Szkocja, czy Paryż?

jan_s1 napisał(a):Ani myślę...

dzięki

jan_s1 napisał(a):174. Odpływ jest zazwyczaj paskudny.

ale zdjęcie wręcz przeciwnie

Janie ... patrząc na Twoje zdjęcia, pierwsze co się rzuca w oczy to niesamowita staranność.
Nie piszę o obróbkach, głaskaniu, dodawaniu światła
ale ... kadr i kompozycja - rzeczy dla mnie święte - jak tego nie zrobisz dobrze, nie ma ratunku

na tych ostatnich to widać najlepiej
każdy element jest dokładnie na swoim miejscu, nic nie jest przypadkowo, ani przypadkowo ucięte

na 172 to widać (i na 173) - ulica schodzi do narożnika, koło domu po prawej margines zapasu
lewa żółta linia ... no ... mogło byc jej wiecej
ale to małe czarne auteczko zachowałeś ślicznie

Taka..........prawie Irlandia.

jan_s1 napisał(a):Ps. A tak w ogóle to nie jest żadna ruinka - to Kilchurn Castle,...

To akurat poznałem.

Po linii WN.

pzdr

anakin napisał(a):Taka..........prawie Irlandia.

anakin napisał(a):...IRL w ogóle mi się nie podoba...

longtom napisał(a):

jan_s1 napisał(a):Ps. A tak w ogóle to nie jest żadna ruinka - to Kilchurn Castle,...

To akurat poznałem.

Po linii WN.

Coś mi się wydaje, że odtąd każda fotka z linią WN będzie robiła za Szkocję.

Ale było parę Kilchurnów bez żadnej wrednej linii.

BeJur napisał(a):Janie ... patrząc na Twoje zdjęcia, pierwsze co się rzuca w oczy to niesamowita staranność.

Niesamowita to jest Twoja reakcja na każdy (!) wrzut. Jeśli kiedyś zabraknie Twojego komentarza pod zdjęciem, zacznę się martwić, czy coś Ci się nie stało.

jan_s1 napisał(a):

anakin napisał(a):Taka..........prawie Irlandia.

anakin napisał(a):...IRL w ogóle mi się nie podoba...

Ani dyplomatycznie napisał, że mu się nie podoba

jan_s1 napisał(a):Niesamowita to jest Twoja reakcja na każdy (!) wrzut.

oj tam niesamowita fajne zdjęcia to se komentuję
zdjęciowiec focha nie wali ... to se komentuję

jan_s1 napisał(a):Jeśli kiedyś zabraknie Twojego komentarza pod zdjęciem, zacznę się martwić, czy coś Ci się nie stało.

to raz ...
a dwa ... zastanów się wtedy, czy mnie nie wkurzyłeś bo jawny ignor jedno mówi

BeJur napisał(a):... zastanów się wtedy, czy mnie nie wkurzyłeś bo jawny ignor jedno mówi

Gdybym kiedykolwiek Cię wkurzył (niechcący rzecz jasna), mam do Ciebie prośbę: nie ignoruj, sponiewieraj raczej.

jan_s1 napisał(a):Gdybym kiedykolwiek Cię wkurzył (niechcący rzecz jasna), mam do Ciebie prośbę: nie ignoruj, sponiewieraj raczej.

nie wiem, czy mi wypada

A będzie jeszcze można coś obejrzeć?
Tak z ciekawości pytam..

Widzę jan-ie, że ewidentnie Cię do tego Paryża ciągnie, więc niech Ci już będzie.

BeJur napisał(a):

jan_s1 napisał(a):Gdybym kiedykolwiek Cię wkurzył (niechcący rzecz jasna), mam do Ciebie prośbę: nie ignoruj, sponiewieraj raczej.

nie wiem, czy mi wypada

No przecież masz to na piśmie.

Na wszelki wypadek możesz zrobić sobie kopię.

anakin napisał(a):A będzie jeszcze można coś obejrzeć?

Coś? To mało precyzyjne określenie, ale zarówno słonecznych, jak i ponurych jeszcze sporo zostało.

anakin napisał(a):Widzę jan-ie, że ewidentnie Cię do tego Paryża ciągnie, więc niech Ci już będzie.

Skąd taki wniosek? Jest akurat odwrotnie - zdecydowanie wolę Szkocję, gdzie byłem tylko raz, a w Paryżu ...naście razy.


Pewiem domek w Lochgilphead tak mnie zafrapował, że zrobiłem aż trzy wersje.


175.



176.



177.

jan_s1 napisał(a):Skąd taki wniosek?

Nic, nic...
Takie tam...

A o co chodzi w 177?

czyżbym znowu pierwsza była???

edit. Ani mnie wyprzedził

kopiować zgody nie muszę, mam masakrycznie dobrą pamięć, co czasem jest przekleństwem


zdecydowanie zdjęcie 177
dlaczego???
bo jest zdjęciem takie jakie lubię, nie że domek na ulicy ... tylko wejście w ten domek, wyciągnięcie szczegółów,
jak robię las, to nie jest to las ... tylko skupienie się na grupie drzew lub jednym drzewie ...ale to już wiesz
Trochę brakuje mi dołu ... przydałby się szerszy pasek na dole - żeby proporcjonalnie pasowało do tego trawnika między domami.
177 jako fragment ze zdjęcia 175 ma lepszą kolorystykę, wyleciały te zielone jasne kolory z prawej strony i niepotrzebne jasne niebo po prawej stronie
Generalnie - zdjęcie się skupiło

anakin napisał(a):A o co chodzi w 177?

już napisałam

wg mnie dokładnie o to samo - co w kamieniach w rzece, albo ciekawym jej zakolu niż w samej rzece

BeJur napisał(a):wg mnie dokładnie o to samo - co w kamieniach w rzece, albo ciekawym jej zakolu niż w samej rzece

BeJur napisał(a):czyżbym znowu pierwsza była???

A ja wolę 175.
W 177 za dużo dachu, jak dla amatora jak ja.

I do tego te żółozielone badylki na prawym skraju mi sie podobają (175).

anakin napisał(a):

BeJur napisał(a):wg mnie dokładnie o to samo - co w kamieniach w rzece, albo ciekawym jej zakolu niż w samej rzece

spokojnie Ani, taki przyspieszony kurs masz
ja nie dość, że mam z tym do czynienia ... od iluś tam lat (nie napiszę od ilu bo se pododajecie i się przerazicie ), nie dość, że musiałam to na oceny robić, to jeszcze niejednokrotnie miałam ochotę doopnąć tym wszystkim
a Ty se robisz bo lubisz i już

BeJur napisał(a):spokojnie Ani, taki przyspieszony kurs masz

Ale po tym........kursie nie zacznie mi się podobać to co mi się nie podoba?
Znaczy się zrozumiem, ale niekoniecznie z zachwytem, tak?