Wróćmy jeszcze do spraw domowych. Ponieważ jest to biedna dzielnica, więc ich mieszkania są małe i panuje w nich spora ciasnota (zwłaszcza przy wielodzietnych rodzinach). A tu na dodatek trzeba w nich prowadzić koszerną kuchnię, co nie jest takim prostym zadaniem. Bo i przedmiotów do tego potrzeba dwa razy więcej
O tym, co wolno religijnemu Żydowi a czego nie wolno decyduje Tora, a właściwie 613 przykazań w niej zawartych (w tym aż
365 zakazów, które są niezmienne od kilku tysięcy lat). Jednym z nakazów prawa - jest koszerność, dotycząca nie tylko zasad przyrządzania posiłków, ale także… stroju.
Zacznę od stroju. Otóż dziewczynka, która skończyła 3 lata powinna już być ubierana zgodnie z zasadami cnijut (skromności). - Co to oznacza? - Konieczność zakrywania części ciała uznanych za intymne, ale tu oprócz tych ogólnie przyjętych na liście są także kolana, łokcie i obojczyki. Grube pończochy, by nie widać było przez nie ciała, obowiązują nawet w upalne lato
Włosy powinny być krótkie lub spięte, gdyż rozpuszczone uchodzą za nieskromne. Co ciekawe nawet na plaży nie mogą sobie pozwolić na odrobinę luzu. Włosy też mają być zakryte i basta. Strój plażowy – coś w rodzaju sukienki. Tora zabrania też tatuowania i przekłuwania ciała, a więc kolczyki są zakazane. Natomiast inną biżuterię można nosić, a nawet jest zalecana.
Są też zasady dotyczące kolorów np. czerwony jest albo zakazany (zależne to jest od odłamu) lub dozwolone są pojedyncze elementy w tej barwie. Wykluczone jest, by kobieta założyła spodnie, mężczyźni nie mogą nosić damskich elementów stroju. Oczywiście inna orientacja seksualna jest wykluczona (polecam film izraelskiej produkcji „Oczy szeroko otwarte”). Reguł oczywiście jest więcej, ale trudno tu wymieniać wszystkie.
Natomiast zasady odnoszące się do pożywienia, które ma być koszerne to już długa lista, która też oczywiście potraktuję w skrócie.
Zwierzęta, których mięso może być spożywane, muszą mieć rozdzielone kopyto i być przeżuwaczami, a więc odpada koń, świnia, królik. Nie wolno jeść ptaków drapieżnych. Można spożywać kury, kaczki, gęsi. Większość ryb jest koszerna, ale już na przykład pozbawiony klasycznej łuski węgorz – nie jest. Nie są koszerne skorupiaki i mięczaki. Oczywiście każde zwierzę musi być zabite według zasad żydowskiego prawa uboju. Nie można zjeść zwierzęcia, które cierpiało przed śmiercią (śmierć ma być jak najszybsza, a zwierzę zdrowe).
Produkty mleczne mogą pochodzić wyłącznie z mleka zwierząt koszernych. Nie można łączyć mięsa i mleka, ani spożywać ich w krótkim odstępie czasu (musi upłynąć od 2 do 6 godzin). W każdym religijnym domu trzeba mieć naczynia kuchenne do mięsa i do potraw mlecznych. Wskazana jest też ich separacja (pewnie żeby się nie pomyliły, a może coś jeszcze innego wymyślili). Zastanawiałam się, gdzie w tych małych pomieszczeniach oni to wszystko mieszczą. Talerze do mięsa, talerze do nabiału, to samo z garnkami i innymi utensyliami. Co więcej w domu powinny być dwa zlewy, dwie lodówki (na to pozwolić mogą sobie chyba tylko bogatsze rodziny). Rzecz jasna ścierki, gąbki itp. też trzeba mieć w dwóch zestawach. Zamożni ortodoksi mają ponoć nawet dwie kuchnie – mięsną i nabiałową.
No dobra, a co będzie jak nalejemy mleka do garnka mięsnego. Wyrzucić? Tu choć trochę normalności jest. Jeśli mamy zanieczyszczone naczynie musimy się z nim udać do mykwy (basen/zbiornik z bieżącą wodą), która służy do rytualnych kąpieli i właśnie „odkażania” naczyń. Ale, ale… nie myślcie, że tak łatwo jest do końca. Nie każde naczynie można oczyścić poprzez kąpiel. Odpadają np. wszelkie przedmioty wykonane z plastiku
Na fotce wewnętrzne podwórko z oazą zieleni