napisał(a) Buber » 22.05.2015 06:07
Ależ oczywiście ... zapraszamy
...
Tak się ten obiekt nazywa.
Trzeba zjechać - jakoś tak, ze 2 kilometry od głównej drogi (są wyraźne drogowskazy).
My trafiliśmy tam przypadkiem, jadąc w inne miejsce.
Na początku jest parking, potem parterowy budynek recepcyjny, przez który wchodzi się do parku ...
Jaki jest park - każdy widzi ... taki wypieszczony.
Na pewno fajnie się po nim biega jak nie leje
.
Oprócz tytułowego pawilonu, jest jeszcze budynek mieszczący niewielkie muzeum.
W samym parku, są drobne fidrygałki, wprowadzające zwiedzających w klimat tego miejsca ...