Witaj,Piotrze! Fajnie,że jestes! Nic nie umknie Twej uwadze
Wkrotce c.d.n
CroAna napisał(a):Oczywiście nasza cudna navi spłatała nam psikusa, każąc szybciej zjechać w autostrady, więc zaczęło się: droga na kawałek auta, zakrętasy, a górą biegła droga, którą mieliśmy jechać, ale co tam...
rysiek_r74 napisał(a):Przyłączę się i ja do Twojej relacji.
Nawigacja w tym roku w tym miejscu też mi trochę popsuła podróż
Ale nie ma tego złego..
cześć Rafale!Rafał78 napisał(a):W Czarnogórze jeszcze nie byliśmy,może kiedyś
Widoki super, i ten nocny Szybenik klimatyczny
A córka bardzo podobna do mamy
Pozdrawiam Rafał
CroAna napisał(a):Hej,rysiek_r74,witam Cię serdecznie! znaczy też miałeś przygodę
rysiek_r74 napisał(a):Człowieka trafia coś, jak musi się męczyć na takich wąskich, rozpadających się drogach, a do celu jeszcze trochę zostało.
My na granicy BiH MNE spędziliśmy prawie godzinę - taka kolejeczka.
Ale za to wjazd do niej - bezcenny
CROnikiCROpka napisał(a):Uff dobrze, że bez zdjęć mięska, bo mnie też ssie, a do obiadu jeszcze godzina
CroAna napisał(a):Vjetar napisał(a):Taki deszczowy też ma swój urok.
Hej Vjetar! Przynajmniej mogę ukazać co nieco z innej strony
CroAna napisał(a):A skoro już w klimatach kulinariów się poruszamy, to gdyby ktoś był w Buljaricy, polecam konobę Bevanda. (...)
Powrót do Nasze relacje z podróży