Szybenik - Solaris - wróciliśmy, pytajcie...

hej, wróciliśmy wczoraj z długoweekendowego pobytu w Cro.

Trasa: Toruń - Cieszyn - Mikulov (spanie) - Wiedeń - Maribor - Zagrzeb - Szybenik. Z powrotem podobnie, z tym że od Wiednia odbiliśmy na Słowację, spedzając jeden dzień w Liptowskim Mikulaszu.

Na miejscu - spanie w willi w kompleksie Solaris, oczywiście kilka razy odwiedziliśmy Szybenik, zajrzeliśmy do Trogriru, Splitu (fuj, co za paskudne miasto), twierdzy Klis i NP Krka.

Pytajcie o szczegóły jakby co. Zdjęcia będą niedługo

Witam
czekamy na zdjęcia
pozdrawiam
Jacek

Hej, my tez wrócilismy dzisiaj w nocy - powrót w okropnym deszczu ale pierwsze dni na dalmatyńskiej wyspie Korcula - cudowne. wszystko opisywałam a i fotki też sa (ok. 500) i również jak Mariush spędzilismy dzięn wczorajszy w Tatralandii. Na spisie km wystukało nam 4390 zrobionych kilosów. Kto jeszcze wrócił - bo było nas tam na każdym zakręcie

Hej, my tez wrócilismy dzisiaj w nocy - powrót w okropnym deszczu ale pierwsze dni na dalmatyńskiej wyspie Korcula - cudowne. wszystko opisywałam a i fotki też sa (ok. 500) i również jak Mariush spędzilismy dzięn wczorajszy w Tatralandii. Na spisie km wystukało nam 4390 zrobionych kilosów. Kto jeszcze wrócił - bo było nas tam na każdym zakręcie

Cześć opisujcie wszystko ile jechaliście godzin jak trasa.
Jaki przelicznik euro do kuny. Jakie ceny w solarisie.
No i oczywiście pochwalcie się zdjęciami.
Ja wyjeżdżam na koniec czerwca.
Pozdrawiam

monika2277 napisał(a):Cześć opisujcie wszystko ile jechaliście godzin jak trasa.
Jaki przelicznik euro do kuny. Jakie ceny w solarisie.
No i oczywiście pochwalcie się zdjęciami.
Ja wyjeżdżam na koniec czerwca.
Pozdrawiam

Z Torunia wyszło równie 1500 km w jedną stronę.
Jechaliśmy przez Cieszyn, nocleg w Mikulov (bardzo fajne miasto na popołudnie), Wiedeń, Maribor, Zagrzeb i Szybenik. Trasa prawie cały czas prowadzi autostradami albo drogami ekspresowymi - 120-150 km/h (w Chorwacji koszt przejazdu to ok 20 euro - przygotuj sobie drobne euro na pierwszą bramkę). Po drodze zahaczyliśmy o Wechsel Pannorammastasse - ale wg mnie nie warto...

Przy płatnościach kartą (i wyciąganiu kasy z bankomatu) 1 kuna kosztowała mnie 52 grosze.

Ceny w Solaris - my płaciliśmy dość tanio (wychodziło ok. 40 zł/osobę za willę z klimą, kuchnią i łazienką, codziennie ścielonymi łóżkami i zmienianymi ręcznikami), ale wiem, że w sezonie ceny skaczą nawet trzykrotnie. W cenie apartamentu jest korzystanie z basenów krytych (szumnie nazywanych spa centrum) na terenie ośrodka oraz z siłowni (słabo wyposażonej). Na miejscu jest wszystko - plaże żwirowe, kilka knajp, market, restauracje. Do centrum Szybenika 15 minut samochodem, 5 minut do dużego centrum handlowego.

Nie wiem co planujesz na miejscu... ale ja koniecznie polecam ci Park Krka (statkiem z Solaris albo samochodem - druga opcja dużo taniej, a przy drodze można zjeść obiadek po wycieczce) i Trogir. Szybenik i tak odwiedzisz Splitu nie polecam... Niestety, pogoda spowodowała, że udało nam sie wybrać na archipelag Kornati (wycieczka statkiem z Solaris, z lunchem na pokładzie kosztuje ok. 300 kun) - myślę, że warto.

Na razie dwa zdjęcia - z Solaris i z Szybenika. Więcej podrzucę w przyszłym tygodniu (mam nadzieję, że znajdę chwilę czasu żeby poobrabiać RAWy )

Jakby co - pytaj

piszesz: "Ceny w Solaris - my płaciliśmy dość tanio (wychodziło ok. 40 zł/osobę za willę z klimą, kuchnią i łazienką..."

Te 40 zł/os to jak ma sie do ilości osób? interesuje mnie ile kosztuje cos takiego bez rozbicia na osoby (jakos nie lubie liczyć żony i dzieci osobno, w koncu mamy wspólnote majątkową )

pozdrawiam

Irecki napisał(a):piszesz: "Ceny w Solaris - my płaciliśmy dość tanio (wychodziło ok. 40 zł/osobę za willę z klimą, kuchnią i łazienką..."

Te 40 zł/os to jak ma sie do ilości osób? interesuje mnie ile kosztuje cos takiego bez rozbicia na osoby (jakos nie lubie liczyć żony i dzieci osobno, w koncu mamy wspólnote majątkową )

pozdrawiam

Płaciliśmy 1500 kun na 7 dni za apartament 3-osobowy
Za 4-kę (dwupokojową) wychodzi mniej więcej tyle samo (za osobę).
Ale to ceny przed sezonem - na ich stronie jest chyba cennik z cenami sezonowymi...

Ja, osobiście, nie byłem zachwycony samym ośrodkiem (jakość lux, ale ja po prostu lubię mniej zatłoczone miejsca), ale dla dzieci to bardzo fajne miejsce, jest tam masa "udogodnień" dla maluchów - place zabaw, zamki, trochę piachu i żwir na plaży.

dzieki za odp.
mam swiadomosc, ze ta cena nie jest sezonowa i wlasnie o taka mi chodzilo.

pozdro

tu cie kolego spotkalam:) no prosze.
dawaj szybko reszte fotek:)) to ja iza:)

Hej, mariush_foto, ile czasu zajął przejazd z Torunia do Mikulova i dalej do Sibenika? Czy lepszy jest nocleg w Mikulovie, czy na Słowacji?

Przeczytałam wasze realcje, ten Szybenik (byłem tam w 2002) to drogo za apartament. Wynajęliśmy teraz na Ciovo od Vedrana 10 m od morza, z klimą, kuchnią, tarasem na morze, grill za 770 euro za 4 osobowy ap. za 14 dni

Przeczytałam wasze realcje, ten Szybenik (byłem tam w 2002) to drogo za apartament. Wynajęliśmy teraz na Ciovo od Vedrana 10 m od morza, z klimą, kuchnią, tarasem na morze, grill za 770 euro za 4 osobowy ap. za 14 dni

Bergamotka napisał(a):tu cie kolego spotkalam:) no prosze.
dawaj szybko reszte fotek:)) to ja iza:)

No proszę... jaki ten świat malutki - otwieram forum: iza, otwieram pocztę: iza, boję się zajrzeć do lodówki...

mariusz29 napisał(a):Hej, mariush_foto, ile czasu zajął przejazd z Torunia do Mikulova i dalej do Sibenika? Czy lepszy jest nocleg w Mikulovie, czy na Słowacji?

Ja liczę zawsze, że do Widnia jedziemy 12 godzin (uwzględniając postoje, ew. fotografowanie czegoś na trasie i obiadek). Do Mikulova jechaliśmy ok. 10 godzin. Z Mikulov było już z górki - do Wiednia i przez Wiedeń - ok. 1,5 godz. Austria - 2-3 godz. Słowenia - 1 godzina. Chorwacja - 4 godziny (tu najszybciej się jechało ) W sumie - 9-10 godzin trzeba liczyć (z postojami, obiadami, itp.)
Kolejek na granicach nie było, najdłużej staliśmy chyba 10 minut na granicy Chorwackiej.
Czy lepiej spać w Mikulov czy na Słowacji? Trudne pytanie... My zdecydowaliśmy się wrócić przez Słowację dlatego, że w Chorwacji pogoda się popsuła, wyjechaliśmy dzień wcześniej niż planowaliśmy i postanowiliśmy przekąpać się jeszcze w Tatralandii i wjechać na Chopok. Droga przez Słowację jest dłuższa, bardziej męcząca (sporo dróg nieautostradowych). Jeśli więc jedziesz z okolic Torunia, nie warto "zahaczać" o Słowację tylko po to, aby się przespać i odpocząć - polecam więc Mikulov. Najlepiej tak zaplanować podróż, aby dojechać tam ok. 15-16-tej. Wtedy spokojnie można połazić po mieście do wieczora, wyspać się i wcześnie rano ruszyć dalej.

elamar napisał(a):Przeczytałam wasze realcje, ten Szybenik (byłem tam w 2002) to drogo za apartament. Wynajęliśmy teraz na Ciovo od Vedrana 10 m od morza, z klimą, kuchnią, tarasem na morze, grill za 770 euro za 4 osobowy ap. za 14 dni

To podobna cena przecież
Może to drogo... Ja wybrałem Solaris ze względu na kapryśną i niepewną pogodę - śpiąc w willach można korzystać do bólu z szumnie zwanego centrum spa, znajdującego się pod dachem. No i my korzystaliśmy niestety...

Hej,
jedziemy 18.08 do Villa Solaris z dwójką dzieci. Możesz napisać czego napewno tam nie ma tzn. co zabrać ze sobą (czy na wyposażeniu jest np. czajnik elektryczny, leżaki bezpłatne itp)
będe wdzięczna za jakieś rady