Zjeżdżamy z First w dół do Grindelwald.
Fascynują mnie takie wioski. Takie same domki, takie same materiały, brak ogrodzeń, spójność, kompozycja. Piękne
Wracamy na parking. Córka zakończyła w appce parkowanie, wyszło jakieś 4,2 CHF za ten czas co byliśmy czyli jakieś 3h. Trzeba ruszyć, bo czeka nas kawałek drogi. Do Genewy
mamy jakieś 230km czyli blisko 3h jazdy. Jedzie się bardzo dobrze, na autostradzie limit 120 km/h i praktycznie jadąc tak na tempomacie bardzo rzadko ktoś mnie wyprzedzał. A że auto umie w czytanie znaków i samo stosuje limity, to liczę, że pomogło w nie podnoszeniu budżetu wyjazdu
Mieliśmy jedną fajna tutaj sytuację, wyjeżdżając z jakiegoś wjazdu wpuściłem autobus miejski wyjeżdżający z innej drogi. Na kilka sekund obok nr linii z tyłu na wyświetlaczu zamiast nazwy chyba przystanku docelowego, wyświetliło się "Vielen dank". Inny świat
Za Bernem kraj "przełącza" się w tryb FR
Znikają napisy niemieckie, wszystko właściwie staje się francuskojęzyczne. Nawet zjazdy z autostrady zmieniają się z Ausfart na Sortie
Do Genewy docieramy dość późno, bo już było koło 19. Niestety gdyby nie obsuwa na zamkniętej Furka Pass to byśmy byli koło 17, czyli tak jak planowałem.
Hotel wybrałem ten
https://www.booking.com/hotel/ch/b-amp- ... rt.pl.html Ze śniadaniem tym razem płaciłem 875 zł. Więc jak na ten kraj, jakość hotelu i miasto, bardzo rozsądnie
Do tego parking (typowy podziemny parking) i opłata klimatyczna 36CHF.
Hotel bardzo fajny, pokój duży, z wielkimi oknami. Spora łazienka, bardzo czysto.
Jeszcze jedno a propos języka. Pan w recepcji tutaj w Genewie właściwie mówił po francusku, coś przeplatał angielskimi słówkami, ale jakoś się dogadaliśmy. W dotychczasowych miejscach język szwajcarski tylko lekko brzmi jak niemiecki. Ja co prawda niemieckiego jakoś wybitnie nie znam, dotarłem tylko do matury z niego na 5
ale szwajcarski jest jednak inny. Choć po niemiecku bez problemu się porozumiemy, nie mówiąc o angielskim.
W każdym bądź razie, szybkie odświeżenie po podróży i trzeba coś pozwiedzać, przecież mało na dzisiaj było atrakcji
Hotel w gratisie dał nam 24h bilety na komunikację miejską (już na bookingu o tym pisali) więc idziemy spod hotelu na przystanek tramwajowy i po około 10 min jesteśmy w centrum Genewy.
Pokręćmy się trochę
pozdrawiam, Michał