Ooooops
Mam nadziieję , że we wrześniu takiego tłoku już nie będzie .
Wg moich obliczeń Mostar i Kravica wypadnie w sobotę albo niedziele przed wyjazdem Znowu zmiana planów
kkra napisał(a):Mimo tłumów widok piękny, chciałoby się chciało...
mam pytanie, to trochę sie pomieszałam, czy wodospady Krka i Krwawica to są te same wodospady?
DEKO napisał(a):Hej ja włśnie wczoraj wróciłem c CRO byłem poraz drugi. Podobnie ja ty byłem swoją FABIĄ i ona również spisała sie super. Chyba podbnie jak nam służy jej klimat Chorwacji.
mirass napisał(a):Witaj maslinka przysiadam się do ogniska i czekam na dalszą relacje.Miło oglądnąć znajome miejsca i ciekawi mnie blagaj- nie byłem tam PZDR
luki78 napisał(a):Ja również czekam na ciąg dalszy.Nie bylismy jeszcze na Korculi ani Hvarze więc warto zacząć planować nastepne spotkanie z Chorwacją.Pozdrawiam
anjas napisał(a):Witaj Agnieszka!
Nie było mnie w wakacje w domu, a tu już Twoja relacja okraszona pięknymi fotkami. Oczywiście już nadrabiam zaległości.... Jak zwykle miło z Tobą podróżować i zobaczyć wspaniałe miejsca i troszkę oddać się marzeniom.
Zapisuję się jak zwykle do czytelni i serdecznie pozdrawiam w ten ciepły dzień.
Basiulinek napisał(a):Maslinko! Z przyjemnoscia czytamy Twoja relacje,z tym wieksza,ze przed 12 godzinami wrocilismy z Orebicza.I lezka w oku sie kreci,ze to juz po wakacjach...Ale Twoje zdjecia i opisy powoduja,ze czujemy sie tak jakbysmy nadal byli w ukochanej Cro. Dzieki i pisz dalej
Pozdrawiam serdecznie!