Szczyt Sv Jure

W Cro będę z synem który uwielbia chodzić po górach. Mam więc pytanie - czy pieszo można dojść na szczt Sv Jure, czy wogóle jest to możliwe?
Z przeczytanych postów wywnioskowałąm,że wyjazd samochodem jest trudny dla początkującego kierowcy, a jak wygląda dojście pieszo?
Pozdrowienia Mariaz

Podobno 7 godzin wędrówki w skwarze i jesteś na miejscu. Ja w tym roku planuję taki wyczyn.

7 godzin w jedną stronę?
A tak przy okazji chodził z Was ktoś po górach w okolicach makarskiej riwiery? Moze są tam jakieś trasy,szlaki,mapy?

Ja póki co wjechałem na Sv. Jure i nawet taka forma "zdobywania" tej góry daje wiele emocji. Póki co, to nie zamierzam wchodzić pieszo.Nie wyobrażam sobie 7-8 godzinnej wycieczki w skwarze Dalmacji .
Przewodnik Pascala nie podaje, czy czas wycieczki to jest przejście w obie strony, czy tylko wejście.Podobno dla zaawansowanych turystów istniej tzw. maraton, czyli wycieczka bez odpoczynków , która trwa 5 godzin.
Są wytyczone szlaki piesze na Sv. Jure.

Czy po trasie na szczyt są punkty gdzie można czerpać wodę /słoską-:P/
Przy takiej temperaturze potrzebna jest spora ilość wody.

Z podanej niżej czeskiej stronki wynika, że na Sv.Jure
" z wystupem i sestupem" (wejściem i zejściem ok. 11 godz.)
Jeśli wyjdziesz o 6 rano, w południe będziesz na szczycie,
posiedzisz godzinke i na 18 zejdziesz na dól.
http://www.chorvatsko.cz/stdal/svjure.html
pozdrawiam

Ja byłem tam autkiem. Wrażenia niesamowite..dla mnie bomba.
Kiedyś był opis wejścia pieszego...ale go nie znalazłem.
Patrząc na mapę ...to z Makaru od kościółka Sv. Ivan prowadzi szlak
są i inne możliwości...ale najlepiej zapytać w informacji turystycznej
np. w Makarskiej.

Jesli bedziecie samochodem to polecam sprobowac wjazdu, pare groszy , droga piekna, najwyzej sie wrocicie jak bedzie "za goraco". Fakty sa takie ze da sie tam wjechac o ile sie uwaza i ma troche odwagi. To po prostu kreta waska droga z duza iloscia mijanek w zatoczkach i nie do konca zabezpieczonymi "przepasciami". Ja mam lek wysokosci i jakos bylo.
Na szczcie jest dosc zimno - startujac nawet pieszo z Makarskiej gdzie bedzie upal i skwar spodziewaj sie kilku stopni na szczycie, ostro tez wieje. Temperatura spada zgodnie z zasadami jakich ucza na lekcjach geografii .
Pozdrawiam Aneta
aaa mapke ze szlakami mam ( dostalam folder wjezdzajac) , moge zeskanowac i podeslac do wydrukowania jak ktos chce zobaczyc.

według moich informacji od zaprzyjaznionego chorwata wygląda tak:
całość wejście/wyjście z makarskiej zajmuje około 14 godzin.Lepiej jednak podjechać samochodem w okolice miejsca gdzie zaczyna się Park, czyli tam gdzie trzeba dokonac opłaty , czylo dokładniej jadąc drogą w pewnym momencie jest informacja,że to już parking przy wjeździe na Św Jure. można tam zostawić samochód i stamtąd połączyć się na szlak pieszy, który przebiega stosunkowo niedaleko.DOjście w każdym razie jest możliwe.
ale jedno jest pewne: czy wejdziecie, czy wjedziecie dopadną was tysiące muszek..hehe...w każdym razie we wrzesniu...okres godowy czy co???sam nie wiem:):):)

Aneta i Jacek
Proszę o mapkę. kwarek [at] poczta.fm

Ja też bardzo proszę o mapkę
adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl

..ja odradzam pojscia w pieszo na sw. Jure nawet po szlakach. Moze jestem leniwy lub bardzo ostrozni ale nasze gory nie sa tak goscine jak wasze. Jezeli sie jednak zdecidujecie to komusz zostavcie informacje jakim szlakem rusiliscie w razie czegosz ze by wiedziali gdzie was szukac. Oprucz tego niech sie nikt nie wibiera sam
Mozna latwo spasc i sie niezle polamac.....
Czasamy zejscie jest gorsze niz vejscie na naszich skalach....
Jezeli jusz to radze samochodem pojechac wyzej przinajmneij o polowe drogi

Dla wszyskich chetnych - duzy skan mapy Biokova
wrzucilam do siebie na strone:
dokladny link jest tu:

http://strony.aster.pl/sasanka/spec/biokovo_mapa.jpg

pozdrawiam Aneta

Rok temu wjechaliśmy na Biokovo i podobnie jak poprzednicy polecam - widoki wspaniałe. Osoby, które obawiają się trudności podjazdu powinny poćwiczyć ewentualnie cofanie po wąskiej drodze z zakrętami z użyciem lusterek bocznych (często trzeba "przytulić" się bokiem do kamiennego murku aby minąć się z samochodem jadącym z przeciwka).
Jadąc w góry warto też zabrać ze sobą bluzę zdłuższym rękawem - na szczycie może być chłodno (chociaż gdy ja wjeżdżałam na górze było ciepło, ale widziałam relację gdy na dole piekło słoneczko a na szczycie wiał wiatr i były chmury).
Mapę szlaków turystycznych dostałam w Omiszu - weszłam do pierwszego lepszego biura turystycznego i dostałam kilka mapek z tego regionu za free.
Na Biokovo wjeżdżało też kilka osób rowerem - jeśli ktoś ma kondycję to wrażenia też niezłe.

Jezeli samochodem to polecam bardzo rano, ale naprawde rano ...tak po wedkarsku albo tych co zbieraja grzybi. Na tej waskej drodze jest mali ruch i szybciej sie dojedzie a i mozna zobaczic co nieci z swiata zwierzant...
Jechale kiedisz po deszczu i zobaczyle salamandre, przed choraba scieklich krow na Biokowo bilo bardzo duzo dzikich koni....
Sa kozice i muflony...