Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Tam, gdzie "nic nie ma" - Nin, Zadar i wyspa Ugljan

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6668
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 08.08.2017 21:42

ewula91 napisał(a):O matko, pogubiłam się zaraz na początku Twojej wycieczki :mrgreen: górą to może szedłeś po tej trasie, z której wrzuciłam widoki na Kukljicę? Chyba, że są jeszcze inne ścieżki, albo szedłeś tak na partyzanta :D


Moja droga do Jelenicy :D https://www.google.pl/maps/dir/44.02476 ... m2!4m1!3e2
ewula91
Cromaniak
Posty: 629
Dołączył(a): 06.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewula91 » 19.08.2017 19:18

Tak właśnie myślałam, że to ta droga :) To tam gdzie wspinałam się szybko na górkę, podeszłam kawałek, porobiłam zdjęcia Kukljicy z góry i wracałam :D
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 19.08.2017 19:33

No bardzo miło tam...I naprawdę...chorwacko :oczko_usmiech:

Kocham takie szwędanie się wśród gajów oliwnych i kamiennych murków (też muszę sama, bo małżon nie jest fanem spacerów po terenach, gdzie do wody jest dalej niż 5 metrów :cry: )

Habanero:
Też powiedziałem, że zaraz wracam, a nie było mnie ze dwie godziny :roll: Najpierw Jelenica mnie pochłonęła, a później stwierdziłem, że wracam brzegiem do Malej Sabušy i potem prostą drogą do Velikiej. Jednak sprawa okazała się być bardziej skomplikowaną. Idąc w stronę Malej wszedłem w gęsty las i już nie chciało mi się wracać więc przedarłem się przez krzaczory i wyszedłem na skały, przy morzu. Tam o mało nóg nie połamałem, aż w końcu doszedłem do grupy naturystów :lol: . Było mi już wszystko jedno więc, cały podrapany z rozwalonymi japonkami w rękach, podszedłem do nich z prośbą o pokazanie drogi. Okazali się być bardzo mili i nie czując skrępowania pokazali mi drogę do Malej Sabušy. Przeszedłem tak jeszcze kilkanaście metrów i widząc zatoczkę, wskoczyłem do wody i przepłynąłem ja wpław między jachtami. Dotarłem w końcu do lasku piniowego :), skąd już prosta droga do Velikiej :D :papa: . Co mi się dostało później, to już zostawię dla siebie :wink:



:lol: Wyobraziłam sobie zakrwawionego Ciebie z tymi japonkami jak wypadasz z krzaczorów...I to jest właśnie ta cromiłość :mrgreen:
ewula91
Cromaniak
Posty: 629
Dołączył(a): 06.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewula91 » 19.08.2017 19:35

Dawno mnie tu nie było ale jakoś zabrakło mi weny twórczej :roll:


07.06.2017 Dzień 5

Wracamy z plaży Jelenica do centrum. Po drodze zahaczamy o punkt informacji turystycznej ale akurat dziś został zamknięty godzinę wcześniej. Spróbujemy zaatakować jutro 8)

Po kolacji wybieramy się na wieczorny spacer.

Trasa spaceru

04.jpg


Spacerujemy króciutko bo zaledwie godzinę. Nie mamy jakiegoś celu, idziemy gdzie nas oczy i nogi poniosą :) przypadkowo trafiamy do zatoczki Gnojisca, po drugiej stronie Zelena Punta, ale jest już ciemno, więc nie dostrzegamy za dużo.

Zdjęcia nijakie, bo ani aparat foto ani ten w telefonie nie sprawdzają nam się w ciemnościach :cry:

IMG_2421.JPG

IMG_2424.JPG

IMG_2429.JPG

IMG_2431.JPG

IMG_2433.JPG

IMG_2436.JPG


IMG_2438.JPG

IMG_2448.JPG

IMG_2450.JPG

IMG_2443.JPG

IMG_20170607_211924.jpg

IMG_20170607_212119.jpg

IMG_20170607_212334.jpg

IMG_2446.JPG

IMG_20170607_212942.jpg

IMG_20170607_213036.jpg

IMG_20170607_213429.jpg

IMG_20170607_213540.jpg

IMG_20170607_213646.jpg

IMG_20170607_213904.jpg
Ostatnio edytowano 06.09.2017 16:56 przez ewula91, łącznie edytowano 2 razy
ewula91
Cromaniak
Posty: 629
Dołączył(a): 06.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewula91 » 19.08.2017 19:37

Katerina napisał(a):No bardzo miło tam...I naprawdę...chorwacko :oczko_usmiech:

Kocham takie szwędanie się wśród gajów oliwnych i kamiennych murków (też muszę sama, bo małżon nie jest fanem spacerów po terenach, gdzie do wody jest dalej niż 5 metrów :cry: )

A ja bym mogła chodzić i chodzić... :wink:

Katerina napisał(a): :lol: Wyobraziłam sobie zakrwawionego Ciebie z tymi japonkami jak wypadasz z krzaczorów...I to jest właśnie ta cromiłość :mrgreen:

To poświęcenie :mrgreen:
Człowiek polujący... na chorwackie widoki :mrgreen:
ewula91
Cromaniak
Posty: 629
Dołączył(a): 06.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewula91 » 19.08.2017 20:21

08.06.2017 Dzień 6

Śpimy do oporu. Fakt, poprzedniego dnia troszkę posiedzieliśmy z winkiem na balkonie :mrgreen:
Ok godz. 11 lecę na balkon zrobić po raz kolejny te same zdjęcia, bo jest tak pięknie :hearts:

IMG_2454.JPG

IMG_2455.JPG

IMG_2456.JPG


Idealnie!

Wczoraj nocą trochę powiało i popadało jak siedzieliśmy na balkonie. A mówiłam mężowi po południu, że powietrze takie nieprzejrzyste, że coś chyba nadciąga. Śmiał się ze mnie, ale do czasu aż pod balkonem przeszedł Chorwat i do drugiego miejscowego powiedział, że będzie kiša co mu z uśmiechem na ustach przetłumaczyłam :mrgreen:

No i miałam rację. Popadało, przewiało i mamy wymarzoną przejrzystość powietrza :mrgreen: akurat na spacer!

Przed 11.30 wychodzimy z domu. W planach na już mamy zdobycie tego, wzywającego nas ze wzgórza, krzyża.
Po drodze odwiedzam przemiłą panią w centrum informacji turystycznej. Dostaję od niej mapki obu wysp. Ugljan w wersji angielskojęzycznej a Pasman niestety już tylko w niemieckiej. Polskich nie mają. Zabieram jeszcze jakieś foldery i pytam jak dojść pod krzyż.
Tak więc ruszamy i zaraz po wejściu na teren Zelena Punta kierujemy się ku schodom po lewej stronie.

Przechodzimy obok obskurnych budynków, których lata świetności już dawno minęły. Sporo jest pootwieranych a nawet z całym wyposażeniem ale widać, że nie są już używane.

IMG_2457.JPG

IMG_2458.JPG

IMG_2459.JPG


Dochodzimy do kortu tenisowego, przy którym już mamy ładne widoki na oklicę

IMG_2460.JPG

IMG_2461.JPG

IMG_2462.JPG

IMG_2463.JPG


Ale my idziemy dalej w górę, w poszukiwaniu jakiejś ścieżki prowadzącej do krzyża.

IMG_2464.JPG

IMG_2466.JPG


Znów wyłaniają nam się ciekawe widoki ale ścieżkę na sam szczyt chyba minęliśmy, bo dochodzimy do nowych budynków kompleksu.

IMG_2469.JPG

IMG_2470.JPG

IMG_2471.JPG

IMG_2473.JPG

IMG_2474.JPG

IMG_2475.JPG

IMG_2476.JPG

IMG_2477.JPG


Zawracamy i trafiamy na właściwy szlak :)

Po chwili już jesteśmy obok krzyża. A widoki z tego miejsca na Kukljicę są niesamowite! :hearts:

IMG_2494.JPG


IMG_2483.JPG

IMG_2484.JPG

IMG_2485.JPG

IMG_2486.JPG


Jest i nasz samochód z rowerami :)

IMG_2487.JPG
ewula91
Cromaniak
Posty: 629
Dołączył(a): 06.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewula91 » 06.09.2017 18:01

Uzupełniłam zdjęcia po ostatniej awarii serwera, więc jeśli ktoś zaglądał wcześniej i trafił na braki to zachęcam do przejrzenia relacji jeszcze raz :)
ewula91
Cromaniak
Posty: 629
Dołączył(a): 06.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewula91 » 06.09.2017 18:01

08.06.2017 Dzień 6

Schodzimy z góry ponownie w stronę nowszych domów Zelena Punta i dochodzimy nad brzeg morza.
Znaną nam już z poprzedniego dnia betonową ścieżką docieramy do jej końca i odbijamy lekko w lewo, na drogę leśną, o której wczoraj nie mieliśmy jeszcze pojęcia. :roll:

IMG_2503.JPG

IMG_2504.JPG

IMG_2510.JPG


Tędy dochodzimy do zatoczki :arrow: Gnojisca, gdzie też już wczoraj dotarliśmy ale w ciemnościach, więc nie zaciekawiła nas wtedy.

IMG_2511.JPG

IMG_2513.JPG

IMG_2515.JPG

IMG_2516.JPG


Okazuje się, że w promieniach słonecznych wygląda całkiem nieźle. Mała ale z jakimi widokami 8)

IMG_2517.JPG

IMG_2519.JPG

IMG_2520.JPG

IMG_2521.JPG

IMG_2523.JPG


Jedyny minus tej zatoczki to śmieci. Trochę ich tutaj pływa.

IMG_2522.JPG

IMG_2524.JPG



Parę osób się tutaj kąpie, więc robimy szybko kilka zdjęć i ruszamy dalej.

IMG_2525.JPG

IMG_2527.JPG
ewula91
Cromaniak
Posty: 629
Dołączył(a): 06.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewula91 » 06.09.2017 18:03

08.06.2017 Dzień 6

Dalej również prowadzi betonowa ścieżka i to samym brzegiem morza, dzięki czemu mamy okazję podziwiać naprawdę wspaniałe krajobrazy. I znów co kilka kroków się zatrzymujemy bo ja po prostu MUSZĘ zrobić zdjęcia. :oczko_usmiech:

Dom naszej przyszłości dopiero się tworzy. Nie ma problemu, ja poczekam. Co prawda 25 milionów w totka nie było mi dane no ale... "idę po więcej" :mrgreen:
IMG_2528.JPG

IMG_2529.JPG

IMG_2532.JPG

IMG_2533.JPG

IMG_2535.JPG

IMG_2537.JPG

IMG_2538.JPG

IMG_2541.JPG

IMG_2543.JPG

IMG_2554.JPG

IMG_2561.JPG


Początkowo droga prowadzi w pełnym słońcu ale w końcu, gdy już tracą się zabudowania trafiamy na cień. :hut:

IMG_2563.JPG

IMG_2565.JPG


Teraz domki spotykamy sporadycznie. Są rozsiane po okolicy, z trudnym dojazdem więc właściciele mają tutaj oazę spokoju.
Minusem jest wiatr. Okropnie tutaj wieje!
ewula91
Cromaniak
Posty: 629
Dołączył(a): 06.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewula91 » 06.09.2017 18:03

08.06.2017 Dzień 6

Dochodzimy znów do leśnej dróżki i po chwili stajemy pod kościołem sv. Jerolima.

IMG_2567.JPG

IMG_2570.JPG

IMG_2571.JPG

IMG_2574.JPG

IMG_2578.JPG

IMG_2581.JPG

IMG_2584.JPG

IMG_2585.JPG

IMG_2587.JPG

IMG_2592.JPG

IMG_2588.JPG

IMG_2589.JPG

IMG_2593.JPG

IMG_2594.JPG



Stąd już tylko kawałek do celu naszej dzisiejszej wycieczki – zatoki Kostanj.
ewula91
Cromaniak
Posty: 629
Dołączył(a): 06.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewula91 » 06.09.2017 18:17

08.06.2017 Dzień 6

Pokonujemy kolejny malowniczy odcinek

IMG_2596.JPG

IMG_2598.JPG

IMG_2600.JPG

IMG_2603.JPG

IMG_2608.JPG

IMG_2609.JPG

IMG_2610.JPG

IMG_2611.JPG


i po chwili widać już plażę, do której zmierzamy :)

IMG_2612.JPG

IMG_2617.JPG

IMG_2618.JPG

IMG_2623.JPG

IMG_2628.JPG


:arrow: plaża Kostanj

IMG_2630.JPG

IMG_2631.JPG

IMG_2632.JPG

IMG_2633.JPG

IMG_2634.JPG

IMG_2635.JPG


Najładniejsze w tej plaży to... widoki z niej :wink:
No i oczywiście dużym plusem jest spokój, bo przypuszczam, że mało komu chce się pokonywać taki kawał drogi, żeby poplażować. Chyba, że w sezonie jest zupełnie inaczej?
Ciekawi mnie czy w sezonie jest wysprzątana? Czy te wszystkie śmieci jak leżały tak leżą dalej? :roll:

Plażować nie mamy zamiaru, zresztą nawet nie zabraliśmy strojów i ręczników. Ale chętnie siadamy chwilę żeby podziwiać widoki a przy okazji coś przekąsić i odpocząć :)

Po chwili wraca rodzinka, którą mijaliśmy pod kościołem i z którymi wymieniliśmy uprzejme "hello" - dwoje emerytów z wnuczką i pieskami. Nie przeszkadzają nam jednak bo od razu odpływają. :wink:

IMG_2636.JPG

IMG_2637.JPG

IMG_2640.JPG

IMG_2642.JPG

IMG_2643.JPG

IMG_2645.JPG

IMG_2648.JPG

IMG_2652.JPG
ewula91
Cromaniak
Posty: 629
Dołączył(a): 06.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewula91 » 06.09.2017 18:33

08.06.2017 Dzień 6

Czas wracać.

Przechodzimy obok jedynego domu w tej zatoczce

IMG_2654 — kopia.JPG

IMG_2655.JPG


I zgodnie ze znakami

IMG_2644 — kopia.JPG


wybieramy drogę powrotną do Kukljicy :oczko_usmiech:

Tym razem jednak inną. Ruszamy po schodach w górę

IMG_2656 — kopia.JPG


Podążamy wydeptaną ścieżką, mijając rozstaje dróg „na czuja” aż w końcu docieramy do czyjegoś ogródka i głównej drogi.

IMG_2659.JPG

IMG_2660 — kopia.JPG

IMG_2662 — kopia.JPG

IMG_2665 — kopia.JPG

IMG_2666 — kopia.JPG

IMG_2667 — kopia.JPG

IMG_2668 — kopia.JPG


Teraz już łatwo docieramy do centrum.

IMG_2673 — kopia.JPG

IMG_2675 — kopia.JPG

IMG_2677 — kopia.JPG

IMG_2678.JPG

IMG_2684 — kopia.JPG

IMG_2685 — kopia.JPG

IMG_2688 — kopia.JPG

IMG_2689.JPG

IMG_2692 — kopia.JPG

IMG_2693 — kopia.JPG

IMG_2695 — kopia.JPG

IMG_2697 — kopia.JPG

IMG_2699.JPG

IMG_2700.JPG

IMG_2701.JPG

IMG_2704.JPG

IMG_2706.JPG


Wstępujemy po drodze do sklepu i pędzimy szykować obiad. Po południu czeka nas kolejna wycieczka :) :hut:
ewula91
Cromaniak
Posty: 629
Dołączył(a): 06.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewula91 » 10.09.2017 11:55

08.06.2017 Dzień 6

Mało nam dzisiaj pieszych wycieczek, więc po obiedzie wybieramy się na kolejną, do miejscowości Preko.
Zgodnie stwierdzamy, że odległość jest za duża na rower i wybieramy samochód. O tym, jak bardzo się wtedy myliliśmy przekonamy się niebawem :wink:

Ruszamy zatem samochodem i zostawiamy go na płatnym parkingu przy porcie, obok Konzuma. Pierwsze ileś tam minut na zakupy jest darmowe. My i tak już wiemy, że w tym czasie nie mamy szans się zmieścić.

IMG_2707.JPG

IMG_2708.JPG

IMG_2709.JPG

IMG_2711.JPG


Zaglądamy jeszcze do której sklep jest czynny. U nas w Kukljicy mamy bardzo mały wybór jeśli chodzi o mrożonki. Jest tylko jeden jedyny rodzaj i to tak właściwie przeznaczony do gotowania. Ale na patelnię sprawdza się idealnie :mrgreen: Chcielibyśmy jednak jakieś urozmaicenie :wink: a może i mięso mielone tutaj trafimy? Bo z tym też jest ogromny problem.
Zakupy zostawiamy na powrót, teraz kierujemy się w stronę centrum miasteczka. :hut:

IMG_2714.JPG

IMG_2716.JPG

IMG_2717.JPG

IMG_2718.JPG

IMG_2719.JPG

IMG_2720.JPG


Idziemy cały czas nabrzeżem, mijając znajdujące się tutaj konoby :wink:

IMG_2721.JPG

IMG_2722.JPG


Znów trafiamy na zsynchronizowane mewy :mrgreen:

IMG_2723.JPG

IMG_2727.JPG


Dochodzimy do plaży Preko, przy której okropnie wieje 8O

IMG_2729.JPG

IMG_2731.JPG

IMG_2732.JPG

IMG_2733.JPG

IMG_2735.JPG

IMG_2739.JPG


Ale poza tym całkiem nam się tutaj podoba :)
Spoglądamy na porcik i wysepkę Galevac (Školjić), na której mieści się pochodzący z XV wieku klasztor franciszkanów.

IMG_2742.JPG

IMG_2744.JPG


Po lewej stronie mijamy pomnik, policję i pocztę i stajemy na placu, gdzie w 1943 r. włoscy faszyści rozstrzelali aktywistów ruchu narodowo-wyzwoleńczego

IMG_2746.JPG

IMG_2747.JPG

IMG_2748.JPG

IMG_2749.JPG

IMG_2750.JPG


Mijając marinę dochodzimy do kolejnego parkingu, który jak się okazuje jest darmowy do 24h.

IMG_2753.JPG

IMG_2754.JPG

IMG_2758.JPG


Dalej wędrujemy ulicą Magazin, mijając piękne dalmatyńskie budynki

IMG_2761.JPG

IMG_2762.JPG


IMG_2764.JPG

IMG_2765.JPG

IMG_2766.JPG

IMG_2768.JPG

IMG_2769.JPG

IMG_2770.JPG

IMG_2771.JPG


Dochodzimy do zatoczki i plaży Jaz.

IMG_2773.JPG
ewula91
Cromaniak
Posty: 629
Dołączył(a): 06.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewula91 » 10.09.2017 12:15

08.06.2017 Dzień 6 Preko

Skręcamy do centrum informacji turystycznej licząc, że dostaniemy jakąś lepszą mapkę. Tym samym wzbogacamy się o drugą mapę wyspy Ugljan :P

Zgodnie ze wskazówkami udzielnymi przez pana z informacji kierujemy się uliczkami w górę.

Mijamy kościół Matki Boskiej Różańcowej

IMG_2776.JPG

IMG_2777.JPG


i wąską uliczką dochodzimy do głównej drogi.

IMG_2778.JPG


A stąd mamy takie widoki :mrgreen:

IMG_2781.JPG

IMG_2785.JPG


Trafiamy w końcu na tablicę informacyjną i skręcamy w prawo. Nasz cel to twierdza sv Mihovil

IMG_2786.JPG


Już po chwili znów się zatrzymujemy. Nie sposób przejść obojętnie obok takich krajobrazów :hut:

IMG_2788.JPG

IMG_2792.JPG

IMG_2795.JPG

IMG_2796.JPG

IMG_2801.JPG


Po jakimś czasie na horyzoncie ukazuje nam się nasz cel. Chyba wolałabym tego nie widzieć... :roll:

IMG_2803.JPG


Mam wrażenie, że do końca dnia tam nie dojdziemy.

Po lewej mijamy gaje oliwne. W pierwszej chwili widok tych kamiennych głazów trochę nas zadziwia. Może uznacie, że to przecież nic specjalnego ale my pierwszy raz mamy okazję oglądać coś takiego. Jak dla nas wygląda to niesamowicie. :)

IMG_2806.JPG

IMG_2808.JPG

IMG_2809.JPG


W końcu dochodzimy do rozwidlenia dróg i odbijamy w prawo. Znak napawa optymizmem :wink: 2,2km to żaden wyczyn.
Tak. Tak sobie wtedy właśnie myślałam... :oczko_usmiech:

IMG_2812.JPG

IMG_2813.JPG

IMG_2814.JPG
ewula91
Cromaniak
Posty: 629
Dołączył(a): 06.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewula91 » 10.09.2017 12:22

08.06.2017 Dzień 6 Preko, Twierdza sv. Mihovil

Te 2,2km w pewnym momencie zamieniają się w niezłą męczarnię. Niby asfalt ale jednak trochę stromo :mrgreen: Znów postanowiłam przybrać takie kolor -> :oops:
Udaje nam się jednak dotrzeć na placyk pod twierdzą a stąd wyruszamy kamienistą drogą "na skróty".

IMG_2816.JPG

IMG_2818.JPG


I znów dostaję zawrotów głowy, kto czytał moje zeszłoroczne przygody ten wie o co chodzi 8) Ale dobra, nie bój się, przecież nie spadniesz - powtarzam sobie. I tym razem również skupiam się na robieniu zdjęć.

IMG_2819.JPG

IMG_2820.JPG

IMG_2828.JPG


I już prawie jesteśmy na miejscu

IMG_2830.JPG


Wychodzimy przy wejściu, gdzie stoi już jakiś samochód z niemiecką rejestracją, z którego właśnie wychodzą turyści.
Przed drzwiami siedzi młody chłopak, ale nie pobiera opłat.

IMG_2831.JPG


Wchodzimy więc do środka.

IMG_2836.JPG

IMG_2837.JPG

IMG_2839.JPG

IMG_2840.JPG

IMG_2841.JPG

IMG_2842.JPG

IMG_2843.JPG

IMG_2844.JPG

IMG_2845.JPG

IMG_2846.JPG
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Tam, gdzie "nic nie ma" - Nin, Zadar i wyspa Ugljan - strona...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone