Aras999 napisał(a):Ja z żoną i 5 letnim synem w ubiegłym roku spędziłem 16 nocy na campingu Vrila w Trpanj ( przełom lipiec / sierpień ),
Witam może coś więcej o tym campie
darrou napisał(a): - pomijasz wzniesienia, zakręty itp. co może wydłużyć trasę i wpłynąć na wzrost zużycia paliwa.
aneta_jacek napisał(a):Z ustnej relacji znam opis wyprawy bliskiej kumpeli z jej chłopakiem.
Pojechali autokarem z plecakami, wzieli ile sie da jedzonka z Polski. Wylądowali w Opatiji i w Rijece wsiedli na prom do Dubrovnika ( zaoszczedzili bo byli tylko z plecakami, spanko na pokładzie, za to widoki i klimat niepowtarzalny ).
W Dubrovniku pokoj 2 osobowy złapany przpadkiem gdzies na uboczu i piesze wycieczki. Puszki z Polski i raz na pare na kolacja w knajpce. Przenosiny stopem i autobusem do Omisza i tam kemping. Stamtad powrót przez Makarską do Rijeki i powrotny autokar do Polski. Pobyt dwa tygodnie jak sama kumpela twierdzila "za grosze".
Dokładnej kalkulacji moge się wywiedzieć jakby ktos był ciekawy ile to dokładnie ich wyszło.
Jeden wniosek: dla chcacego jest to możliwe.
Najwazniejsze są chęci i szukanie rozwiązań.
Adrian34 napisał(a):Ogólnie mogę zgodzić się ze wszystkimi,z tym że ja preferuję prywatne kwatery- (przełom VII i VIII) 20 eu.za apart.2 os,a trzecia osoba gratis,jedzenie w większości własne,samochód na LPG ,bez oszczędzania, ale i rozrzutności.Wino,piwo,lody bez większych ograniczeń-łącznie 1100zł na osobę,tak jak i pierwszym razem .Mam tylko nadzieję,że w tym roku zmieszczę się w tych granicach.
Powrót do Ceny, usługi, przepisy, porady różne