szkiełka czy kamienie?

Witam!
Szukałam odpowiedzi na forum "Turystyka" Gazety Wyborczej - i nic....
Może u Was uda mi się uzyskać odpowiedź:

pod koniec czerwca byliśmy na plaży w Dubrowniku - między murami Starego Miasta a hotelem Excelsior,
znalazłam tam na plaży ( obmywane falami ) sporo drobnych "szkiełek" w kolorach:turkus,bursztyn,szafir i przezroczystych.
CO TO BYŁO ?
Jak na szkło-miały zbyt opływowe kształty.
Ale wyglądają jak szkło ....
Były tam też drobne kamyki w ceglastym kolorze , "pomalowane" granatową farbą na bokach.
CO TO BYŁO ?

A na głębokości ok.5m, na dnie pływał banknot "50kun"

Ta relacja brzmi jak opowieść o...zaśmieconej szkłem i papierami plaży
a tak nie było...
Pozdrawiam
Dorota

Oj Dorotka Dorotka,
tak te szafirofe zielone ...itp kamiczki to szklo wirobione przez fale i zwir.
A to co znalazlasz ceglastego koloru pomalowane po bokach to sa tagze wirobione okruchi czyjisz plitek ceramicznich produkcji Wloskiej lub inej marky ci nie podam bez oglendzin
Szafirowe szkielka sa po Jamnice,
Bursztynowe po piwie
itd....

eh moze to jakies kosztowne skarby a 50 kun chyba masz szczescie

jesli cie to cieszy to wszystko jedno co to jest - ważne że ci sie podoba i sprawia radośc - to szkiełka ale jak ładne to czemu nie
Grażka

Witam i przepraszam za milczenie
(właśnie wróciłam znad, naszych, polskich,czystych jezior-konkretnie znad jednego).
Dzięki za odzew.
Jak tylko wróciliśmy z HR - wrzuciłam moje szkiełka do...szklanej butelki.A więc ..trafił swój na swego.
Przynajmniej oko pocieszy, bo kolory są ciekawe.
P.S:od Jamnicy-powiadacie...Chacha...
Dorota

Witam!
Jeśli to, co piszecie ma sens, to:
-ile czasu może potrwać wyrabianie odłamków szkła przez fale i żwirek?

-czy to znaczy,że ktoś wrzucił do wody w okolicy Dubrownika wywrotkę drobno potłuczonych szkiełek i wcześniej ktoś się na tym kaleczył?

Nie dam tak łatwo za wygraną;-)

Proszę o odpowiedź.
Dorota

P.S: A jasnozielone i zielone ciemne?
Pozdrawiam

...niesteti w najgorszich snach nie zobaczisz tego co ludzie wszistko rzucaja do morza...do wszistkich morz....
ile czasu trzeba na wirobienie zalezi od strukturi kamiczkow na plazi i falowaniu, czasami nie wiencej jak 1 dzen

a to ja napisał(a):Witam i przepraszam za milczenie
(właśnie wróciłam znad, naszych, polskich,czystych jezior-konkretnie znad jednego).
Dzięki za odzew.
Jak tylko wróciliśmy z HR - wrzuciłam moje szkiełka do...szklanej butelki.A więc ..trafił swój na swego.
Przynajmniej oko pocieszy, bo kolory są ciekawe.
P.S:od Jamnicy-powiadacie...Chacha...
Dorota

Zrob kalejdoskop to dopiero uciecha.

...strzaskałam się na mleczną czekoladkę (leżałam na plaży jak "syrenka" gon w wodzie a oczy wypatrywały kolorowych KAMYKÓW).
Po zwiedzaniu murów Starego Miasta w prawie 40-sto stopniowym upale mogłam pomylić nie tylko szkiełka:-))
Pozdrawiam
Dorota

Jedni przeszukują forum w poszukiwaniu i ocaleniu RELACJI z wyjazdów do HR.
Drudzy - tacy jak ja - z przyjemnością ... czytają ponownie te relacje

A w ramach przeszukiwań .. sprawdziłam, czy mój drugi post na tym forum - ten o szkiełkach czy kamykach - jeszcze jest.
Jest.
Od "tamtego" czasu nadal nie jestem pewna, CO TO BYŁO

A wygląda TOTO tak:



... i jest częścią "butelkowego tryptyku".
Uśmiałam się z tej Jamnicy ...

mam takie znad bałtyku ale niektore z nich jeszcze troche kłują lubię takie szkiełka są fajne