Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Szwajcaria - majówka 2024 - Michał

Szwajcaria nie ma tradycyjnej stolicy, funkcję tą pełni Berno z racji znajdującej się w tym mieście siedzibie rządu. Na terenie Szwajcarii znajdują się 24 górskie szczyty o wysokości ponad 4 tysiące metrów. Państwo to jest uznawane za najbardziej górzyste na świecie. Są na świecie dwa kraje posiadające kwadratową flagę, jednym z nich jest Szwajcaria, a drugim Watykan. W wyniku referendum 70% Szwajcarów opowiedziało się przeciwko wiązaniu Szwajcarii z Unią Europejską.
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5148
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 15.05.2024 18:50

Przejazd kolejką bardzo mi się spodobał. Lubię takie atrakcje, a jeśli jeszcze widoki są rewelacyjne, to wcale nie jest mi żal wydanej kasy na bilety. Chociaż tutaj ceny powalają na kolana.
Jak długo trwał przejazd tą pierwszą części trasy kolejki ?.
Czy wagoniki jadą leniwie, aby turyści mogli się dłużej napawać widokami, czy szybko, aby przewieźć w krótkim czasie dużą ilość turystów i zgarnąć w związku z tym więcej kasy ?.
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2555
Dołączył(a): 25.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 15.05.2024 20:00

wiola2012 napisał(a):Piekne górskie, zimowe widoki :) . Czy byliście przygotowani na takie zimno (w sensie odzieżowo i obuwniczo)?


Tak, mieliśmy świadomość, ze tak może być i część rzeczy użyliśmy. Ale np butów cieplejszych nie. Nie było potrzeby. Na górze było ciepło, świeciło słoneczko i mimo bodajże 2-3 stopni na + było bardzo sympatycznie :)

ziemniak napisał(a):Jestem ciekawy tej wyprawy, bo Szwajcaria na weekend majowy to dość spore wyzwanie logistyczne jeśli chcemy zobaczyć coś więcej niż miasta. O ile miasta to już prawie wiosna, to bardziej górzyste regiony to często drogi zamknięte, jak i atrakcje. Słynne Zermatt to w czerwcu ponad 30 stopni, ale jak z niego wjedziemy kolejką na Klein Matterhorn (najwyżej położony taras widokowy w Europie) to już temperatury poniżej zera i sezon narciarski w pełni.


Wiesz co ... tak, jest trochę zabawy z ustawieniem wszystkiego w trójkącie projektu czas-koszt-jakość :chytry: ale się da :tak:
Miasta - było pięknie wiosennie, góry zima. Co do Zermatt, nie wyprzedzajmy, nie wyprzedzajmy :sm:

megidh napisał(a):Przejazd kolejką bardzo mi się spodobał. Lubię takie atrakcje, a jeśli jeszcze widoki są rewelacyjne, to wcale nie jest mi żal wydanej kasy na bilety. Chociaż tutaj ceny powalają na kolana.
Jak długo trwał przejazd tą pierwszą części trasy kolejki ?.
Czy wagoniki jadą leniwie, aby turyści mogli się dłużej napawać widokami, czy szybko, aby przewieźć w krótkim czasie dużą ilość turystów i zgarnąć w związku z tym więcej kasy ?.


Tak, jadą dość leniwie. Można się spokojnie napawać widokami. Czas do tej stacji przesiadkowej to jakieś 20 minut.

pozdrawiam, Michał
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2555
Dołączył(a): 25.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 16.05.2024 08:04

Jesteśmy już w wagoniku do górnej stacji Pilatus-Kulm - 2128 m npm. Wagoniki jeżdżą jeśli dobrze pamiętam co 30min i zabierają na spokojnie z 50 osób.
W wagoniku jest przy tej maksymalnej ilości osób raczej ciasno. Cica jazdy.ężko byłoby chodzić od jednej przeszklonej ściany do drugiej i robić sobie zdjęcia, więc raczej jak się stanie tak się jest do końca jazdy. Czas to tak około 10 min na przejazd.
Z przodu jest kilka miejsc siedzących, więc dla osób które jako pierwsze się ustawią w kolejce i odczekają trochę to jest szansa że będą mieli najlepsze miejsca widokowe.
DSC_4530_00188.jpg


DSC_4532_00190.jpg


A widoki są niczego sobie :serduszka:

DSC_4531_00189.jpg


DSC_4533_00191.jpg


DSC_4535_00193.jpg


DSC_4538_00196.jpg


DSC_4539_00197.jpg


Wysiadamy i wchodzimy od razu do przestronnego hallu. Na górze jest hotel :!: , spora restauracja, można kupić jakieś pamiątki i oczywiście kosztowny drobiazg w postaci zegarka Omega, czy Tissot za kosmiczne kwoty :devil:

Stamtąd przyjechaliśmy
DSC_4540_00198.jpg


DSC_4541_00199.jpg


DSC_4542_00200.jpg


Taras widokowy na górze
DSC_4543_00201.jpg


Jest normalnie centralnie zima 8O Jakieś 2-3 st na + ale czasem wychodzi słońce więc jest dość ciepło.
DSC_4545_00203.jpg


DSC_4546_00204.jpg


Miałem marzenie zobaczyć kiedyś takie widoki i się udało :hearts: :hearts: :hearts:
DSC_4551_00209.jpg


DSC_4553_00211.jpg


DSC_4554_00212.jpg


DSC_4555_00213.jpg


DSC_4557_00215.jpg


Wtem :!:
DSC_4550_00208.jpg


pozdrawiam, Michał
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5790
Dołączył(a): 06.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 16.05.2024 12:01

Widoki przednie, zachwycające :) .
Ale koszt przejazdu dla 4-osobowej rodziny jednak mały nie jest ;) .
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2555
Dołączył(a): 25.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 16.05.2024 12:25

Nefer napisał(a):Widoki przednie, zachwycające :) .
Ale koszt przejazdu dla 4-osobowej rodziny jednak mały nie jest ;) .


Tak, widoki jak dotąd takie jakich nie widziałem ...
A koszt jest niestety duży :oczy: I to jest na razie najtańsza atrakcja w jakiej uczestniczymy ...

pozdrawiam, Michał
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 11423
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 16.05.2024 12:31

Być może niedługo będę przemierzał GgHAstrasse, gdzie jeszcze długo będzie podobna zimowa aura. Doda uroku, tylko żeby mi nie przymknęli jej przed samym nosem.
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8836
Dołączył(a): 12.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 16.05.2024 12:52

Piękne górskie widoki 8) . Pilatus tak dominuje w krajobrazie, że nawet myślałam, że jest wyższy niż to swoje 2.130 z hakiem.
Przy okazji nasunęło mi się pytanie - jeździcie nie nartach?
Ja dawno nie szusowałam i po takiej porcji śnieżnych fotek zatęskniłam za alpejskimi trasami.

majkik75 napisał(a): I to jest na razie najtańsza atrakcja w jakiej uczestniczymy ...

Teraz z jeszcze większą niecierpliwością będę czekać na kolejne odcinki ;) .
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2555
Dołączył(a): 25.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 16.05.2024 13:09

marze_na napisał(a):Piękne górskie widoki 8) . Pilatus tak dominuje w krajobrazie, że nawet myślałam, że jest wyższy niż to swoje 2.130 z hakiem.
Przy okazji nasunęło mi się pytanie - jeździcie nie nartach?
Ja dawno nie szusowałam i po takiej porcji śnieżnych fotek zatęskniłam za alpejskimi trasami.


Jeździmy, ale bardzo amatorsko = słabo. Wiem do czego zmierzasz ;) mimo kiepskich umiejętności też bym pojeździł na jakiś długich prostych trasach w takich warunkach ... :proszedzieki:

pozdrawiam, Michał
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8836
Dołączył(a): 12.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 16.05.2024 13:26

majkik75 napisał(a):Wiem do czego zmierzasz ;)

Pytanie było absolutnie bez żadnych podtekstów :D .
ziemniak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 868
Dołączył(a): 17.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ziemniak » 16.05.2024 20:45

majkik75 napisał(a):
ziemniak napisał(a):Jestem ciekawy tej wyprawy, bo Szwajcaria na weekend majowy to dość spore wyzwanie logistyczne jeśli chcemy zobaczyć coś więcej niż miasta. O ile miasta to już prawie wiosna, to bardziej górzyste regiony to często drogi zamknięte, jak i atrakcje. Słynne Zermatt to w czerwcu ponad 30 stopni, ale jak z niego wjedziemy kolejką na Klein Matterhorn (najwyżej położony taras widokowy w Europie) to już temperatury poniżej zera i sezon narciarski w pełni.


Wiesz co ... tak, jest trochę zabawy z ustawieniem wszystkiego w trójkącie projektu czas-koszt-jakość :chytry: ale się da :tak:
Miasta - było pięknie wiosennie, góry zima. Co do Zermatt, nie wyprzedzajmy, nie wyprzedzajmy :sm:


Byłem w Szwajcarii dwa razy. Raz na majówkę, drugi raz ok. 5 czerwca. Pierwszy raz zobaczyliśmy głównie miasta. Berno to był dla mnie taki punkt obowiązkowy, bo bardzo mi spodobał się głównie z oglądanych w tv wyścigów kolarskich. Na żywo bardzo nam się podobał, ale brakowało nam trochę bardziej rozbudzonej przyrody. Oprócz miast nic nie zobaczyliśmy, bo nastąpiło załamanie pogody i następnego dnia ewakuowaliśmy się do Włoch i Monako.

Drugi raz to już była poezja przyrodnicza. Szwajcaria nas oczarowała. Upały, przyroda w pełni, ale jakbyśmy wszystko chcieli zobaczyć to chyba dopiero po 15 czerwca są dostępne wszystkie drogi/atrakcje?

Zermatt to pewnie będzie wisienka. Na Klein Matterhorn pojechaliśmy pierwszym kursem 8:30, gdy wróciliśmy miasteczko zmieniło się nie do poznania z tego sennego porannego, które powitało nas rano. Chcieliśmy jeszcze jechać na Gornergrat, ale kolejka do kasy była długa, a dodatkowo zniechęcił nas widok jak i ile ludzi wsiada do wagonika.

:verryhappy:
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2555
Dołączył(a): 25.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 17.05.2024 07:13

ziemniak napisał(a):
majkik75 napisał(a):
ziemniak napisał(a):Jestem ciekawy tej wyprawy, bo Szwajcaria na weekend majowy to dość spore wyzwanie logistyczne jeśli chcemy zobaczyć coś więcej niż miasta. O ile miasta to już prawie wiosna, to bardziej górzyste regiony to często drogi zamknięte, jak i atrakcje. Słynne Zermatt to w czerwcu ponad 30 stopni, ale jak z niego wjedziemy kolejką na Klein Matterhorn (najwyżej położony taras widokowy w Europie) to już temperatury poniżej zera i sezon narciarski w pełni.


Wiesz co ... tak, jest trochę zabawy z ustawieniem wszystkiego w trójkącie projektu czas-koszt-jakość :chytry: ale się da :tak:
Miasta - było pięknie wiosennie, góry zima. Co do Zermatt, nie wyprzedzajmy, nie wyprzedzajmy :sm:


Byłem w Szwajcarii dwa razy. Raz na majówkę, drugi raz ok. 5 czerwca. Pierwszy raz zobaczyliśmy głównie miasta. Berno to był dla mnie taki punkt obowiązkowy, bo bardzo mi spodobał się głównie z oglądanych w tv wyścigów kolarskich. Na żywo bardzo nam się podobał, ale brakowało nam trochę bardziej rozbudzonej przyrody. Oprócz miast nic nie zobaczyliśmy, bo nastąpiło załamanie pogody i następnego dnia ewakuowaliśmy się do Włoch i Monako.

Drugi raz to już była poezja przyrodnicza. Szwajcaria nas oczarowała. Upały, przyroda w pełni, ale jakbyśmy wszystko chcieli zobaczyć to chyba dopiero po 15 czerwca są dostępne wszystkie drogi/atrakcje?

Zermatt to pewnie będzie wisienka. Na Klein Matterhorn pojechaliśmy pierwszym kursem 8:30, gdy wróciliśmy miasteczko zmieniło się nie do poznania z tego sennego porannego, które powitało nas rano. Chcieliśmy jeszcze jechać na Gornergrat, ale kolejka do kasy była długa, a dodatkowo zniechęcił nas widok jak i ile ludzi wsiada do wagonika.

:verryhappy:


Nie będę na razie się rozpisywał, ale tylko dlatego, żeby coś zostało w tajemnicy ;)
Ale masz rację, pogoda ma mocny wpływ na dostępność atrakcji. Sprawdzimy to...
My dopiero pierwszy raz w Swiss ale wrócić to ja tam bym chciał jeszcze parę razy ... :serduszka:

pozdrawiam, Michał
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2555
Dołączył(a): 25.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 17.05.2024 07:49

W dole widać Lucernę. Zaspojleruję :chytry: tak jedziemy tam po tej górze i zwiedzamy i nocujemy :serduszka:

DSC_4558_00216.jpg


DSC_4559_00217.jpg


W każdym miejscu jest tak, że cokolwiek by nie było widać, to jak pojawiają się zwierzątka, to kładą one na łopatki każde atrakcje :verryhappy: Tym razem ptaśki czyli tutaj to Wieszczki. Ptak spory z rodziny krukowatych o rozpiętości skrzydeł do 80 cm (za Wikipedią). Oczywiscie w plecaku obowiązkowo zawsze mamy jakieś rzeczy do pochrupania, tym razem herbatniki Bonitki z Biedronki :oczko_usmiech: ptakom w Szwajcarii wybitnie smakowały :serduszka: :serduszka: :serduszka:
DSC_4563_00221.jpg


