Szkocja, czy Paryż?

longtom napisał(a):

kaszubskiexpress napisał(a):N...wszystkie dość ciemne.

To prawda, ale nawet w ciemnych partiach szczegóły widać.

Zrobiłem coś, czego z zasady nie robię. Obejrzałem te zdjęcia przy odsłoniętych oknach. To były inne zdjęcia. Kiedyś oglądałem na laptopie - też były inne.

Sprawa nie jest prosta. Do powyższych fotek podchodziłem kilkakrotnie. Zrobić jaśniej cienie to żaden problem - sztuką jest zrobić to tak, żeby było naturalnie. Z całą pewnością wrócę do nich i będę próbował.

BeJur napisał(a):słup faktycznie fajnie przeciwważy kopułę ... ale za napracowanie się przy usuwaniu całej linii energetycznej od tego słupa ... szacunek

Okazuje się, że nie tylko w Szkocji są słupy energetyczne, ale te francuskie jakby ciut większe.
Na drugie mam pracowitość.


anakin - kolejny raz mam potwierdzenie, że lubisz efekty...hm...spektakularne.

jan_s1 napisał(a):
anakin - kolejny raz mam potwierdzenie, że lubisz efekty...hm...spektakularne.

I znowu niedziela.

Znalazłem coś ciekawego dla amatorów odbić w spokojnej wodzie.

jan_s1 napisał(a):I znowu niedziela.

Znalazłem coś ciekawego dla amatorów odbić w spokojnej wodzie.

ooo
jaka piękna spokojna woda i jakie odbicie w niej

fajne, spokojne, czyste, wyważone

Możesz sobie nawet obrócić o 180 st.


Ale nie musisz.

Taka właśnie była pierwsza moja myśl

Coś mi się wydaje, że w pośpiechu nie zauważyłem (jak to ja ) paru chabazi na tej fotce.
Cóż, trzeba je było wystemplować. Przecież już pisałem, że jestem pracowity.

Nie wiem, czy po tym zdjęciu wjedziesz do Szkocji na kolejne zdjęcia

Mówisz jakimiś zagadkami, albo ja taki tępy?

jan_s1 napisał(a):Mówisz jakimiś zagadkami, albo ja taki tępy?

no to spójrz Janie, coś zrobił Szkocji na ostatnim zdjęciu
powiedzą, ze o nie .... Panu już dziękujemy

osobiście powalił mnie kontur wzgórza pofalowany falkami z jeziora ...

Jeszcze niedzielna ciekawostka. Padał deszczyk i było trochę dziwne przednio-boczne światło. I wyszło takie dziwne zdjęcie. Obróbka ograniczona do małych korekt.

Dla mnie super
kompozycyjnie
kolorystycznie
nastrojowo
Złapałeś chwilę
nic mu nie rób bo zepsujesz

jan_s1 napisał(a):Jeszcze niedzielna ciekawostka. Padał deszczyk i było trochę dziwne przednio-boczne światło. I wyszło takie dziwne zdjęcie. Obróbka ograniczona do małych korekt.

W odróżnienieniu do ruinki nad wodą to mi się podoba.
Ciekawe, inne, fajne te srebrzystości.

BeJur napisał(a):nic mu nie rób bo zepsujesz

Ani myślę...

weldon napisał(a):Paryż dziwny.

Dziwny, bo niedopracowany. Ciężki temat. Siedziałem nad tymi fotkami sporo, ale nie jestem zadowolony. Wrócę do nich, ale wcale nie jestem pewien, czy coś się da z tym zrobić.

longtom napisał(a):W odróżnienieniu do ruinki nad wodą to mi się podoba.

No wiesz, ruinka jest taka sobie (delikatnie mówiąc). Ale to zdjęcie niedzielne, a w niedzielę jest na luzie: jakaś ciekawostka, coś żartobliwego itp.

Ps. A tak w ogóle to nie jest żadna ruinka - to Kilchurn Castle, dla niektórych miejsce kultowe.




Żebyście sobie nie pomyśleli, że Szkocja jest słonecznym krajem (bo słońca do tej pory było sporo ), będzie trochę "szkockiej pogody", czyli jednym słowem będzie ponuro. Sporo takich krajoznawczych pstryków, ale parę fotek wydaje mi się ciekawych. Najpierw Lochgilphead, po czym słynny Kanał Crinan.

Lochgilphead.

171.



172.



173.



174. Odpływ jest zazwyczaj paskudny.