D

Słowacy (przynajmniej ci, których poznałam) są ostrożniejsi, bardziej podobni do Polaków. Czesi natomiast to rzeczywiście świetni kompani :)

GOLDEN napisał(a):Extra te szachy na tarasie 8).....zagrałoby się..... :wink:

Pamiętam, że takie duże szachy były kiedyś w każdym szanującym się uzdrowisku - Polanica, Kudowa Zdrój... Jak byłam mała, jeździłam z babcią do sanatorium i uwielbiałam oglądać ludzi grających w szachy. Figury były dużo większe niż tutaj, wielkości dorosłego człowieka :)


longtom napisał(a):
maslinka napisał(a):Po chwili poczuliśmy na sobie pierwsze krople deszczu :evil: Brrr, to nieprzyjemne uczucie - moknąć (i marznąć!) w kajaku.

W czerwcowej Grecji padało tylko raz i do tego w nocy. Ale wiatr kilka razy, na wodzie, nam podmuchał i wiosłami było trzeba ostro machać.

Z tym ostrym machaniem wiosłami to u nas najgorzej było pierwszego dnia, kiedy wracaliśmy z Badiji i Vrnika. Deszcz i jednocześnie wiatr to coś strasznego. Nie dość, że ochlapujesz się przy każdym uderzeniu wiosła, to jeszcze pada na ciebie z nieba. I nie masz jak wyschnąć, bo sunca brak :(
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 29.11.2014 15:44

31 lipca (czwartek): Kolejny wieczór w Velej Luce

Wracamy na camping. Na miejscu spotykamy nowych sąsiadów - sympatycznych Polaków z Wrocławia. Marta, Karol - jeśli to czytacie, pozdrawiamy serdecznie :papa:
Rozmawiamy trochę o pogodzie ;) (to wybitnie interesujący temat w tym roku :lol:) i o chorwackich campingach :D

Potem szybki prysznic (dziś załapałam się jeszcze na ciepłą wodę ;)) i wybieramy się do Velej Luki.

Po drodze znowu focimy tęczę:

035989.jpg

036348.jpg


Mam ich już trochę dosyć :roll: ;)

Mogę zdradzić, że są to ostatnie tęcze, jakie widzimy w tym roku :mrgreen: Następny deszcz spotka nas dopiero na chorwackiej autostradzie... To będzie już za 3 dni :cry:

Blato i zachodzące za chmurę słońce:

037447.jpg


Wjeżdżamy do Velej Luki, a tu znowu tęcza (prawdopodobnie ta sama ;)):

037995.jpg

038353.jpg


Zanim pójdziemy coś przekąsić, musimy zatankować. Chmury nad stacją benzynową całkiem ładne ;):

038926.jpg

039285.jpg


Nad przystanią promową zresztą też:

039686.jpg

040045.jpg


Bardzo wieje, ale może to i dobrze - przegoni te piękne chmury ;)

040588.jpg


Zasiadamy na zacisznym, ciepłym i bezwietrznym tarasie naszej ulubionej konoby "Dalmacija".

041056.jpg


Dzisiaj zamawiam salatu od hobotnice:

041460.jpg


Drugi raz w życiu jem ośmiornicę i muszę się przyznać, że trochę żałuję wyboru :( Sama hobotnica wydaje mi się być bez smaku i zalana zbyt dużą ilością octu :roll: Sałatka zjedzona w ubiegłym roku na Hvarze, w Zavali była jednak lepsza...

Zazdroszczę mężowi, który zdecydował się na pewniaka, czyli na grillowane makrelki. Wyglądają pysznie:

042406.jpg


I wiem, że tak też smakują, bo jadłam je tutaj kilka dni temu. Tym razem miałam ochotę na coś mniejszego i niekoniecznie znowu na rybę, bo rybę dzisiaj już jedliśmy...

To było jedyne danie w tej konobie (a jedliśmy tu w sumie 6 razy), które mi nie podeszło. Ale być może ośmiornica po prostu nie trafia w moje kubki smakowe...
Kalmary to co innego i te zjedzone w "Dalmaciji były najlepsze ze wszystkich, jakie jadłam w Cro. Ale bym teraz takie zjadła... 8)

Konoba Dalmacija z zewnątrz:

043393.jpg


Wracamy na camping i siedzimy jeszcze trochę przed namiotem. Jest wyjątkowo ciepły, jak na ten sezon ;), wieczór.

043984.jpg


Jutro zapowiada się piękny dzień. Planujemy więc wyprawę kajakową. Chcemy dojechać do Račiśća i ponownie odwiedzić Vaję i Samograd :D

Ale o tym w kolejnym odcinku :)

:papa:
Ostatnio edytowano 31.05.2020 11:35 przez maslinka, łącznie edytowano 1 raz
Magdalena S.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 921
Dołączył(a): 03.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Magdalena S. » 29.11.2014 16:06

maslinka napisał(a):[b]
Kalmary to co innego i te zjedzone w "Dalmaciji były najlepsze ze wszystkich, jakie jadłam w Cro. Ale bym teraz takie zjadła... 8)


Lepszej kolacji niż grillowane kalmary chyba nie mogę sobie wyobrazić. Marzenie...
Nam tz. mi i mężowi najbardziej smakowały te zjedzone w ,,Fortunie" w Veli Losinj.
A na Losinj i Cres wybraliśmy się po przeczytaniu właśnie Twojej relacji :D
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 29.11.2014 20:31

Magdalena S. napisał(a):Lepszej kolacji niż grillowane kalmary chyba nie mogę sobie wyobrazić. Marzenie...

O tak, lignje na žaru... mniammm :mrgreen:

Magdalena S. napisał(a):A na Losinj i Cres wybraliśmy się po przeczytaniu właśnie Twojej relacji :D

Miło mi :)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 30.11.2014 14:02

1 sierpnia (piątek): Powrót na Vaję

Nowy miesiąc - nowe możliwości ;) Zwłaszcza, że wygląda na to, że pogoda nam sprzyja :D

Budzimy się przed 8:00. Szkoda czasu! Wakacje niedługo się przecież skończą... Postanawiamy ruszyć ponownie do Račišće i pokajakować do uvali Vaja i Samograd.

Niebo dzisiaj wygląda tak :D:

052513.jpg


(Oczywiście Lastovo na horyzoncie.)

Po drugiej stronie wyspy chmurek już trochę więcej ;), ale są niegroźne, bardziej dekoracyjne ;)

053241.jpg


Do Račišće jedziemy skrótem, widokową drogą, dzięki czemu omijamy Žrnovo.

053681.jpg


Wyjeżdżamy tuż przed miejscowością Kneža:

054088.jpg

054447.jpg


Po chwili jesteśmy w Račišće. Jak tu jest pięknie! :D:

054987.jpg


Jednak na pewno jeszcze piękniej będzie na plaży, więc nie tracimy czasu, tylko przygotowujemy Plavca do rejsu.

055464.jpg


Kajak znowu w akcji :mrgreen::

055980.jpg


Do uvali Vaja można też dojechać samochodem, szutrową drogą. My jednak nie będziemy męczyć Fabiaka, skoro mamy Plavca ;)

Przed nami Vaja:

056602.jpg


Rozkładamy się dokładnie w tym samym miejscu, co 3 dni temu, na wschodnim końcu plaży:

057055.jpg


Tylko tym razem jesteśmy lepiej przygotowani :mrgreen::

057595.jpg


Mamy sporo wolnej przestrzeni, chociaż plaża i tak nie jest zatłoczona, co nawet trochę nasz dziwi - w końcu już sierpień.

058084.jpg


I tak mijają długie godziny...

058480.jpg


Sprawdzamy też oczywiście, co słychać (a raczej - widać) pod wodą:

058913.jpg


Życie podwodne całkiem ciekawe :) A tak pięknie pozował nam crnelj zwany przez nas "czarną rybą" ;):

059612.jpg


Jest nam na Vaji bardzo przyjemnie, ale kusi nas, żeby jeszcze popłynąć do pobliskiej zatoczki Samograd i zobaczyć, czy w promieniach słońca nie spodoba nam się bardziej niż poprzednio.

Wiosła w dłoń i przybywamy!:

060199.jpg


Ludzi jeszcze mniej niż na Vaji:

060598.jpg

060957.jpg

061316.jpg


Też pięknie, jednak Vaja bardziej przypadła nam do gustu :D Może przez fajniejsze białe otoczaki, które pokrywają dno zatoczki i dzięki którym woda ma bardziej lazurowy kolor :D

W zatoczce Samograd życie podwodne zdecydowanie gorsze.

Nasza ciekawość została zaspokojona. A że jeszcze nie jest bardzo późno, postanawiamy wrócić tam, gdzie podobało nam się bardziej, czyli na Vaję :P:

062430.jpg


Spędzimy tu jeszcze trochę czasu, ciesząc się pięknem zatoczki do późnego popołudnia :D

Koło 18:00 wracamy do Račišće:

063041.jpg


(Trochę zapaćkany obiektyw :oops:)

To była wspaniała wyprawa i cudowny dzień :)

Wypakowujemy się na plaży:

064278.jpg


i doprowadzamy się do stanu, w jakim można udać się na obiad czy raczej obiadokolację :) Celem jest jedna z tutejszych konob :)

Ale o tym już w następnym odcinku :)

:papa:
Ostatnio edytowano 31.05.2020 11:41 przez maslinka, łącznie edytowano 1 raz
janusz07
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 260
Dołączył(a): 20.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) janusz07 » 30.11.2014 18:13

Fajne "rozgrzewające" zdjęcia w taki zimny dzień. Dziękuję.
Kasia i Krzyś
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1081
Dołączył(a): 15.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kasia i Krzyś » 30.11.2014 18:28

Piękne te zatoki, Vaja też bardziej mi się podoba ze względu na przepiękny kolor wody :hearts:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 30.11.2014 19:19

janusz07 napisał(a):Fajne "rozgrzewające" zdjęcia w taki zimny dzień. Dziękuję.

Proszę bardzo :D


Kasia i Krzyś napisał(a):Piękne te zatoki, Vaja też bardziej mi się podoba ze względu na przepiękny kolor wody :hearts:

I otoczaki bardziej wygodne do leżenia :D
romuald22
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4902
Dołączył(a): 22.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) romuald22 » 30.11.2014 22:47

maslinka napisał(a):Budzimy się przed 8:00.

Podziwiam.
W wakacje nie jestem godzien poznać dnia o tej porze. :)

maslinka napisał(a):Tylko tym razem jesteśmy lepiej przygotowani :mrgreen::

Obrazek


Moje ulubione chorwackie piwo.
:wink:

A tak poważniej to gdzieś wam to piwo wpadło w aucie do jakiejś dziury i pod koniec znaleźliście?
Ja bym już dawno wypił gdyby ze mną przez przypadek przyjechało...
romuald22
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4902
Dołączył(a): 22.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) romuald22 » 30.11.2014 22:48

maslinka napisał(a):Budzimy się przed 8:00.

Podziwiam.
W wakacje nie jestem godzien poznać dnia o tej porze. :)

maslinka napisał(a):Tylko tym razem jesteśmy lepiej przygotowani :mrgreen::

Obrazek


Moje ulubione chorwackie piwo.
:wink:

A tak poważniej to gdzieś wam ta puszka wpadła w aucie do jakiejś dziury i pod koniec znaleźliście?
Ja bym już dawno wypił gdyby ze mną przez przypadek przyjechało...
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Tęcze Korčuli i kominy Lastova - strona 37
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone