Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Tak to w życiu bywa, że znów Cro wygrywa - Tucepi 2014

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012
Tak to w życiu bywa, że znów Cro wygrywa - Tucepi 2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 09.09.2014 18:09

Już wrzesień – właśnie zakończyliśmy nasze trzecie wakacje w Cro. Większość z Was już jest dawno po urlopach i zajmuje się codziennymi sprawami. Mam jednak nadzieję, że kogoś zainteresuje moja opowieść, żeby umilić sobie czekanie do przyszłorocznego urlopu.

Dlaczego taki tytuł? Dlatego, że w tym roku miało już nie być Chorwacji. Mieliśmy w planach spróbować czegoś innego i udać się do jakiegoś innego państwa. Początkowo miała być Turcja samolotem – wycieczka zorganizowana. Trzeba wszystkiego spróbować i zobaczyć jak to jest jak nic Cię nie obchodzi na wakacjach (dojazd, jedzenie itp.)I tak cały czas nam ta Turcja w głowach świtała.

Później pojawił się pomysł na 3 dni w Wenecji lub nad Jeziorem Garda we Włoszech a kolejnych 10 dni na Lazurowym Wybrzeżu i jeszcze jeden dzień na termach w Słowenii. I ta opcja była najbardziej prawdopodobna, ponieważ znalazłam na wrzesień bardzo atrakcyjna ofertę na campingu, w domku. Już dwukrotnie w taki sposób podróżowaliśmy, więc wiemy o co chodzi. Domek dla 4 osób kosztował 1100 zł na 2 tygodnie = taniocha! Termin 6-20.09.2014.

Już miałam rezerwować, ale pewnego wieczoru przyjechał do nas brat męża z dziewczyną i stwierdzili, że chcą jechać do Chorwacji i żebyśmy jechali z nimi. No ok. jak chcecie to ne ma problema :D :D :D :D :mrgreen:

Zaczęłam szukać początkowo domków na campingach. W tym roku chcieliśmy z mężem jechać najlepiej w okolice Makarskiej Riviery. Niestety ostatni camp oferujący domki, to Solaris koło Szybenika, na którym byliśmy rok temu. Relacja tutaj. Nie chcemy spędzać urlopu znów na tym samym campie. Co prawda okazało się, że miejsce jest na 12 noclegów, ale zrezygnowaliśmy. Kolejnym campem był Zaton. W sumie też lokalizacja mogłaby być niezła, bo blisko stamtąd na wyspę Pag, która też jest na mojej liście miejsc do zobaczenia w Cro. Nie było na nim miejsca, a poza tym nocleg na campie we wrześniu za 80 euro to lekka przesada, zważywszy na to, że płaciliśmy po 30-50 euro podczas poprzednich wyjazdów.

Stwierdziliśmy w końcu, że jedziemy w ciemno. Trochę się tego obawiałam, bo jechał z nami 2, 5 letni syn, więc szukanie apartmanu z nim mogłoby być trochę uciążliwe. Miałam przyszykowanych kilka apartmanów w Tucepi, więc szukanie było trochę łatwiejsze. Ale o tym później.

Nie mogę jeszcze nie wspomnieć o pozostałych uczestnikach podróży. Byli z nami jeszcze oczywiście Szejku i jego żona, którzy w zeszłym roku byli z nami na Solarisie. Reszta ekipy jednak się wykruszyła. Część spędziła wakacje nad Bałtykiem, a część (czyli moja siostra z chłopakiem) wrócili z Orebića w dzień naszego wyjazdu do Cro :D

Madzia już pisze relację tutaj

Sorry za tak długi wstęp, ale to u mnie normalka. W dalszej części relacji będzie o wiele więcej zdjęć niż opisów, więc nie będę tam przynudzać opowieściami kto z kim i dlaczego :)
Zapraszam więc do czytania i oglądania :D
miras_sg
Odkrywca
Posty: 109
Dołączył(a): 06.07.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) miras_sg » 09.09.2014 18:30

Już zasiadam . Pierwszy raz jako pierwszy ;)
Magdaz911
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 87
Dołączył(a): 08.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Magdaz911 » 09.09.2014 19:14

To ja też zasiadam, dowiem się chociaż tutaj bardziej szczegółowo o tym Waszym wyjeździe. :P Byliśmy w tym roku wszyscy osobno więc będzie małe porównanie, ale mój brak doświadczenia w pisaniu relacji chyba będzie widać na każdym kroku. :D
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 09.09.2014 20:49

miras_sg napisał(a):Już zasiadam . Pierwszy raz jako pierwszy ;)


Cieszę się i zapraszam

Magdaz911 napisał(a):To ja też zasiadam, dowiem się chociaż tutaj bardziej szczegółowo o tym Waszym wyjeździe. :P Byliśmy w tym roku wszyscy osobno więc będzie małe porównanie, ale mój brak doświadczenia w pisaniu relacji chyba będzie widać na każdym kroku. :D


To wrzucaj kolejne odcinki. Nic trudnego nie ma w pisaniu relacji. Przynajmniej w ten sposób można sobie wakacje przedłużyć :D
razpol
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3798
Dołączył(a): 24.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) razpol » 09.09.2014 20:54

Również odhaczę się w relacji.. ;) Z Solarisa też śledziłem.. :)
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 09.09.2014 21:20

razpol napisał(a):Również odhaczę się w relacji.. ;) Z Solarisa też śledziłem.. :)


Cześć Razpol, w takim razie wrzucam odcinek 1.

ODCINEK 1 - 27-28.08.2014 - DOJAZD NA MIEJSCE

Początkowo mieliśmy wyjeżdżać 29 sierpnia, ale okazało się, że damy radę jechać dwa dni wcześniej, co było strzałem w dziesiątkę, ponieważ tylko przez pierwsze 4 dni do niedzieli mieliśmy super pogodę. W kolejnych dniach było dosyć ciepło, ale pochmurnie, więc dzięki temu, że wyjechaliśmy te 2 dni wcześniej, mieliśmy więcej słońca.

Ale do rzeczy. Oczywiście z zapakowaniem wszystkich klamotów do samochodu był mały kłopot. W końcu jadą 4 osoby dorosłe i dwulatek – to dla niego było najwięcej rzeczy, więc jakoś to trzeba było upchnąć. Mimo tego, że samochód z dużym bagażnikiem posiadamy, to i tak spakowanie się nie należało do najłatwiejszych. Udało się jednak i oczywiście naklejka na swoim miejscu:
DSC_0007.JPG


Z drogi nie mam zbyt wielu fotek, bo oczywiście jechaliśmy nocą. Trasa - Kielce - Katowice (gdzie spotykamy się z resztą ekipy) - Ostrava - Brno - Wiedeń - Graz - no i objazd autostrady w Słowenii, Mureck - Lenart - Ptuj, a później już Zagrzeb i prosto nad morze.

Widoki jeszcze przed tunelem Sveti Rok:
DSC_0054.JPG
DSC_0110.JPG
DSC_0119.JPG
DSC_0131.JPG
DSC_0137.JPG


Sam tunel zimno ciepło:
DSC_0144.JPG


Za tunelem z 17 stopni zrobiło się 24 :D

I oczywiście standardowy widok za tunelem:
DSC_0153.JPG
DSC_0148.JPG
DSC_0156.JPG
DSC_0158.JPG
DSC_0182.JPG
DSC_0185.JPG


I również tradycyjny widok z Jadranki po zjeździe z gór serpentynami:
DSC_0199.JPG
DSC_0205.JPG
DSC_0207.JPG
DSC_0224.JPG


Po wjeździe do Tučepi zaczęliśmy poszukiwanie apartmanu. Zależało nam na tym, żeby mieć wspólną kuchnię i 3 sypialnie. Okazało się, że to nie jest takie proste do zrealizowania. 30 stopni, żar leje się z nieba, a my w adidasach i w długich getrach. Nieźle! Jeździliśmy i pytaliśmy, nigdzie nie ma, a jak są to za małe dla całej naszej ekipy. Zdecydowaliśmy się iść do agencji turystycznej. Jest spoko apartman, nie najnowszy, ale są 3 sypialnie, 2 łazienki, salon, kuchnia, 4 balkony z widokiem na morze. W dalszej części będę wrzucać widoczki z balkonu. Ogólnie apartman spoko, mieści się na ul. Ekonomija 18. 5 minut spacerkiem, może góra 7 i jesteśmy na plaży. Właściciele średni, pani przychodziła sprzątać pod naszą nieobecność, o czym nie mieliśmy pojęcia. Z jednej strony nas to cieszyło, ale z drugiej trochę się przeraziliśmy jak zobaczyliśmy ją łażącą po apartmanie podczas naszej nieobecności. Wystarczyło powiedzieć na początku, że będzie przychodziła sprzątać i byłby luzik. Ogólnie wszystkiego się czepiała. Twierdziła, że pewnego wieczoru byliśmy zbyt głośni. Siedzieliśmy po prostu na tarasie i rozmawialiśmy, a gdy jest 6 osób dorosłych, to niestety nie da się między sobą szeptać. Moje dziecko spało w pokoju obok i nic nie słyszało (w sumie to nie miało czego słyszeć), a właścicielka będąc 2 piętra niżej nas słyszała. Dodam, że z innych budynków dobiegały bez przerwy jakieś śmichy-chychy, więc nam się chyba za kogoś oberwało. Oprócz tego nie mogliśmy otwierać okien, bo ponoć był przeciąg i początkowo nie mogliśmy grilla palić, bo się pani płytki pobrudzą. Sprawę rozwiązaliśmy w ten sposób, że podłożyliśmy pod grilla stary koc i wszystko było ok. Oczywiście była Klima w salonie i wi-fi. Wszystko raczej stare, ale w zasadzie nam to wystarczało.
Ostatnio edytowano 10.09.2014 07:30 przez agata26061, łącznie edytowano 1 raz
Aneta.K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2422
Dołączył(a): 11.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aneta.K » 09.09.2014 21:30

ODCINEK 1 - 27-28.09.2014 - DOJAZD NA MIEJSCE

Agata czy to aby dobra data ? :wink:

... z powodu mnie może i być taka ,dla mnie ważne że historia dzieje się w Tucepi :wink:
SYLWKA_2014
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 262
Dołączył(a): 28.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) SYLWKA_2014 » 09.09.2014 21:34

Się melduję :D :papa:
Piter_M
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3859
Dołączył(a): 09.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Piter_M » 09.09.2014 21:51

Chętnie poczytam bo w Tucepi jeszcze nie byliśmy.

agata26061 napisał(a):Kolejnym campem był Zaton. W sumie też lokalizacja mogłaby być niezła, bo blisko stamtąd na wyspę Pag, która też jest na mojej liście miejsc do zobaczenia w Cro.


a Pag polecam, właśnie piszę relację z naszego tegorocznego pobytu.
karin74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2434
Dołączył(a): 27.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) karin74 » 09.09.2014 22:17

Hurrrrrra jestem w pierwszym rzedzie....obok widze....o jest Anetka....też w tym roku była w Tućepi....
Ja Tucepi zaliczyłam w drugiej połowie czerwca i wogóle zastanawiam się czy ja wogóle gdzieś byłam.
Ale czekam z utęsknieniem na relację
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 09.09.2014 22:44

agata26061 napisał(a):Właściciele średni, pani przychodziła sprzątać pod naszą nieobecność, o czym nie mieliśmy pojęcia. Z jednej strony nas to cieszyło, ale z drugiej trochę się przeraziliśmy jak zobaczyliśmy ją łażącą po apartmanie podczas naszej nieobecności. Wystarczyło powiedzieć na początku, że będzie przychodziła sprzątać i byłby luzik. Ogólnie wszystkiego się czepiała. Twierdziła, że pewnego wieczoru byliśmy zbyt głośni. Siedzieliśmy po prostu na tarasie i rozmawialiśmy, a gdy jest 6 osób dorosłych, to niestety nie da się między sobą szeptać. Moje dziecko spało w pokoju obok i nic nie słyszało (w sumie to nie miało czego słyszeć), a właścicielka będąc 2 piętra niżej nas słyszała. Dodam, że z innych budynków dobiegały bez przerwy jakieś śmichy-chychy, więc nam się chyba za kogoś oberwało. Oprócz tego nie mogliśmy otwierać okien, bo ponoć był przeciąg i początkowo nie mogliśmy grilla palić, bo się pani płytki pobrudzą. Sprawę rozwiązaliśmy w ten sposób, że podłożyliśmy pod grilla stary koc i wszystko było ok. Oczywiście była Klima w salonie i wi-fi. Wszystko raczej stare, ale w zasadzie nam to wystarczało.


Tylko współczuć takiej gospodyni :(
Nie zniosłabym gdyby ktoś mi łaził po apartamencie podczas mojej nieobecności ... Skoro płacę za ten skrawek to jest "mój", no i te fochy z grillem - odrazu szukałabym innej kwatery choć ja kempingowa jestem :D

Mimo wszystko mam nadzieję, że zachowani gospodynie nie przyćmiło Waszych wakacji :)
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 10.09.2014 07:30

Aneta.K napisał(a):ODCINEK 1 - 27-28.09.2014 - DOJAZD NA MIEJSCE

Agata czy to aby dobra data ? :wink:

... z powodu mnie może i być taka ,dla mnie ważne że historia dzieje się w Tucepi :wink:


Tak faktycznie, data mi się trochę przestawiła o miesiąc do przodu :D
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 10.09.2014 07:47

SYLWKA_2014 napisał(a):Się melduję :D :papa:


Witam Sylwka, do Twojej relacji też zaglądam :D

Piter_M napisał(a):Chętnie poczytam bo w Tucepi jeszcze nie byliśmy.

a Pag polecam, właśnie piszę relację z naszego tegorocznego pobytu.


Twoją relację również podglądam. Nie mam sprecyzowanego celu na przyszły rok, nawet nie wiem czy to znów będzie Cro, ale zobaczymy. Forum oczywiście będę przeglądać i snuć plany :D

karin74 napisał(a):Hurrrrrra jestem w pierwszym rzedzie....obok widze....o jest Anetka....też w tym roku była w Tućepi....
Ja Tucepi zaliczyłam w drugiej połowie czerwca i wogóle zastanawiam się czy ja wogóle gdzieś byłam.
Ale czekam z utęsknieniem na relację


Ja dopiero co zakończyłam swoje wakacje, a też czuje jakby to było bardzo dawno. Niby wspomnienia świeże, ale do następnych wakacji aż rok trzeba czekać :(

gusia-s napisał(a):Tylko współczuć takiej gospodyni :(
Nie zniosłabym gdyby ktoś mi łaził po apartamencie podczas mojej nieobecności ... Skoro płacę za ten skrawek to jest "mój", no i te fochy z grillem - odrazu szukałabym innej kwatery choć ja kempingowa jestem :D

Mimo wszystko mam nadzieję, że zachowani gospodynie nie przyćmiło Waszych wakacji :)


Chcieliśmy zmienić apartman, ale niestety wynajmowaliśmy go przez agencję i kiedy poszliśmy tam po zwrot kasy, bardzo nie miły pan stwierdził, że nas nie rozumie i kasy nie odda. Płaciliśmy 100 euro za noc, więc trochę szkoda nam było tą kasę zostawić i szukać nowej kwatery. Później już był z panią właścicielką spokój, ale ogólnie nie polecam, tak samo jak agencji, w której wynajmowaliśmy. Mieści się ona przy samym centrum na ulicy Kraj.
Gio_09
Podróżnik
Posty: 28
Dołączył(a): 01.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Gio_09 » 10.09.2014 09:15

Witam,

Siadam i słucham...
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 10.09.2014 09:29

agata26061 napisał(a):Już wrzesień – właśnie zakończyliśmy nasze trzecie wakacje w Cro. Większość z Was już jest dawno po urlopach i zajmuje się codziennymi sprawami. Mam jednak nadzieję, że kogoś zainteresuje moja opowieść, żeby umilić sobie czekanie do przyszłorocznego urlopu.


Pewnie, że TAK :mrgreen:
Następna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Tak to w życiu bywa, że znów Cro wygrywa - Tucepi 2014
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone