Szczensliwi lud

napisał(a) **Leon** » 31.10.2006 13:03

Witam kochanich Polakow
w dziszejszej lokalnej gazecie Slobodna dalmacja sa opublikowane wyniki socjologicznich badan o poglandach ludnosci Dalmacji na jakosc zycia.
http://www.slobodnadalmacija.hr/20061031/novosti01.asp
W skrucie 74% ludnosci Dalmacji uwaza ze dobrze zyje i sa zadowoleni zyciem. 39% uwaza ze im sie w najbliszim czasie stan zycia istotnie poprawy. 50% jest zadowolono swoim stanem majatkowym. Situacja rodzina jest zadowolono 54%, a wyglandem fizicznim 38%...
nie bende dalej komentowac tylko metoda copy paste przitocze ponizej wypowiedz jednego z komentatorow badan. Wypowiedz jest niestety w jeziku chorwackim....
Mi Dalmatinci nismo ljudi od racionalnih postupaka, za nas je subjektivni osjećaj koji put puno bitniji od razumskih elemenata koji bi govorili drukčije. Hoću reći da svoju iskonsku sreću znamo pronaći i u običnom pijenju vode iz špine, grgoljanju mora, u masliniku ili na barci loveći ribu, što su ipak povlastice koje suvremeni svijet teško sebi može priuštiti - zaključuje poznati zadarski arhitekt Nikola Bašić.

napisał(a) **Japona** » 31.10.2006 13:53

75%

to widać, słychać i czuć

no właśnie bo Chorwaci potrafią się cieszyć z tego co mają,
połowić ryby, popatrzeć na morze, zjeść maslinkę :wink:

napisał(a) **Leon** » 31.10.2006 14:10

....Japona, tez bym chcial ze by to bily winiki dla wszistkich chorwatow, ale sa to tylko dla Dalmacji...

napisał(a) **RobCRO** » 05.11.2006 12:50

u nas takie nigdy chyba nie beda, bo potrafimy tylko marudzic.

napisał(a) **velo_12** » 05.11.2006 15:24

RobCRO napisał(a):u nas takie nigdy chyba nie beda, bo potrafimy tylko marudzic.

No niestety,a mogło by byc inaczej,bo też mamy morze :roll:

napisał(a) **Leszek Skupin** » 05.11.2006 15:48

Oprócz morza mamy i góry jak Chorwacja, z tą tylko różnicą, że są one trochę dalej od siebie

napisał(a) **RobCRO** » 06.11.2006 09:04

Leszek mamy znacznie wiecej, co widac po Twoim temacie w nieco innym miejscu. ale tu chodzi o nasza mentalnosc, podejscie do zycia. ja tez bym tak nie przecenial Chorwatow, maja swoje problemy tak jak to mowi Leon, nie sadze, aby w Slawonii wyniki byly tak pozytywne.

napisał(a) **Leszek Skupin** » 06.11.2006 09:28

Wiem że chodziło o nasze marudzenie że jest źle itd... itp... Chciałem tylko powiedzieć, że mimo pewnych różnic geograficznych są i pewne podobieństwa więc Chorwaci mimo, że mają też ciężko (tak mi się wydaje) narzekają mniej od nas - Polaków. Nie spotkałem Chorwata, który narzekałby na to, że mieszka w Chorwacji

. Owszem na Plitvicach rozmawialiśmy z właścicielką naszej kwatery na temat ich gospodarki i tego jak im się żyje, ale mimo że jest ciężko nie załamują rąk. Opowiadała nam, że po zakupy jeżdżą do pobliskiej Bośni bo tam jest dużo taniej, opowiadała nam że po sprzęt AGD opłaca się przyjechać do Polski bo u nas jest 2 - 3 razy tańszy ten sprzęt np. ona urządziła sobie kuchnię w sprzęt Gorenje zakupiony w Polsce

i zostało jej na urządzenie sypialni :lol:

. Także radzą sobie. A tak jak ktoś już gdzieś na forum pisał my jesteśmy biednym (:?:) krajem, a nie ma miejsca na parkingach samochodowych żeby zaparkować. Mimo to - narzekamy że ciągle jest źle - to jest nasza mentalność. Jeden drugiemu zagląda do garnka i to mnie mierzi. A teraz dość przykry dowcip o naszej mentalności.

Do piekła przyjeżdża na inspekcję sam Lucyfer i widzi, że przy jednym z kotłów stoi batalion diabłów uzbrojonych po zęby. Pyta nadzorcę - kogo tam trzymacie? - Niemców - dostaje odpowiedź. Idą dalej patrzy a przy następnym kotle stoi stolik do gry w karty siedzi dwóch znudzonych diabełków broń leży koło nich .... Pyta - a tu kogo trzymacie? Rosjan - dostaje odpowiedź. Idą dalej. Patrzy a przy kolejnym kotle nie ma nikogo

tylko smoła bulgocze. Patrzy na nadzorcę z pytaniem w oczach a ten na to - Tutaj trzymamy Polaków. Lucyfer pyta - to dlaczego nikogo nie ma przy tym kotle? - Odpowiedź pada jak grom - Bo oni sami się pilnują żeby żaden nie wylazł.

Ponure ale coś w tym jest.

Pozdraviam :papa: