Tajniacy,Radarowcy,Policja!!!

Pewnie w wielu miastach tak jak i w moim istnieje coś takiego jak dyżurny inżynier miasta. Właśnie po to aby zgłaszać wszelkiego typu interwencje. Tylko jest jeden problem - trudno się tam dodzwonić...(numer też nie jest specjalnie promowany).

Odnośnie policji - widziałem jak zabezpieczyli popękany właz studni kanalizacyjnej - po prostu stanęli wozem zajmując cały pas. Zrobił się oczywiście cholerny korek. Panowie nic sobie z tego nie robili i siedzieli w aucie czytając gazetkę - włączyli koguta.
Stałem dłuższą chwilę - czy jakoś pokierują ruchem - nie.

To ja Ci nieprzewrotnie odpowiem, że gdyby zgłoszenie zostało przyjęte przez straż pożarną, radiowóz który mógł w tym czasie patrolować ulice lub zabezpieczać wypadek drogowy do którego doszło na drugim końcu miasta i być może był tam potrzebny. Strażacy natomiast mają techniczne środki by równie skutecznie zabezpieczyć istniejące zagrożenie lub nawet je zlikwidować, bo osobiście nie widziałem jeszcze radiowozu z drabiną w przeciwieństwie do samochodu straży pożarnej. Inna sprawa, że firma zajmująca się utrzymaniem oświetlenia ulicznego bądź zarządca drogi powinien działać równie skutecznie i szybko jak wspomniane służby z pełną odpowiedzialnością, przecież nawet koguty (fakt pomarańczowe a więc nie uprzywilejowane) na samochodach z napisem "Zarząd Dróg ..." czy "Służba Drogowa" mają a firmy wyłonione w przetargach na obsługę np oświetlenia ulicznego również powinny być brane za dupę jeśli nie potrafią sprawnie i skutecznie zabezpieczyć bądź usunąć awarii na strukturze którą obsługują. Powód jest prosty - po cholerę zapłacić 2 ludziom, którzy będą siedzieć na całodobowym dyżurze skoro szef firmy potrzebuje właśnie kupić nowe A8 i po prostu nie ma kasy na skuteczne wywiązywanie się z nałożonych na niego obowiązków.

Jacek, gdyby postawiono biało-czerwony płotek przed tym kanałem a nie radiowóz z ludźmi to też byłaby wina Policji, że jest korek? Są inne służby które mogą zabezpieczyć taki teren i pokierować ruchem. Poza tym oni prawdopodobnie zostali tam wysłani żeby zabezpieczyć teren i nie dopuścić do powstania szkody w samochodach a nie do kierowania ruchem.

bo osobiście nie widziałem jeszcze radiowozu z drabiną

Rychu, jeszcze mało widziałeś... :)_

Oczywiście, że są inne służby (i też byłby korek) - ale jak już przyjechali (zostali wysłani) to

Bocian napisał(a):Poza tym oni prawdopodobnie zostali tam wysłani żeby zabezpieczyć teren i nie dopuścić do powstania szkody w samochodach a nie do kierowania ruchem

pokierowanie ruchem też jest takim działaniem (chyba).

Pozdrawiam

Zasłonili studzienkę i żadnej szkody nie mogło być Spełnili swoje zadanie.

Jac- a jak sobie wyobrażasz kierowaniem ruchem. 2 lub trzy pasy, jeden wycięty przez pokrywę. Goście stanęli-przynajmniej nikt osobiście nie sprawdzał, czy aby pachołek albo taśma to nie lipa. A oni mieli kierować ruchem na zasadzi-Pani w mesiu-Pani ustąpi temu Panu w cytrynce bo Pas mu się kończy, a on większy ? No i może jeszcze znasz jak to pokazać?
Przyczepka służby drogowej z oświetleniem by się przydała, że zwężenie pasa.

Rikardo, specjalnie dla Ciebie... :)

Bocian - a tym 134 w tle to do roboty bzykasz, że patrzy co Pan robi???

Brat, wiesz co, wydaje mi się że to mógł być MD82... Z resztą nie patrze czym mnie wożą do roboty (Brytole nie mieliby tutki)

rozumiem,
nie dojrzałem kierownicy i się zgubiłem.
Pozdr

Z pewnego forum internetowego

BŁAGAM O POMOC!!!! - kolega mi powiedział, że płyta DVD
lepiej odbija radar niż zwykła płyta - podpowiedzcie mi
proszę, czy mnie nie kłamał - bo jeśli rzeczywiście to
jest prawda, to czy w każdym hipermarkecie jak pojadę
do miasta będę mógł taką płytę kupić? Na razie używam
zwykłej płyty i jestem zadowolony - nie dostałem
żadnego mandatu!!!

odp1.: - Powieś sobie jeszcze trzy takie płyty - już
z daleka będzie widać, że jedzie idiota.

odp2.: - Fakt, oni swoich nie zatrzymują.

odp3.: - Jako że płyta DVD ma większą pojemność, tak przy
większej prędkości płyta ta lepiej działa. Tylko pamiętaj,
że strona przeznaczona do zapisu musi być skierowana w stronę
policjantów, bo inaczej spowoduje wzrost prędkości pokazywanej
przez radar. Sam stosuje 3 płyty DVD, 2 analogowe (tak na
wszelki wypadek) i krawat samoobrony na ewentualne blokady.

odp4.: - to prawda, w nowej wersji F-117A pokryty jest cały
płytami DVD i dlatego jest niewykrywalny dla radarów.

odp5.: - nie jestem pewien że ta płyta DVD, nie próbowałbym,
najlepiej stosować sprawdzone sposoby, polecam płytę
gramofonową, ona ma większa powierzchnię i bardziej
rozprasza wiązkę z radaru.

odp6.: - Powieś CD, DVD, FDD, HDD, memory stick i ZIPa, to
na pewno żaden policjant cię nie zatrzyma, bo jak cię
zobaczy zza zakrętu to umrze ze śmiechu.

odp7.: - Najlepiej radar odbija płyta chodnikowa. Tylko trzeba
nią rzucić w radar z dużej odległości, zanim cię - ustrzeli
a do tego trzeba sporo krzepy.

Rysio napisał(a):.... firmy wyłonione w przetargach na obsługę np oświetlenia ulicznego również powinny być brane za dupę jeśli nie potrafią sprawnie i skutecznie zabezpieczyć bądź usunąć awarii na strukturze którą obsługują. Powód jest prosty - po cholerę zapłacić 2 ludziom, którzy będą siedzieć na całodobowym dyżurze skoro szef firmy potrzebuje właśnie kupić nowe A8 i po prostu nie ma kasy na skuteczne wywiązywanie się z nałożonych na niego obowiązków.

chyba Cie troszke ponioslo

jesli chodzi o obsluge urzadzen na drogach krajowych lub wojewodzkich, gdzie konserwator ma nawet 100 km ze swej siedziby do najdalszego urzadzenia wyglada to mniej wiecej tak:
umowa okresla czas na podjecie interwencji na przewaznie 3 godziny od chwili otrzymania wiadomosci o ,,niesprawnosci,, urzadzenia. jesli konserwator stwierdzi usterke w czasie objazdu to robi temat od razu.
nie zawsze jednak zarzadca drogi obliguje umowa do dokonywania codziennego objazdu urzadzen, bywa ze zycza sobie raz na 3 dni lub nawet tydzien.
wtedy jedynym kanalem informacji jest inspektor ze strony zarzadcy, a ile razy on ma objechac droge i w jakim czasie to jego sprawa .
poza tym konserwator z radoscia podchodzi do takich sytuacji bo najczesciej jest to spowodowane zdarzeniem drogowym a z takich ma dodatkowa kase.