ODCINEK 6 - 1 LIPCA (poniedziałek) - MOTORÓWKA CZ.1Jak co roku... Nasze ulubione zajęcie w Chorwacji
... Wynajmujemy małą łódkę z silnikiem. Oczywiście dla tych, którzy są nie w temacie - żeby wypożyczyć taką łódkę, nie trzeba żadnego patentu. Są to małe kilkukonne silniczki, więc jakichś kosmicznych prędkości tym nie można rozwinąć, ale poprzemieszczać trochę po Jadranie się można
Wypływamy z Tučepi:
W pierwszym domu po prawej stronie na zdjęciu spaliśmy w 2017 roku:
Dzieciaki szczęśliwe:
Początkowo kierujemy się w stronę Promajny, bo oczywiście wyczytałam, że jest tam mnóstwo plaż, może na jakąś pustą uda nam się trafić
Mijamy naszą wioskę:
Razem z hotelem Jadran:
Miałam nadzieję, że ta plaża...
będzie wolna, ale niestety.
Jest ona pomiędzy Tučepi, a plażą Nugal, która jest za tym cyplem:
Jest godzina około 10.30, więc plaża nudystów Nugal jeszcze niemal bezludna:
Toarzyszy nam trochę ptactwa:
Każdy znalazł swoje miejsce na łódce:
Dopływamy do Makarskiej:
Staramy się koło niej szybko przepłynąć, bo tutaj nie zamierzamy mieć przystanku.
Wzdłuż półwyspu św. Piotra:
Z latarnią, która mi bardzo przypomina tą mijaną podczas przeprawy promowej na Hvar z Sućuraja:
Mijamy plażę w Makarskiej:
I płyniemy dalej w stronę Krvavicy i Promajny:
Jak już mijamy cały tłum w Makarskiej wypatrujemy dość sporą ale całkiem sympatyczną plażę:
Zostajemy tutaj chwilę. Jest bardzo przyjemnie. Łódeczka sobie odpoczywa:
Pod wodą nuda:
Pijemy jakieś piwko, dzieciaki pałaszują pierwsze kanapki. Trochę niewygodne wielkie kamienie są na tej plaży, ale my długo tutaj nie zabawiamy. Czas spływać...
Dalsza część w kolejnym odcinku