Szkocja, czy Paryż?

napisał(a) **Bea.ta** » 02.02.2013 17:54

jan_s1 napisał(a):Zasłoniłem... Ale wiesz, ja mam tradycyjne spojrzenie...

ale nie takie było pytanie ... :roll:

BeJur napisał(a):Drzewo takie jest i podobnie, jak anakina jakoś mnie to nie razi. A domek chciałem pokazać szeroko, wraz z otoczeniem.

mimo, że jest Was dwóch przeciwko mnie ... nadal trzymam się tego, co napisałam na początku

napisał(a) **anakin** » 02.02.2013 18:11

BeJur napisał(a):mimo, że jest Was dwóch przeciwko mnie ... nadal trzymam się tego, co napisałam na początku

Ależ my się zgadzamy.
Drzewo jest krzywe. :oczko_usmiech:

napisał(a) **jan_s1** » 02.02.2013 18:13

BeJur napisał(a):
jan_s1 napisał(a):Zasłoniłem... Ale wiesz, ja mam tradycyjne spojrzenie...

ale nie takie było pytanie ...

Ja piszę między wierszami. :wink:

napisał(a) **Bea.ta** » 02.02.2013 18:22

mam wrażenie, że boicie się mieć swoje zdanie... :roll:

napisał(a) **jan_s1** » 03.02.2013 12:08

Ja się niczego nie boję, nawet Ciebie.

Garść niedzielnych ciekawostek.

Jeszcze raz Crinan. Znaki drogowe, a właściwie wodne wyglądają na mocno eksploatowane. Ten miał pewnie spotkanie z niszczycielem.

Potok w ogrodzie Crarae. Robiony, jak widać na długim czasie. Dziwnie wyszła biała piana - jakby była zawieszona w powietrzu.

Obrazek

napisał(a) **Bea.ta** » 03.02.2013 12:16

jan_s1 napisał(a):Ja się niczego nie boję, nawet Ciebie.

no to mamy tak samo

jan_s1 napisał(a):Potok w ogrodzie Crarae. Robiony, jak widać na długim czasie. Dziwnie wyszła biała piana - jakby była zawieszona w powietrzu.

w sumie to nie lubię takiej rozsmarowanej wody, kojarzy mi się z nieudolnymi malowidełkami ale ... tutaj ... :roll:

całkiem całkiem jej wyszło pokazanie się

i te zielenie mają inne nasycenie niż poprzednie wodne - bardziej mi pasują

i wiesz co bym temu zdjęciowi zrobiła?;)
wiesz - prawa góra - zdecydowanie

, ale to Twoje zdjęcie i Ty tu rządzisz

napisał(a) **jan_s1** » 03.02.2013 12:27

BeJur napisał(a):...wiesz co bym temu zdjęciowi zrobiła?;)
wiesz - prawa góra - zdecydowanie , ale to Twoje zdjęcie i Ty tu rządzisz

Znam już Twoje zamiłowanie do fragmentów, ale prawa góra to zasadnicza część zdjęcia. :?:

A tak w ogóle to muszę Ci powiedzieć, że coraz bardziej mnie interesują długie czasy. Ciekawy temat i ciekawe efekty.

napisał(a) **Bea.ta** » 03.02.2013 12:43

jan_s1 napisał(a):Znam już Twoje zamiłowanie do fragmentów, ale prawa góra to zasadnicza część zdjęcia.

może nie zamiłowanie do fragmentów, ale zawsze skupiam się na czymś co mi się rzuca w oczy w pierwszym momencie

jan_s1 napisał(a):A tak w ogóle to muszę Ci powiedzieć, że coraz bardziej mnie interesują długie czasy. Ciekawy temat i ciekawe efekty.

owszem, ale ... jeśli skupiam się na odbiciu czegoś w wodzie - co lubię przeokrutnie, to przeważnie długi czas mi nie pomaga, przy zdjęciach mocno ruchliwych - tak samo ... ale masz rację, efekty bywają ciekawe, mnie ostatnio korci fotografia otworkowa

B&W ale taki, że w końcu będę zadowolona

były przeprosiny z analogiem ... ale zbyt niecierpliwa jestem

może faktycznie z czasami trza by pokombinowac??? :roll:

napisał(a) **Franz** » 03.02.2013 12:43

Ta rozmemłana woda, to - choć ciekawie wygląda - moim zdaniem jest zniekształcaniem rzeczywistości. Ale generalnie, Janie, nic mnie tutaj nie drażni. Powiedziałbym, że wręcz koi...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **jan_s1** » 03.02.2013 13:20

BeJur napisał(a):może faktycznie z czasami trza by pokombinowac???

Koniecznie.

Woda i niebo to szerokie pole do eksperymentów, które inni przekuli już na zgoła nieziemskie efekty.
Otworkowa jakoś mnie nie nęci, a o analogu nawet nie myślę.

Franz napisał(a):Ta rozmemłana woda, to - choć ciekawie wygląda - moim zdaniem jest zniekształcaniem rzeczywistości.

Oczywiście, że masz rację, ale odpowiedzią niech będzie motto zamieszczone przez Piotrka w Jego awatarze:
"Sztuka fotograficzna jest więcej niż interpretacją - jest kreacją, realizacją artystycznej idei."

Jestem na początku tej drogi, która - "nic, że wyboista trochę, ważne, że kierunek słuszny."

napisał(a) **Bea.ta** » 03.02.2013 13:30

jan_s1 napisał(a):Koniecznie.
Woda i niebo to szerokie pole do eksperymentów, które inni przekuli już na zgoła nieziemskie efekty.
Otworkowa jakoś mnie nie nęci, a o analogu nawet nie myślę.

Mam w grafiku dwa ambitne plenery foto

więc mam zamiar coś z nich wynieść pożytecznego

Otworkowa - na zasadzie zaspokojenia ciekawości, może mi przejść po jednym razie, aczkolwiek znam siebie i obawiam się, że mnie wciągnie na zasadzie pokonywania przeszkód :roll:

Analog ... wymaga pokory i cierpliwości ... pierwsze w fotografii mam

z drugim gorzej

no i nie stać mnie finansowo

napisał(a) **weldon** » 03.02.2013 14:00

[/color]

Franz napisał(a):Ta rozmemłana woda, to - choć ciekawie wygląda - moim zdaniem jest zniekształcaniem rzeczywistości.

Jeśli będziesz w stanie poświecić odpowiednio dużo czasu, na to, żeby sobie tam przysiąść
i się w tę wodę wpatrzyć, to zobaczyłbyś, że ta rzeczywistość właśnie tak wygląda

Teoretycznie wypaczenie rzeczywistości, jakie powstaje przy pomocy aparatu,
faktycznie jest utrwaleniem tego, co nam umyka - albo dlatego, że następuje zbyt szybko,
żebyśmy mogli to dojrzeć, albo, odwrotnie, dlatego, że następuje zbyt powoli.

A skoro nie jesteśmy w stanie czegoś dojrzeć, to ciężko nam ocenić co jest rzeczywiste, a co nie,
i musimy zdać się na fotografa i no to, co on nam pokazuje.
A fotograf tym się różni od operatora aparatu, że właśnie potrafi przekazać nam nie to,
co "mędrca szkiełkiem i okiem" widzą wszyscy, tylko to, co widzi sam

Dla mnie nierzeczywistym jest widok własnego cienia rzucanego na chmury, ale spotkałem ludzi,
którzy pokazali mi, że jest to całkowicie możliwe.
Trudne, ale możliwe

Pozdrawiam

PS A chciałem tylko powiedzieć, że zaglądam i oglądam :lol:

napisał(a) **Franz** » 03.02.2013 14:37

Wujku Piotrku, pozostanę przy swoim zdaniu, ale nie będę próbowal przekonywać do niego.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **jan_s1** » 03.02.2013 16:07

Piotrek, Twój wywód jest dość skomplikowany. :wink:

Ja napiszę krócej. Trzeba dążyć do tego, żeby Twoje zdjęcie było ładne i robiło wrażenie. Bagatela. :wink:

Żeby miło zakończyć niedzielę, wpadniemy na znaną już nam plażę. Mają tam różne urządzenia, m.in. zjężdżalnię. :wink:

napisał(a) **weldon** » 03.02.2013 17:13

To wszystko przez te wykłady na temat sztuki antycznej, które ostatnio wysłuchałem