Bez namysłu biorę do ręki, kruszę i ptaki się zlatują :jupi:
W takich okolicznościach przyrody ... :hearts:

DSC_4564_00222.jpg


DSC_4566_00224.jpg


Dość delikatnie łapią rękę szponami, ale nie są jakieś bardzo ciężkie. I delikatnie dziobem wybierają okruchy
DSC_4580_00238.jpg


DSC_4583_00241.jpg


DSC_4587_00245.jpg


Czekają nienażarte :jupi:
DSC_4590_00248.jpg


DSC_4596_00253.jpg


DSC_4597_00254.jpg


DSC_4599_00256.jpg


Dobra, wystarczy. Ciastki zjadły :tak:
Jeszcze chwilę spacerujemy po górze

DSC_4560_00218.jpg


DSC_4602_00259.jpg


Tutaj jest tablica ze szczytami jakie widać, w tej grupie szczytów jakby nad prawym górnym mocowaniem tablicy jest Jungfrau 4158 m npm.
DSC_4603_00260.jpg


DSC_4605_00262.jpg


DSC_4606_00263.jpg


Nigdy nie widziałem jak śnieg napadał do połowy okna.
Śnieg jak napadał do połowy okna :tak:
DSC_4609_00266.jpg


Czekamy w kolejce do dużego wagonika i zjeżdżamy na dół.

pozdrawiam, Michał
ziemniak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 868
Dołączył(a): 17.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ziemniak » 17.05.2024 07:59

Ptaki kapitalna sprawa. Dla mojego dziecka chyba bym musiał pół dnia tam zarezerwować. Ciekawe czy w Lucernie będzie spać w byłym więzieniu :)
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2555
Dołączył(a): 25.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 17.05.2024 08:08

ziemniak napisał(a):Ptaki kapitalna sprawa. Dla mojego dziecka chyba bym musiał pół dnia tam zarezerwować. Ciekawe czy w Lucernie będzie spać w byłym więzieniu :)


Ptaki były super, ludzie zdziwieni patrzyli, że tak przylatują... A wystarczyło iść do kjapki, kupić krłasanta i nakarmić :tak:
W więzieniu nie, ale hotel miał pewne takie cechy :lezekwicze:

pozdrawiam, Michał
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2555
Dołączył(a): 25.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 20.05.2024 08:19

Zjeżdżamy z Pilatus
DSC_4612_00269.jpg


DSC_4613_00270.jpg


DSC_4615_00272.jpg


DSC_4616_00273.jpg


Z parkingu w Kriens jedziemy do Lucerny. Wybrałem hotel Ibis Budget. Kto kiedyś spał w hotelu tej sieci, wie, że to jest pokój z prysznicem, albo pokój w prysznicu :lezekwicze: Mają takie specyficzne rozwiązania i praktycznie od razu z kabiny się wychodzi na pokój. Zdjęć nie mam, bo szału nie było, ale było czysto, blisko centrum, tani parking :rotfl: bo 14 CHF. Płaciłem za 4 osobowy pokój bez śniadania 850 zł + opłata klimatyczna 13,5CHF.
Także się rozpakowaliśmy, coś przegryźliśmy i idziemy pozwiedzać.
Hotel jest obok stacji kolejowej.
DSC_4619_00276.jpg


DSC_4622_00279.jpg


Do centrum Lucerny jest może z 500m
DSC_4623_00280.jpg


DSC_4624_00281.jpg


DSC_4625_00282.jpg


DSC_4626_00283.jpg


DSC_4629_00286.jpg


Dochodzimy do kościoła Jezuitów
DSC_4631_00288.jpg


Widok na rzekę Reuss przepływającą przez Jezioro Czterech Kantonów
DSC_4633_00290_edited.jpg


DSC_4634_00291.jpg


Dochodzimy do kolejnego kościoła Franciszkanów
DSC_4636_00293.jpg


Wchodzimy do środka
DSC_4637_00294.jpg


DSC_4638_00295.jpg


DSC_4640_00297.jpg


W jednym miejscu można na przygotowanych karteczkach napisać coś i powiesić na kracie. Oczywiście nie omieszkałem wypisać naszych imion :tak:
DSC_4641_00298.jpg


Wychodzimy, rzut oka jeszcze raz na kościół i idziemy dalej
DSC_4642_00299.jpg


pozdrawiam, Michał
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Szwajcaria - Svizra

cron
Szwajcaria - majówka 2024 - Michał - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone