jolamik napisał(a):Spróbujemy też się pobawić we współprowadzenie jako, że Crazy Squad składał się z nielichej liczby jednostek zwanych także homo sapiens relację te powinno nakreślić kilka osób:
ja - jolamik - wielbicielka oazy u Dario i samego Daria wielka fanka
Knjaz - małżonek mój szanowny (głównie w kwestii KacVegas )
Ewin - zwana także Kozą
winior - mąż Kozy - pewnie też głównie o KacVegas
Zicowski - abstrakt Zico
HAncur (chyba że Anka zechce swą własną uczynić)
Zico jak znajdzie jakąś wolną chwilę pewnie coś dopisze. Ale z braku wolnej chwili spowodowanej mnóstwem pracy TU i TAM, budową, udzielaniem się w różnych projektach i na kilku innych forach - będę narazie tylko czytaczem. Po 2 tygodniach od powrotu nawet nie było kiedy przeglądnąć zdjęć, ani ich zrzucić na kompa... No i pamięć ulotna jest, a jest ona niezbędna tymbardziej, że kilka naszych dni nie pokrywało się. Chciałbym polecić dwie knajpki w Vodicach-a nawet nie pamiętam ich nazw... Więc jak tu pisać relację... Powodzenia w relacjonowaniu naszego pobytu. Nikt nie zrobi tego lepiej od Joli! Dzięki temu będę żył tymi wakacjami jeszcze przez kilka kolejnych tygodni. No i planował przyszłoroczny urlop