RRR, jak widzisz chyba będzie ci ciężko znaleźć tu odpowiedzi na twoje pytania. "Niskobudżetowi" tu nie zaglądają, albo są w zdecydowanej mniejszości.
Ja pamiętam dawne czasy i wiem, że można tak jak ty, za takie marne pieniądze dobrze się bawić.... Właśnie jestem na etapie skanowania starych klisz, więc tym bardziej wspomnienia odżywają
Troche martwią mnie złośliwe komentarze forumowiczów, którzy nie akceptują tego, że można zrobić coś tak tanio (jeśli się nie ma funduszy) i można być z tego zadowolonym. Każdy jeździ na takie wczasy na jakie go stać. I nie powinno to być powodem do ośmieszania kogokolwiek.
Parę lat temu też odezwałem się w podobnym wątku, musiałem nawet rozpisać dokładnie ile pieniędzy tracę na jakie wydatki w Chorwacji, żeby udowodnić (ale po co?), że "tak tanio" się da.
Niestety, moje czasu licealno-studenckie już dawno minęły i aż tak tanio bym teraz nie potrafił pojechać z rodziną, zresztą czasem dziecku trudno odmówić jakiejś przyjemności, choć i tak wiem, że moje wyjazdy są niskobudżetowe i naprawdę mało wydaje.... a jak ktoś się dowie ile straciłem - muszę mu wyliczać co ile kosztowało, bo nie wierzy...
Ale wierzę (o ile istniejesz i nie jesteś prowokatorem-trolem
), bo takich tutaj nie brakuje), że dasz radę.
A co do kosztów wyżywienia podczas wyjazdu, można je liczyć zupełnie inaczej. Można mianowicie przeliczyć ile tracimy dziennie na życie tutaj w Polsce a później przeliczyć ile nas będzie kosztować wyżywienie "gdzieś tam". Różnica między tymi dwiema liczbami to koszt wyżywienia, dlatego że człowiek jeść musi, nieważne czy jest na Majorce czy w Rzeszowie.
Można się dobrze bawić bez "zakupowych szaleństw", co nie oznacza że nie chciałbym też poszaleć w sklepach
, ale mnie nie stać.
A jeśli chodzi o wyjazdy "nierodzinne" to już w zupełności powiem ci że tak tanio się da. Tegoroczny 15 dniowy wyjazd na Bałkany kosztował naszą ekipę ok 700 zł na osobę (w tym: ubezpieczenie, wyżywienie - również to wiezione z Polski, paliwo, autostrady, tunel, myjnia, prom Komani-Fierze, prom graniczny BG-ROM, kartusze gazowe, kilka noclegów....). To był koszt całkowity uwzględniający wszystkie wydatki jakie ponieśliśmy na przygotowanie wyjazdu i na sam wyjazd. "Napoje wyskokowe" również są w tej cenie. Jechaliśmy w 6 osób 2 samochodami, w 4 osoby jednym samochodem było by jeszcze taniej
Pozdrowienia dla "mimowszystkozadowolonychzeswoichwyjazdówniskobudżetowców"