Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Szutrowym szlakiem przez wyspy, czyli Chorwacja 2009

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
MWN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1996
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) MWN » 25.09.2009 08:48

Ta piękna droga, którą pokazujesz była w czerwcu remontowana. Trafiłem właśnie na roboty:

Obrazek

A czerwcu plusem było to, że jeszcze turyści (chyba raczej w większości miejscowi) nie za zaśmiecili wszystkich zatoczek parkingowych:

Obrazek

A jeśli chodzi o jedzenie to po spróbowaniu baraniny w bośniackim wykonaniu wszyscy malkontenci zmienią negatywne uprzedzenia na ten temat.

Obrazek
MWN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1996
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) MWN » 25.09.2009 09:04

piotrf napisał(a):
MWN napisał(a):
Za rok jadę przez Węgry do Sarajewa to popróbuję z wielką ochotą!


Polegam te z okolic Egeru , chociaż Tokaj również może się pochwalić świetnym winem


Eger z Wrocławia w ogóle mi nie po drodze, a Tokaj gdzie występuje?
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18697
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 25.09.2009 09:17

MWN napisał(a):
piotrf napisał(a):
MWN napisał(a):
Za rok jadę przez Węgry do Sarajewa to popróbuję z wielką ochotą!


Polegam te z okolic Egeru , chociaż Tokaj również może się pochwalić świetnym winem


Eger z Wrocławia w ogóle mi nie po drodze, a Tokaj gdzie występuje?


Tokaj leży nad Tiszą , przy krajowej 38 , jeszcze bardziej na wschód niż Eger. Dla mnie zawsze po drodze :lol: :lol:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 25.09.2009 09:51

MWN napisał(a): Eger z Wrocławia w ogóle mi nie po drodze


Marku, dlatego warto sobie wygospodarować jakiś weekend (najlepiej jesienny, kiedy piwniczki w Dolinie Pięknej Pani tętnią życiem i winem) i wybrać się do Egeru nie gdzieś po drodze, lecz specjalnie w tym celu :). Miasteczko urokliwe, wino o niebo lepsze niż w Cro, a baseny z wodą termnalną ogrzeją w jesienne dzionki...
MWN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1996
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) MWN » 25.09.2009 11:24

Tak, to chyba najlepsze wyjście, z pominięciem term, bo nie lubię gorącej wody... Nawet ta na Hvarze teraz 23 stopnie też nie dla mnie, wolę tę "wiosenną" 20-21 st.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15080
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 25.09.2009 14:19

SVIBANJ napisał(a):Jestem pod ogromnym wrażeniem bośniackich gór.Piękne, dzikie i prawie nie widać że zaśmiecone :D

Droga przez Bośnię - zdecydowanie polecam! Testowaliśmy już 3 lata z rzędu. Za pierwszym razem wracaliśmy spod Dubrovnika, więc jechaliśmy przez: Trebinje - Gacko - Miljevinę - Sarajevo - Zenicę - Maglaj - Doboj - Derventę. Granicę z HR przekraczaliśmy w Slavonskim Brodzie.

Trasa też przepiękna krajobrazowo (zwłaszcza góry w pobliżu Miljeviny i oraz Bilečko Jezero i Kinje Jezero koło Gacka), ale przez Mostar i Banja Lukę chyba jednak ładniejsza, głównie ze względu na kanion Neretvy i rzeki Vrbas.

Tak więc polecam wszystkim przejazd przez BiH, tym, którzy wracają ze środkowej, jak i z południowej Dalmacji.


Interseal napisał(a):
Niespodzianek na granicy nie było, ale była blokada na drodze zorganizowana przez siły pokojowe ONZ. Objazd prowadził przez jakieś wioski i wtedy zobaczyliśmy prawdziwą serbską biedę... (było to już w Repulice Serbskiej).

Przyznam szczerze, że mnie zaszokowały nasze "graniczne niespodzianki", bo do tej pory nic nas takiego nie spotkało (oczywiście poza doświadczeniami z przekraczania granicy pod koniec lat 80-tych i na początku 90-tych).

Nie oglądaliśmy tamtejszych wiosek "z bliska". Ale wydaje mi się, że w Republice Srpskiej drogi są w lepszym stanie, a w miejscowościach, przez które przejeżdżaliśmy widziałam zadbane domy. Wysnułam więc wniosek (być może niesłuszny, poprawcie mnie, jeśli się mylę :D), że Republika Srpska jest bardziej "do przodu", jeśli chodzi o gospodarkę niż Federacja Bośni i Hercegowiny.

Interseal napisał(a):Trochę kłopotu sprawiła nam też cyrlica - a niby w podstawówce z rosyjskiego taki byłem niezły :wink:

Za pierwszym razem z cyrylicą było strasznie! Prosiłam męża, żeby zwolnił, bo nie nadążałam z czytaniem drogowskazów. Dochodziło do tego, że liczyłam litery w atlasie (w nazwach napisanych alfabetem łacińskim) i na drogowskazach (cyrylica) :lol:

Też miałam kontakt z "bukwami", bo na studiach uczyliśmy się języka staro-cerkiewno-słowiańskiego, ale to jednak trochę inne litery, a poza tym wyleciało już z pamięci... :D


Tymona napisał(a):Fakt, Bośnia jest piękna :D Mnie też korci, żeby jakoś bardziej w niej pobyć - z Jajcami i jajczanami (:lol: ) włącznie :D

:papa:

Jajce bardzo nas kuszą. Już w tym roku mieliśmy tam być, ale wyszło trochę inaczej. Ale w przyszłym musi się udać! Camping nad Plivskim Jezerem upatrzony, a w planach m.in. rafting na rzece Vrbas :D
Już się nie mogę doczekać! :D


MWN, strasznie żałuję, że nie spróbowaliśmy tej baraniny! Wszystko jest na szczęście do nadrobienia :D

Co do węgierskich piwniczek, to mają w sobie nieodparty urok. Wino jest tak wyśmienite, że można zupełnie stracić poczucie czasu i przestać liczyć wypijane szklaneczki, co i nam się zdarzyło :lol:
K2
Croentuzjasta
Posty: 217
Dołączył(a): 30.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) K2 » 25.09.2009 14:21

maslinka napisał(a):13.08 - czwartek:

Dalej już jest z górki, dosłownie i w przenośni :lol: Droga jakoś szybciej mija. Nie jest już co prawda tak piękna krajobrazowo (poza Jajcami, na które mamy "chrapkę" i zaplanowaliśmy je na za rok
:papa:


Widzę, że uchyliłaś rąbka tajemnicy na przyszly rok. Bośnia to słuszny kierunek, spędzilismy tam tydzień w czerwcu, w razie potrzeby moge coś doradzić/odradzić. Tylko podobnie jak w Czarnogórze możecie mieć problem z kempingami.
A szutrowa wyprawa w poszukiwaniu zatoczek była świetna.

Pzdr
K2
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108174
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 25.09.2009 17:42

Zanim Maslinka pokaże się na Węgrzech :wink: BOSNA I HERCEGOVINA
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15080
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 25.09.2009 20:07

K2 napisał(a):Bośnia to słuszny kierunek, spędzilismy tam tydzień w czerwcu, w razie potrzeby moge coś doradzić/odradzić. Tylko podobnie jak w Czarnogórze możecie mieć problem z kempingami.
A szutrowa wyprawa w poszukiwaniu zatoczek była świetna.

Pzdr
K2

Dzięki, pewnie przed wakacjami chętnie skorzystam i zapytam :) Jak napisałam wyżej, spodobał mi się camping "Plivsko Jezero". W ubiegłym roku przejeżdżaliśmy obok i wydawał mi się fajny, na stronie internetowej też wygląda zachęcająco :)

Dzięki za zainteresowanie relacją :D


Janusz Bajcer napisał(a):Zanim Maslinka pokaże się na Węgrzech :wink: BOSNA I HERCEGOVINA

Janusz, muzyka świetna, podrywa do tańca! :D A obrazki też piękne, chociaż Milošević się tam zaplątał :wink:
MWN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1996
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) MWN » 25.09.2009 21:03

Nie oglądaliśmy tamtejszych wiosek "z bliska". Ale wydaje mi się, że w Republice Srpskiej drogi są w lepszym stanie, a w miejscowościach, przez które przejeżdżaliśmy widziałam zadbane domy. Wysnułam więc wniosek (być może niesłuszny, poprawcie mnie, jeśli się mylę icon_biggrin.gif), że Republika Srpska jest bardziej "do przodu", jeśli chodzi o gospodarkę niż Federacja Bośni i Hercegowiny.


Coś mi się wydaje, że Republika Srpska jest częścią Federacji Bośni i Hercegowiny. Tą drugą częścią jest Federacja Chorwacko Muzułmańska. Ale kto wie, może to je się mylę?

A co do zadbania dróg i stanu odbudowy budynków w miastach, to obecny widok jest rezultatem bardzo wielu czynników: gwałtowności walk i spowodowanych nimi zniszczeń, ilości i rodzaju pomocy międzynarodowej, dostępności funduszy publicznych, i wiele innych. A akurat najgorsze drogi wydawało mi się widzieć na północy między Banja Luką a Derventą akurat w Rep.Srpskiej.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 25.09.2009 21:51

Fragment ukłądu z Dayton:

Aneks 4 układu, zawierający konstytucję Bośni i Hercegowiny, określił ustrój polityczno-administracyjny Bośni jako państwa składającego się z dwóch części: Republiki Serbskiej (49% terytorium) i Federacji Bośni i Hercegowiny (federacji bośniacko-chorwackiej; 51% terytorium) oraz z autonomicznego dystryktu Brčko, podległemu bezpośrednio rządowi centralnemu. Obie części posiadają własne parlamenty, rządy i pełną autonomię w sprawach wewnętrznych. Nieliczne tylko kompetencje (w tym sprawy zagraniczne, polityka monetarna i celna) należą do rządu centralnego.
mkm
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5455
Dołączył(a): 12.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mkm » 25.09.2009 22:06

Janusz Bajcer napisał(a):Zanim Maslinka pokaże się na Węgrzech :wink: BOSNA I HERCEGOVINA


Ciekawe ,kto tak ładnie o Bośni śpiewa :?: :wink:
mkm
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5455
Dołączył(a): 12.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mkm » 25.09.2009 22:13

Tak, maslinka ma tylko rację co do Bośni ... Ale polecam także drogę przez Serbię , najlepiej na poczatku sierpnia, kiedy to można zahaczyć o bałkański Woodstock ... 8O
:papa:
MWN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1996
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) MWN » 25.09.2009 22:17

Interseal napisał(a):Fragment ukłądu z Dayton:

Aneks 4 układu, zawierający konstytucję Bośni i Hercegowiny, określił ustrój polityczno-administracyjny Bośni jako państwa składającego się z dwóch części: Republiki Serbskiej (49% terytorium) i Federacji Bośni i Hercegowiny (federacji bośniacko-chorwackiej; 51% terytorium) oraz z autonomicznego dystryktu Brčko, podległemu bezpośrednio rządowi centralnemu. Obie części posiadają własne parlamenty, rządy i pełną autonomię w sprawach wewnętrznych. Nieliczne tylko kompetencje (w tym sprawy zagraniczne, polityka monetarna i celna) należą do rządu centralnego.


Zgoda, ale jest to jedno państwo, a więc federacja a nie konfederacja!
mkm
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5455
Dołączył(a): 12.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mkm » 25.09.2009 22:17

Republika Srpska jest do przodu , a najbardziej Banja Luka :D
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Szutrowym szlakiem przez wyspy, czyli Chorwacja 2009 - strona 26
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone