Szkocja, czy Paryż?

przecież nadal jednomyślnie podoba nam się zdjęcie
tylko chyba już przywykłeś do moich ochów

fajne to drzewo

.... ale jakbyś tam jakieś sępy posadził ....

BeJur napisał(a):...tylko chyba już przywykłeś do moich ochów

Mam taki paskudny charakter, że do Twoich ochów nigdy nie przywyknę.

jan_s1 napisał(a):

BeJur napisał(a):...tylko chyba już przywykłeś do moich ochów

Mam taki paskudny charakter, że do Twoich ochów nigdy nie przywyknę.

w pierwszym momencie przeczytałam
- masz taki paskudny charakter

no dobra, będę ochać, tylko dawaj dalej zdjęcia... takie jak lubię

BeJur napisał(a):
no dobra, będę ochać, tylko dawaj dalej zdjęcia... takie jak lubię

Może coś takiego uda mi się jeszcze znaleźć.


Wałęsałem się trochę w okolicy Minard (oczywiście z aparatem ). Sporo jest terenów piękniejszych, ale to jest taka zwykła Szkocja. Wielu zdjęć nie udało mi się zrobić z powodu kłopotów ze światłem. Np takich: na wprost pięknie zaświeciło, wybieram więc szybko odpowiednie miejsce i rozkładam statyw (z ręki robiłem tylko w bardzo dobrych warunkach). Jestem już prawie gotowy, ale światło niestety się kończy. Odwracam głowę do tyłu, a tam światło wymarzone. Wszystko powtarza się od nowa, ale oczywiście znowu jest za późno.

Problem w tym, że można oczywiście ustawić statyw i czekać (co mi się dość często zdarzało), ale zaświecić może za trzy minuty, trzy godziny, albo wcale.


113.



114.



115.



116.

jan_s1 napisał(a):...ustawić statyw i czekać (co mi się dość często zdarzało)...

Twoje czekania jak zawsze owocne.

Jestem fanem Twoich chmur, więc
113 i 116 ze wskazaniem na 116

114 chyba za bardzo próbowałeś wyciągnąć biały,
115 nie ma chmur

pzdr

longtom napisał(a):
114 chyba za bardzo próbowałeś wyciągnąć biały,

Tomku, 114 z takimi chmurami w ogóle nie powinienem pokazywać, ale puściłem jak jest, bo wirus mnie okrutnie męczy i podejrzenia anakina mogą okazać się słuszne.

Piotrek - jesteś tu zawsze mile widziany.

longtom napisał(a):Jestem fanem Twoich chmur, więc
113 i 116 ze wskazaniem na 116

Leń jestem, więc "przepiszę" tylko Tomka.

A mi to się widzom najbardziej te zdjęcia, gdzie...(ło matko jak się to fachowo mówi?! ) część zdjęcia jest zacieniona , zaś inna w słoneczku.
A chmury są po prostu mniamniuśne.

jan_s1 napisał(a): wirus mnie okrutnie męczy i podejrzenia anakina mogą okazać się słuszne.

Nie traktuj tego jak przepowiedni.
Proroctwo wszak źle odczytane być mogło..

113
114
115
116

ale naj .... 115

dlaczego????
bo jest inne
super światło poziomo przez dolną cześć zdjęcia, zacieniony dół i te kolory na ukos biegnące w górnej części fotki

oraz wypatrzone drzewko i coś koło niego ... się pasie

anakin napisał(a):[/i], gdzie...(ło matko jak się to fachowo mówi?! ) część zdjęcia jest zacieniona , zaś inna w słoneczku.

no że słońce świeci i chmury są i cienie tych chmur padają na ziemię, w sensie, że zasłaniają to słoneczko o to Ci chodzi???
coś na co się czasem czeka w Cro ... a nad Bałtykiem jest prawie zawsze ... o plaży piszę

ewentualnie ja bym powiedziała, ze jest bardzo zróżnicowane światło i mocne kontrasty

BeJur napisał(a):
ale naj .... 115

No i kłopot.

longtom napisał(a):

BeJur napisał(a):
ale naj .... 115

No i kłopot.

Tomku, Beata napisała szyfrem, ale ja ten szyfr złamałem.

jan_s1 napisał(a):Tomku, Beata napisała szyfrem, ale ja ten szyfr złamałem.

cieszę się

BeJur napisał(a):... drzewko i coś koło niego ... się pasie

Nie ma rady. Następnym razem przed wyciągnięciem aparatu będę musiał zarządzić generalne sprzątanie Szkocji.


A teraz mam dla Was sensację.

Wszyscy z pewnością słyszeli o potworze z Loch Ness. Informuję Was, że nie ma już po co jechać nad to średniej piękności jezioro, bo potwora już tam nie ma. W jakiś niepojęty sposób przeniósł się do Loch Fyne. Byłem w tym czasie w wystarczającej odległości, aby uwiecznić moment zanurzania się potwora.





Jeśli ktoś w niecny sposób pomyślał, że to jakieś moje machlojki, mogę go zapewnić, że tak to właśnie wyglądało.

A tak w ogóle Szkocja to dziwny kraj. U nas, jak słyszę idzie ostra zima, a tam właśnie zakwitły pierwsze kwiatki.

jan_s1 napisał(a):....aby uwiecznić moment zanurzania się potwora.

A to co widać to czerepik czy plecki