Jest wprawdzie wątek o kajakach do amatorskiej turystyki przybrzeżnej, ale mnie interesuje sprzęt nie do pływania po morzu, a kajak lub kanadyjka do pływania po rzekach, kanałach, zatoczkach i małych jeziorkach. Jednak przede wszystkim po rzekach. Po morzu pływamy pontonem z silnikiem.
Chciałbym kupić kajak lub kanadyjkę, którą będzie można pływać rodzinnie. Dwie dorosłe osoby - ja i żona - razem jakieś 120 kg i dwójka dzieci - 8 lat II klasa i 4 latka - razem jakieś 35 kg. Tak więc łącznie osoby warzyć będą nieco ponad 150 kg. Do tego z 20 - 30 kg sprzętu.
Jak widać wagowo nie jest tego tak dużo. Problem raczej w odpowiednich rozmiarach łodzi, pozwalających na płynięcie zespołu 2+2.
Mieliśmy okazję pływać kanadyjką typu Prospektor 4,9 metra i się w niej spokojnie mieściliśmy. Jednak tamta kanadyjka była ciężka (około 40 kg) i takiej nie chcę. Pływałem też Prospektorem drewnianym, lżejszy, ale na rzeczne kamienie za delikatny. Poza tym kwestia transportu też ma znaczenie. Wożenie na dachu i dodatkowo ciągniecie przyczepy jest mniej wygodne, niż wiezienie łodzi dmuchanych w bagażniku.
Zastanawiam się jeszcze, czy jakimś rozwiązaniem nie byłyby dwa kajaki? Jednak z obawy na syna (4 lata), wolałbym, by dzieci pyły na jednej łodzi razem z nami. Poza tym, kanadyjką pływa się nam wygodniej niż kajakiem i jest tam więcej miejsca na ruszające się dzieciaki.
Aby łatwiej było prosić Was o jakieś konkretne rady, podam w punktach założenia.
1. Zestaw dla 2 dorosłych i 2 małych dzieci
2. Waga łodzi nie większa niż 30 kg
3. Cena, czym niższa tym lepsza, ale tak do 2000zł
4. Raczej kanadyjka, choć dobry kajak (z wygodnym oparciem) też ewentualnie może być
5. Przeznaczenie: głównie rzeki w tym takie z maleńkimi bystrzami, takimi o trudności I max II (Drawa, Nysa Kłodzka w dolnym biegu, Warta itp)
6. Czas naszego pływania max 4 - 5 godzin
7. Mile widziana łódź pneumatyczna, choć lekka niepneumatyczna też może być
8. Musi być choć trochę odporna na przetarcie (nie taka jak chińskie materace za 29 zł).
To tak na wstępnie. Patrzyłem na Gumotexy, ale są dla mnie zbyt drogie.[/b]