Belfegor napisał(a):Jeśli chodzi o przygotowanie muli, to pokazała nam jak to się robi, kilka lat temu, chorwatka na Peljesaczu. I staram się robić dokładnie, tak jak ona. Wodę zawsze odlewam i to 2 razy; pierwszy raz w połowie gotowania, a drugi na końcu. Sos robimy osobno, oczywiście na chorwackiej oliwie, białym winku i pomidorach z dużą ilością czosnku i natki.
Ja za 10 dni zaczynam chorwacką ucztę, już się nie mogę doczekać. Pozdrawiam i życzę smacznego.
Powrót do Ceny, usługi, przepisy, porady różne