Szwajcaria - majówka 2024 - Michał

Hotel ma jeszcze jedną fajną rzecz - basen. Nie jest to może jakiś wielki obiekt, ale zupełnie wystarczający do aktywności wodnych

Więc po przyjeździe, poszliśmy sobie posiedzieć w wodzie.


Można mieć fajny hotelik z basenem w Swiss? Można


02.05.2024

Wstaje kolejny dzień i już niestety opuszczamy piękną Szwajcarię Rano jeszcze tylko poszedłem z synem się chwilę popływać w basenie. Dziewczyny już nie chciały bo włosy, bo się długo suszy, wiecie

A już przed samym wyjściem porobiłem jeszcze tylko trochę zdjęć z balkonu i sprzed hotelu.


















To tutaj obok było małe poletko i pasły się szczęśliwe alpejskie krówki












I czas jechać. Mamy prawie równo 300 km czyli lekko ponad 3h drogi do ostatniego noclegu w Niemczech.

pozdrawiam, Michał

Okolice Monachium? Będzie po drodze zamek "Disneya"?

ziemniak napisał(a):Okolice Monachium? Będzie po drodze zamek "Disneya"?

Nie. Tym razem nie. Ale - jeszcze na 100% nic pewnego - okolice Monachium może będą za 2 tygodnie po drodze do ... Włoch ... Ale zobaczymy

A my tymczasem meldujemy się w Rothenburg ob der Tauber. Tzn. lekko obok w Detwang w takim hoteliku https://www.booking.com/hotel/de/schwarzes-lamm.pl.html.

Hotelik jest mały, raczej butikowy w starym budynku z XIXw.

Pokoik








Widok na uliczkę obok




Widok z okna


Płaciłem za dobę ze śniadaniem 208EUR. Parking na tyłach hotelu w cenie

A na dole jest dobry Gasthof więc trzeba skorzystać


Jedzonko, płaciłem 61EUR.








No dobrze, najedzeni i odpoczęci możemy ruszać do Rothenburg ob der Tauber
Można byłoby podjechac autem, ale już wcześniej sprawdzałem, że właśnie tutaj jest miła droga do miasteczka, idzie się z 20 min spacerkiem więc żal nie skorzystać a nie ciągle wozić 4 litery

No więc tak się idzie






I po chwili zaczynają się pojawiać mury obronne














Rzut oka w drugą stronę


I jesteśmy przy punkcie widokowym skąd jest wejście przez jedną z bram do miasta...








... oraz widok na dalszą część






pozdrawiam, Michał

Miasteczko klimatyczne i śliczne ale to krówkami zrobiłeś mi dzień
Miny słodziaków bezcenne

Tłumy na ulicach, ale w końcu 2 czy tam 3 maja.

ziemniak napisał(a):Tłumy na ulicach, ale w końcu 2 czy tam 3 maja.

Jesteśmy przed murami więc ludzi nie było dużo, ale ja zawsze staram się (jak tylko mogę) robić zdjęcia bez ludzi.

pozdrawiam, Michał

A my wchodzimy do miasteczka i kręcimy się po uliczkach...









































pozdrawiam, Michał

Urocze

Docieramy do końca miasteczka. Są tam dobrze zachowane zabudowania obronne, można przejść się w środku po czymś w rodzaju umocnionej rotundy.









I znów wychodzimy na miasto.






















Dochodzimy do kościoła ewangelickiego św. Jakuba.








I dalej ...










Robi się już wieczór, więc zaczynamy wracać do hotelu.


pozdrawiam, Michał

Jak mogę być szczera, to ta niemiecka miejscowość bardziej mi się podoba niż każde z miast w Szwajcarii, które pokazałeś.
Może na Berno zareagowałabym bardziej entuzjastycznie
Tu jest w końcu jakiś klimat. Mega .

marze_na napisał(a):Jak mogę być szczera, to ta niemiecka miejscowość bardziej mi się podoba niż każde z miast w Szwajcarii, które pokazałeś.
Może na Berno zareagowałabym bardziej entuzjastycznie
Tu jest w końcu jakiś klimat. Mega .

Ależ bez problemu, przyjmuję krytykę
W moim osobistym odczuciu jednak nie do końca. To miasteczko niemieckie, jest wymuskane, malutkie, taka perełka. Większe miasta na pewno mają inny odbiór, niż dopieszczone w każdym calu turystyczne lokalizacje.
Ale będę bronił szwajcarskich miast. Ładniejsze niż włoskie

pozdrawiam, Michał

majkik75 napisał(a):Ależ bez problemu, przyjmuję krytykę

Żadna kryta w Twoją stronę. Przecież to nie Twoja wina, że miasta w Szwajcarii są jakie są .

majkik75 napisał(a):Ale będę bronił szwajcarskich miast. Ładniejsze niż włoskie

O włoskich akurat w ogóle nie myślałam w kontekście Twojej relacji, no ale skoro je tu z jakiegoś powodu wyciągnąłeś to napiszę krótko, jak mawiał to mój tato, jeden lubi chleb drugi lubi bułki .

marze_na napisał(a):

majkik75 napisał(a):Ależ bez problemu, przyjmuję krytykę

Żadna kryta w Twoją stronę. Przecież to nie Twoja wina, że miasta w Szwajcarii są jakie są .

majkik75 napisał(a):Ale będę bronił szwajcarskich miast. Ładniejsze niż włoskie

O włoskich akurat w ogóle nie myślałam w kontekście Twojej relacji, no ale skoro je tu z jakiegoś powodu wyciągnąłeś to napiszę krótko, jak mawiał to mój tato, jeden lubi chleb drugi lubi bułki .

Droczę się Tak jak mówisz, każdy lubi to co lubi i co mu się podoba. Najważniejsze to jeździć, poznawać i odkrywać
Ale mam nadzieję, a wszystko na to wskazuje, że za 2 tygodnie zobaczymy parę jak sądzę pięknych włoskich miasteczek

pozdrawiam, Michał

majkik75 napisał(a):Ale mam nadzieję, a wszystko na to wskazuje, że za 2 tygodnie zobaczymy parę jak sądzę pięknych włoskich miasteczek

A w jakim rejonie?

Bo ja tu oczywiście po cichutko podglądam te szwajcarskie i inne cudeńka

mysza73 napisał(a):

majkik75 napisał(a):Ale mam nadzieję, a wszystko na to wskazuje, że za 2 tygodnie zobaczymy parę jak sądzę pięknych włoskich miasteczek

A w jakim rejonie?

Bo ja tu oczywiście po cichutko podglądam te szwajcarskie i inne cudeńka

Nie będę na razie zdradzał, ale w - droczę się - cywilizowanym rejonie Włoch. Niedaleko Szwajcarii

pozdrawiam, Michał