ArliJ napisał(a):….rozwój dziecka i poznawanie prze niego świata to najbardziej niesamowita rzecz jakiej doświadczamy…
Z tym nikt chyba polemizował nie będzie
Potem jeszcze raz jest to dane człowiekowi - przy okazji wnuków
Pozdrawiam
Dziadek Piotr
majeczka napisał(a):ArliJ, zauważyłaś, że najpiękniejsze miejsca w Cro kojarzymy zazwyczaj z turkusowym odcieniem morza, słońca, ewentualnie naszymi własnymi wspomnieniami. Dla mnie Korcula to taki mini Peljesac w pigułce, górzysta, porośnięta piniami, gajami lauru czy cyprysu ...
Już gdzieś, kiedyś na forum wspominałam, jest dużo bardziej surowa od Hvaru, momentami zupełnie dziewicza, zielona, ale za to z pięknymi i bajecznymi plażami...
majeczka napisał(a):ArliJ, zauważyłaś, że najpiękniejsze miejsca w Cro kojarzymy zazwyczaj z turkusowym odcieniem morza, słońca, ewentualnie naszymi własnymi wspomnieniami. Dla mnie Korcula to taki mini Peljesac w pigułce, górzysta, porośnięta piniami, gajami lauru czy cyprysu ...
Już gdzieś, kiedyś na forum wspominałam, jest dużo bardziej surowa od Hvaru, momentami zupełnie dziewicza, zielona, ale za to z pięknymi i bajecznymi plażami...
lillylive napisał(a):Bardzo ciekawa relacja,przepiękne zdjęcia! Nie ukrywam ze między innymi dzięki Twojej poprzedniej relacji z Hvar-u w tym roku w czerwcu 2tyg spedziliśmy we Vrboskiej(oprócz tego ponad 500km zrobione na wyspie:))było cudnie a tu teraz ta Korcula bajeczna,...wybór na przyszły rok chyba będzie oczywisty:-)))
piotrf napisał(a):ArliJ napisał(a):….rozwój dziecka i poznawanie prze niego świata to najbardziej niesamowita rzecz jakiej doświadczamy…
Z tym nikt chyba polemizował nie będzie
Potem jeszcze raz jest to dane człowiekowi - przy okazji wnuków
Pozdrawiam
Dziadek Piotr
mariusz_77 napisał(a):Ach ArliJ te dwie zatoczki to rzeczywiście duże WOW a i położenie miasteczka cudowne ... świetnie pokazujesz piękno Chorwacji... a ja ciągle mam wątpliwości co wybrać na przyszły rok ...przekonuj mnie dalej...
AniaJ. napisał(a):...ja dowiem się czy można porównać Hvar i Korculę już lada dzień.
Dopinam pakowanie i ruszamy. Kierunek Prizba - bo my na camping, a ten wydaje nam się najbardziej atrakcyjny.
Relacje wydrukowane, więc mam wszystko, co najważniejsze
mirellla napisał(a):Codziennie rano w pracy na dobry początek dnia czytam jakiś urywek relacji.... oglądam piękne zdjęcia szczęśliwej rodzinki.... i napawam się tą Waszą pozytywną energią...
A tak w ogóle to relacja już wydrukowana(uzupełniana na bieżąco), opisana, rozpisana, oznaczona czeka na nasz wyjazd... odlicza dni do końca sierpnia aby być "brzydko mówiąc" wykorzystana Mam nadzieję że uda nam się trafić choć w połowę tych pięknych miejsc które opisałaś
Oczywiście czekam na dalsze odcinki.... Aż żal mi że nie zostało ich wiele....
ArliJ napisał(a):
tak tak obie można wysoko uplasować w czołówce, będzie jeszcze w jednym odcinku więcej zdjęć Bratnija Luki:)
masz wątpliwości w wyborze między Korculą a...?:)
Pauletta napisał(a):A dalsze odcinki?
helen napisał(a):Melduję się dopiero teraz, ale przeczytałam i pooglądałam od początku. suuuper, piękni ludzie, piękne zdjęcia i cudowne okoliczności przyrody. Relacja idealna jak dla mnie, pozytywna, "uśmiechnięta", marzenie. Pozdrawiam, jesteście przesympatyczną rodzinką
Powrót do Nasze relacje z podróży