Szkocja, czy Paryż?

napisał(a) **Jolanda** » 05.06.2013 12:18

jan_s1 napisał(a):
Jolanda napisał(a):Janie ,Janie !

Jolu, Jolu!
Gdzie Ty byłaś, jak Cię nie było? Mam nadzieję, że będziesz mnie częściej odwiedzać. Może znajdzie się dla Ciebie jeszcze jakaś wisienka?

Janie,Janie !

mojej kochanej mamci matkuję a mojej ukochanej wnusi babciuję

więc czasu jak na lekarstwo ale pewnie jeszcze nie raz tu wejdę i jakąś wisienkę wypatrzę

Pozdrawiam
Jola

napisał(a) **jan_s1** » 06.06.2013 15:13

Jolanda napisał(a):... pewnie jeszcze nie raz tu wejdę...

I tego się trzymajmy.

Teraz nieco Szkocji typowej. :wink:

Stalker Castle.

351.
Obrazek

352.

353.

napisał(a) **Bea.ta** » 06.06.2013 15:23

jan_s1 napisał(a):Teraz nieco Szkocji typowej.

Stalker Castle.

pozwolisz Janie? :roll:

351 - chmury mi zdominowały tego kastla, znika w nich ... jakby tak nie było tych ciężkich i ołowianych w kolorze

chmur, zrobiłoby się lżej i czytelniej

352 - z całej trójki dla mnie naj .... ale ... no znowu kurde jakieś ale .... ten beton na pierwszym planie odwraca od zamku uwagę mimo, że na niego wskazuje... bym go ciachnęła z lekka, żeby odciążyć to zdjęcie ..
Lub ewentualnie zrobiłabym z jednego zdjęcia, dwa osobne

ciachnąć przez środek miedzy betonem a zamkiem i bajka

353 - znowu - albo chmury albo krzaki, zależy co zasłonię

już wiem - chmury wyrzucić metodą cięcia ostrego poziomego

w krzakach za dużo fajnego się dzieje kolorystycznie i fakturowo

napisał(a) **jan_s1** » 06.06.2013 19:28

Bea.ta napisał(a):pozwolisz Janie?

Czy ja Ci kiedykolwiek czegoś zabroniłem?

Odpowiem jednak ogólnie, ponieważ widzę to nieco inaczej. Piszesz, że wolałabyś żeby było lżej i czytelniej. Każdy by chciał, żeby było czytelnie - ja też. Raz się to udaje, raz nie. Natomiast wcale nie chciałem, żeby było lżej - wręcz przeciwnie.

Teraz będzie bardzo subiektywnie.

Być może widzę coś, czego na zdjęciu nie ma, bo nie udało mi się tego pokazać wystarczająco czytelnie. A na fotkach chciałem pokazać nastrój wypływający z ciężkiej i ponurej szkockiej aury. Zamek jest tu tylko pretekstem - wystarczająco mocnym, żeby skorzystać z jego "usług" - takim ozdobnikiem potęgującym ten nastrój. Gdybym chciał pokazać zamek, zamieściłbym taką np fotkę:

Obrazek

Nawiasem mówiąc zdjęcie powyższe wydaje mi się najsłabsze z całej czwórki. W miarę zadowolony (w miarę!

) jestem tylko z 353.

napisał(a) **weldon** » 06.06.2013 19:40

jan_s1 napisał(a):W miarę zadowolony (w miarę! ) jestem tylko z 353.

Dlaczego? Kompozycyjnie są fajne.
Może w 353 wolałbym ujęcie z niższego poziomu, żeby zamek wylądował górą przynajmniej na tle wody.

A w 352 nie myślałeś o wyrzuceniu całego dołu?
Mz zdjęcie nabiera lekkości, podkreślonej tym pasmem świetlnym.

napisał(a) **Bea.ta** » 06.06.2013 19:42

jan_s1 napisał(a):Czy ja Ci kiedykolwiek czegoś zabroniłem?

w sumie nie

ale jako (wbrew pozorom) grzeczna osoba - wolę zapytać

jan_s1 napisał(a):Odpowiem jednak ogólnie, ponieważ widzę to nieco inaczej. Piszesz, że wolałabyś żeby było lżej i czytelniej. Każdy by chciał, żeby było czytelnie - ja też. Raz się to udaje, raz nie. Natomiast wcale nie chciałem, żeby było lżej - wręcz przeciwnie.

rozumiem - może się źle wyraziłam, niech będzie czytelnie i ciężko, nie ma to jak dobry mrok

ale przy tych chmurach zamek mi się traci, może jakby bardziej skontrastować, alboco ....

jan_s1 napisał(a):Teraz będzie bardzo subiektywnie. Być może widzę coś, czego na zdjęciu nie ma, bo nie udało mi się tego pokazać wystarczająco czytelnie.

widzisz więcej jako autor zdjęcia, oglądający widzi to co go zaintryguje

jan_s1 napisał(a):A na fotkach chciałem pokazać nastrój wypływający z ciężkiej i ponurej szkockiej aury.

i to Ci się udało

jan_s1 napisał(a):Zamek jest tu tylko pretekstem - wystarczająco mocnym, żeby skorzystać z jego "usług" - takim ozdobnikiem potęgującym ten nastrój. Gdybym chciał pokazać zamek, zamieściłbym taką np fotkę:

ale mi się miesza zamek z aurą

może za dużo chciałabym zobaczyć, zamek jest ciekawy i przykuwa uwagę, chmury i okoliczności przyrody tak samo - ciężko mi się zdecydować

napisał(a) **jan_s1** » 06.06.2013 20:23

weldon napisał(a):Może w 353 wolałbym ujęcie z niższego poziomu, żeby zamek wylądował górą przynajmniej na tle wody.

Czy widzisz te pobłyskujące wieże zamkowe? Na pewno widzisz.

Ale czy widziałbyś je równie wyraźnie na tle dość jasnej w tym miejscu wody?
Poza tym nie miałem tam możliwości większego manewru.

weldon napisał(a):A w 352 nie myślałeś o wyrzuceniu całego dołu?
Mz zdjęcie nabiera lekkości, podkreślonej tym pasmem świetlnym.

Coś w tym jest. Bardzo możliwe, że masz rację - Beata też o tym wspomniała. Spróbuję z tym kadrem, albo poszukam w innych (bo mam ich kilkanaście). Ale to po 18 czerwca, bo jutro śmigam do Paryża.

Bea.ta napisał(a):ale mi się miesza zamek z aurą
może za dużo chciałabym zobaczyć, zamek jest ciekawy i przykuwa uwagę, chmury i okoliczności przyrody tak samo - ciężko mi się zdecydować

Z kontekstu wynika, że to źle jak Ci się miesza.

A dlaczego źle? Ma się mieszać pod warunkiem, że jedno wzmacnia drugie tworząc pewną całość. Wiem że masz tendencję do rozbierania fotki na czynniki pierwsze i wyszczególniania z niej detali, lub większych fragmentów. Oczywiście to nie jest złe widzenie - to jest inne widzenie. Na ten temat już rozmawialiśmy.

Nie chodzi o to, żeby ktoś widział tak jak ja, ale żeby wyczuwał mój punkt widzenia. Sęk w tym, że powinien go wyczuwać nie w momencie gdy mu to powiem, tylko wtedy gdy ogląda fotkę. I znowu jak bumerang wraca poprzednie stwierdzenie: żeby ktoś to kupił, zdjęcie musi być czytelne, a z tym różnie bywa. :wink:

napisał(a) **Bea.ta** » 06.06.2013 20:52

jan_s1 napisał(a):Z kontekstu wynika, że to źle jak Ci się miesza.

Dlatego ja nie mieszam

nie lubię jak potem głowa boli

a na poważnie - lubię porządek, w sensie kompozycji

coś musi mi wynikać z czegoś, ale to już wiesz

jan_s1 napisał(a):A dlaczego źle? Ma się mieszać pod warunkiem, że jedno wzmacnia drugie tworząc pewną całość.

Właśnie. Dokładnie tak, ale mi ani chmury zamku nie wzmacniają ani zamek chmur - obawiam się, że jakbym to zobaczyła bez kolorów - to miałabym większy problem

jan_s1 napisał(a):Wiem że masz tendencję do rozbierania fotki na czynniki pierwsze i wyszczególniania z niej detali, lub większych fragmentów. Oczywiście to nie jest złe widzenie - to jest inne widzenie. Na ten temat już rozmawialiśmy.

Oczywiście Janie, jak zwykle masz rację

skupiam się na detalu i nie wstydzę się tego, potrafię go wyszczególnić - co nie każdy potrafi

bo to jest inne widzenie

(przydało mi się to w kopalni ostatnio

)

jan_s1 napisał(a):Nie chodzi o to, żeby ktoś widział tak jak ja, ale żeby wyczuwał mój punkt widzenia. Sęk w tym, że powinien go wyczuwać nie w momencie gdy mu to powiem, tylko wtedy gdy ogląda fotkę.

Szczerze mówiąc, jakby mi tak mówił każdy odbiorca - że widzi tak jak ja - przeraziłoby mnie to

bo ja nie chce, żeby każdy widział tak jak ja, nie jestem ekshibicjonistycznym typem odsłaniającym się, żeby się sprzedać :roll:

Fajnie jest jak ktoś zauważa sam, co dla Ciebie jako fotografa jest ważne, bo świadczy to o dobrym przekazie

jan_s1 napisał(a): I znowu jak bumerang wraca poprzednie stwierdzenie: żeby ktoś to kupił, zdjęcie musi być czytelne, a z tym różnie bywa.

to tak jak z gustami Janie

napisał(a) **jan_s1** » 19.06.2013 19:00

Witam po małej przerwie.

Widzę że nie próżnowaliście, jak mnie nie było. Pooglądam sobie w najbliższych dniach.
A dzisiaj wypadałoby wrzucić jakąś rozrywkową świeżonkę z Paryża.

Co się w Paryżu nosi? W Paryżu nosi się niewiele. :wink:

354.

napisał(a) **Bea.ta** » 19.06.2013 21:31

jan_s1 napisał(a):Witam po małej przerwie.

w końcu

jan_s1 napisał(a):Co się w Paryżu nosi? W Paryżu nosi się niewiele.

jak to niewiele?? :roll:

bajzel koło siebie ma ...

napisał(a) **malina1959** » 19.06.2013 21:42

Bea.ta napisał(a):

jan_s1 napisał(a):Co się w Paryżu nosi? W Paryżu nosi się niewiele.

jak to niewiele?? bajzel koło siebie ma ...

to zależy czy na sobie, czy w tobołku

miło widzieć ponownie, Janie

napisał(a) **jan_s1** » 19.06.2013 23:03

Fajnie, że jesteście.

Hm... Dwie Panie. Mam nadzieję, że to nie dlatego, iż takiego przystojniaka pokazałem. :wink:

Nie tylko takie zdjęcia przywiozłem. :lol:

W sumie, pomimo że w pierwszych dniach straszyły ciemne chmury, a i deszczyk popadywał, pobyt był owocny (tak mi się wydaje). Trzeba się więc brać do roboty (tylko czasu mało), żebyście tą opinię potwierdzili, albo nie.

:sm:

napisał(a) **Bea.ta** » 20.06.2013 06:27

jan_s1 napisał(a):Fajnie, że jesteście. Hm... Dwie Panie. Mam nadzieję, że to nie dlatego, iż takiego przystojniaka pokazałem.

no toś mnie rozbawił Janie

takich przystojniaków to ja stadami widziałam w Indiach i Nepalu ... byli bardziej kolorowi

to teraz czekamy na inne zdjęcia ...

napisał(a) **jan_s1** » 20.06.2013 10:31

Bea.ta napisał(a):
to teraz czekamy na inne zdjęcia ...

Z braku czasu zrobiłem na razie tylko jedno - taki przedwieczorny widoczek z nad Sekwany.

355.
Obrazek

Zdecydowanie polecam większy format.

napisał(a) **jan_s1** » 21.06.2013 10:23

Taka cisza... To pewnie oznacza, że coś jest nie ten tego.

Nie będę ukrywał, że pochwały czyta się z przyjemnością, ale kostruktywne (mniej lub bardziej :wink:

) uwagi krytyczne są jeszcze cenniejsze. Piszcie więc, co Wam tu nie leży.

:sm: